[...] wynajmu w UK ze moezsz kupic dom tutaj, jak wyjezdzasz oni dadza ci mniej niz wartosc wynajmu ale podpisza kontrakt ze bedzeisz dostawal tyle miesiecznie niezaleznie czy oni wynajma. Wtedy wracajac bierzesz kredyt na dom w PL (z brytyjskimi zarobkami to jest lajcik) i ten kredyt sam ci sie splaca z wynajmu w UK. Chociaz ja tam nie wiem :D
korwa musiałem brać yebany kredyt,żeby spłacić swoje mieszkanie i co mam teraz z niego wypjerdalac,a kredyt płacic dalej a dla mnie nie ma ważniejszych rzeczy,w kulturystyce nie mam szans ale jak się uda to spróbuję w strongu
Wziąłem 3000 na rok.Z odsetkami,prowizją i ubezpieczeniem kredytu wyszło coś 3600 do oddania.Przy okazji założyłem u nich konto,żeby wyszło taniej. Nie pamiętam jak to dokładnie było,bo brałem ten kredyt kilka lat temu,ale wydaję mi się,że bez wnikania dają kredyt tym,co brali coś przez nich na raty.A jak nie brałeś czegoś raty,to chyba będą pytać [...]
[...] sie to przyda, jak zrobie mgra to bedzie raczej git chyba a jak nie to yebac to, moze nie dożyje nawet, wiec czym tu sie martwic to za 5 lat przychdze do Ciebie i mi kredyt zalatwisz na dobrym procencie i na dzifki pojedziemy i jescze jedno WALDEMAR KASTA, WALDEMAR KASTA, WALDEMAR KASTA, TAK ROBI RAP TO JEST TA 13KA TO JEST TA 13KA RAP [...]
[...] pozwolenia jezeli 20% mieszkan nie ebdzie oddanych na cele coucnilu (za co oczywiscie council zaplaci) wiec teraz masz ich wszedzie, to raz. Dwa, jak mowie, wezme to za 3 lata wykupie, a Mariany od wynajmu splaca mi kredyt za normalna chate. Moim zdaniem niezly biznes, normlanie musisz dolozyc bankowi za chate, tu dostaniesz 40% taniej.
[...] rybak w morze. I nie wrócił. A starzy ludzie gadali. I gadali. I tak gadali, że... gdyby wziął łódkę, to pewnie do dziś by żył... Przychodzi facet do banku: - Potrzebny mi kredyt, mam znakomity pomysł! - To znaczy? - Za te pieniądze otworzę klub dla gejów. - Dlaczego pan uważa, że się to opłaci? - Patrz pan, jaki jest rynek: na początek, [...]
[...] mial siec sklepow ktore sprzedal za majatek (nadal ma jeden), a zaczal od tego jak byl splukany ze poszedl do kumpla i mowi: stary przestane pic, ale pozycz mi towaru na kredyt, mam tu tanie miejsce na rozlozenie stolika na targowisku, zaczne to sprzedawac. Po miesiacu sprzedal wsyztko, zarobil 100% i splacil kumpla. Moim zdaniem jest [...]
[...] mozesz tak owinac. Powyzej to: zaplaicsz podatke co utnie ci ze 2%, anstepne 2% zabierze inflacja, dostajesz 3% do lapy. Tymczasem oni to pozyczaja ludziom za pomoca kart kredytowych (maja 16-20%) inwestuja rpzez sowich maklerow ( w recesji to maja malo pewnie okolo 9%, ale normlanie 50-100%) i na mortage (procent niby maly ale kredyt jest na [...]
Raz kolezanka z Irlandii zrobila taki zloty interes, pojechala do polandii z "niesamowita" historia kredytowa (o la boga 1800 EUR miesiecznie w przeliczeniu na zlocisze), zaciagnela kredyt konsumpcyjne i wplacila na fundusze inwestycyjne, najpierw w planie bylo kupno nieruchomosci, pozniej pan madry doradca finansowy tak dobrze jej [...]
[...] funtow tygodniowo a po 3 latach jest prawo wykupu za 60% wartosci. Srednia wartosc chaty Londyn/Brighton to 200 k za 2 bedroom flat. 40% z 200 k = 80 k funciakow. Bierzesz kredyt w banku, sprzedajesz flata, splacasz caly kredyt od reki i masz jakies 70 k funtow w kiesznei (minus prowizje bankowe itd itp). Za 350 k to kupujesz dwie chaty w PL w [...]
Marcin jakby moje miasteczko bylo wieksze, to bym wzial kredyt z urzedu pracy i cos bym wykombinowal, ale nie widze na razie przyszlosci tutaj na biznes nawet lokal bym mial, bo kolo chaty u mnie stoi puste mieszkanie dobudowane, matrazowo w sam raz np na BAR ale nie widze tego. Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2010-07-13 16:29:33
[...] nieruchomosci, tutaj przynajmniej jakos to wyglada ze bank nie da ci wiecej niz 30% twojego rocznego sallary, czyli zarabiajac 80k mozesz splacac 24k co przez 30 lat czyni 740k, czyli samemu chaty na kredyt nie kupisz przy takich zarobkach, bo pol banki za chate (a tanszych raczej nie ma) z odsetkami przez 30 lat to co lekko ponizej miliona....
[...] bierze to co mu daja. Nie znlazlem do tej pory tych zmian w benefitach, co maja wprowadzic, ma ktos linka? Ale moze byc juz za pozno na obudzenie sie, za dlugo zylo sie na kredyt. Michu myslisz ze tak robia tylko polacy? Zdziwilibys sie Niestety nie zyjemy w rajskim ogrodzie i to ile zarabiamy warunkuje nasz standard zycia, a przez to cala [...]
[...] i bez szwanku. jednak to nie jest wyznacznik tego kto jest lepszy, bo idąc takim tokiem dedukcji-> Alistar poradził sobie teoretycznie lepiej z Crocopem i Rogersem, zaś Fedor pokonywał tych zawodników z którymi Alistar dostał w dupe (i tu mam nadzieje, że Werdum będzie kolejnym). Tak więc daje kredyt zaufania Fedorowi w walce z Allistarem.
a w ogóle to korwa gino mi sie powiększyło,peyebanechyba trzeba wziąć kolejny kredyt,żeby to wyciąć Zmieniony przez - luki77 w dniu 2010-06-23 17:06:14