hehe..bedzie razniej :) Z checia wykonam ten pierwszy wymarzony skok :) A znajac siebie to wiem, ze mi sie spodoba i decyzja podjeta, ze kurs obowiazkowo trzeba zaliczyc tez :) http://www.tandemy.pl/ w "Moj pierszy raz"niezle usmialam sie przy relacji Asiola :D grrr...czadzik :) pozdr :D "Jestem niemym ciałem, które umie [...]
[...] sie miedzy innymi po to, zeby to zmienic. Bjj berdzie zdecydowanie dobrym wyborem. Jest to MA jak kazda inna. Nie musisz byc killerem, zeby zapisac sie na bjj. To tak jakbys chcial isc na kurs na prawo jazdy i martwil sie, ze nie jestes rajdowcem. Jedyne czego Ci trzeba to silna wola i samozaparcie. Powodzenia na nowej drodze zycia . Pozdrawiam
moj koles zdawal ratownika w tamtym roku i placil 500zl+dojazdy. ale cie pociesze:jak planujesz isc w pszyszlosci np. na AWF to kurs na ratownika jest darmowy danonki pijemy bo duzi byc chcemy
[...] ciąg, zazwyczaj 10 powtórzeń. Zwykły martwy ciąg setką szedl strasznie łatwo, chyba dokupie sobie wiecej tależy i sprawdzę ile biorę -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] gier wszechczasów...a Glotis był tam po prostu powalający P.S Lucek, jaki suplement na zrzucenie tkanki tłuszczowej byś mi polecał? -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] przeciwskazań medycznych nie mam, żadnych chorób układu krążeniowego i oddechowego, nie mam nałogów to zdrowiem przecież procentuje -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] moze to być około 200 zł lub i więcej jeżeli srodki okażą sie skuteczne, bo nie chcę wywalać pieniędzy w błoto jak z L-karnityną... -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] mojego małego problemiku, do zrzucenia jest 25-30 kilo więc czeka mnie spora robota. Tylko jak miałaby wygladać taka dieta???? -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] na matę! Gdyby nie to ze trudno było mnie powalić pewnie musieliby mnie z maty znosić, a to przeciweż wcale nie była ostra walka! -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
a ja wogóle się nie podciagnę -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
Lepiej pomózcie mi sie podciagnąć! -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] potrafiły wyjaśnić wszystko w przystępny sposób, a chyba o przynależność takich osób do tego działu rozchodzi sie w tym poście... -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
[...] nie pozwoli ci na tak wszechstronne rozwinięcie mięśni grzbietu jak ma to miejsce w przypadku podciagania sie szeroko - nachwytem. -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
W jaki sposób się osmieszył? Czyżby akromegalia w końcu stała się zbyt widoczna? -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane... Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2003-02-22 18:19:18
-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
A Gunter sie poprawia... -Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...
-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę? -Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem... -Doprawdy? -Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas... -zgrabnie powiedziane...