kwestia

jakiś wpływ na samopoczucie ma na pewno kwestia stania w miejscu- trzeba rozważyć podbicie kcal dołożenie środka lub podbicie dawki poza tym nie da się non stop mieć progresu może jesteś mimo saa przetrenowany ?

dokładnie, jak popuri. jedni po owsianych, czy innych mają problem, drudzy nie. jedni po jajkach, inni nie, i tak można wymieniać w nieskończoność. wszystko kwestia indywidualna.

Śmiało możesz jadać pierwszy posiłek później. Tak jak Ci to pasuje. Jedzenie śniadań to kwestia przyzwyczajenia.

nikt nie każę Ci głodować, czasami na początku diety, wręcz jedzenia jest za dużo. Kwestia jakości :) Nie musisz jeść koniecznie rano

Wada postawy wynika z bardzo słabych mięśni postralnych. Kwestia odpowiedniego ich wzmocnienia i pracy z fizjoterapeutą/trenerem.

Tydzień 5, dzień 1 1. Przysiad z hantlem (goblet) 4x 12, 3010 rozgrzewkowa cc 8 kg/8 kg/8 kg później strzeliło kolano więc zrobiłam dwie serie martwego ciągu po 25 kg 7,5kg/ 5 kg/ 7,5 kg/ 7,5 kg/7,5 kg 7,5kg/ 5 kg/ 7,5 kg/ 7,5 kg Idź proszę do fizjoterapeuty, bo dalsze trenowanie się mija z celem jak nie wiadomo co to jest. Potraktuj to jako [...]

nie wiem za bardzo co robić w takim przypadku... zaskoczyłeś mnie tą kwestią kortyzolu.. nie wiem zbytnio jakie są objawy podwyższonego kortyzolu, z tego co w necie znalazłem -- okrągła twarz -- u mnie odwrotnie -- wychudzona, słaby popęd -- u mnie wręcz odwrotnie:) , chude konczyny -- tu się zgodze z tym mam problem, stres??--raczej nie, żyje [...]

dokładnie główna kwestia to tempo przyrostu

[...] Zaczyna się od wzoru, a następnie w miarę potrzeby wprowadza poprawki, aby osiągnąć jakiś tam cel - schudnięcie, poprawę zdrowia czy rozbudowanie masy. Natomiast kwestia czy ktoś jest dietetykiem czy pseudodietetykiem to temat do osobnej dyskusji, podobnie jak to, dlaczego ludzie są tak naiwni i łatwowierni, powierzając swoje zdrowie [...]

[...] Zaczyna się od wzoru, a następnie w miarę potrzeby wprowadza poprawki, aby osiągnąć jakiś tam cel - schudnięcie, poprawę zdrowia czy rozbudowanie masy. Natomiast kwestia czy ktoś jest dietetykiem czy pseudodietetykiem to temat do osobnej dyskusji, podobnie jak to, dlaczego ludzie są tak naiwni i łatwowierni, powierzając swoje zdrowie [...]

Geny mają znaczenie, ale i dieta, trening i wiele innych rzeczy. Negowanie tak jednego (genów), jak drugiego (diety) jest głupotą. I nie do końca jest prawdą, że kalorie nie istnieją itp. twierdzenia. Żyjemy w fizycznym świecie i podlegamy prawom fizyki. Nasz organizm potrafi oszczędzać energię czy ja wydatkować w szybkim tempie, ma swoje [...]

[...] rzeczy bez nadmiernego obciążania ręki - bo jednak bolało i ciągnęło. A co do treningów to ja na pół roku po operacji całkowicie odpuściłem górę i ćwiczyłem same nogi, na maszynach niestety - bo sztangi na grzbiecie nie mogłem trzymać - za bardzo ciągnęło (ale u mnie to była kwestia barku bardziej, gdzie zrobiłem niezłą demolkę tym zerwaniem).

Dorzuć jeszcze trochę koloru do tego potreningowego na przykład żelki misie i będzie kosa :-)) Jadłem tak przecież przez wiele miesięcy , kto sledzi bloga ten pamieta byly zelki, byly rowniez rodzynki ,zurawina, inne owoce niz banan itp :-) na tą chwilę nie potrzebuję tam więcej węgli , bo ich i tak było i jest za dużo , więc musi być niekolorowo [...]

[...] po prostu nie wyrabiam z gotowaniem. Druga sprawa, że mi tak średnio wychodzi. Spróbuję coś zadziałać z ułożeniem rzeczy w kuchni czy coś. Jeżeli chodzi o to drugie, no cóż, kwestia jakiejś bazy przepisów, nad którą pracuję. Night, Bziu, staram się upraszczać jak najbardziej (przynajmniej w mojej opinii), ale myślę, że nie tu tkwi problemy, tylko [...]

Geny mają znaczenie, ale i dieta, trening i wiele innych rzeczy. Negowanie tak jednego (genów), jak drugiego (diety) jest głupotą. I nie do końca jest prawdą, że kalorie nie istnieją itp. twierdzenia. Żyjemy w fizycznym świecie i podlegamy prawom fizyki. Nasz organizm potrafi oszczędzać energię czy ja wydatkować w szybkim tempie, ma swoje [...]

no zakresy - to tak jak pisałem w pojedynczych pytaniach - kwestia Twojego wyboru i tego czemu ma służyć ten trening.

Wypiski z diety, suplementacje mozesz wrzucac to sie zawsze fajnie czyta a SAA to juz kwestia osobista. Kazdy swoj rozum ma, idiotkow yebac a jak ktos wie o co chodzi to tak jak mowisz, pisze na pw

moze byc dobry lub nie, kwestia objetosci treningu;-) bo trenujac lapy z taka sama objetoscia (duzą np) moze nie byc trafione

moze byc, kwestia doboru cwiczen i bojetosci, mozna rozbic jw bica do plecow i tyl barkow dac w jednym, a klate+przod/bok i tric jako drugi trening by polaczyc synergistyczne partie, co pozowli nieco obciac objetosc

imo pomysl ok, tylko jak to w przypadku tego typu schematow, kwestia osobnicza czy sie sprawdzi. bazowanie na ciezkich, wielostawowych podstawach dziala zawsze