[...] wyedukować w kwestii dopingu zanim cokolwiek wezmę. A pytania z mojego pierwszego postu wzięły się stąd, że po przeczytaniu wielu tematów o dopingu można wywnioskować, że są koksy lepsze/gorsze , bardziej toksyczne/mniej toksyczne, z niższej półki/z wyższej półki, odpowiednie dla amatorów/odpowiednie dla zaawansowanych. Dużo osób twierdzi, że [...]
Koks yebany%-) Wniosłem skrzynkę z wodą po schodach i taka pompa ze ja piersolę. Chyba naprawdę nie maaa co liczyć kcal tylko wp*****lac węgle kilogramami
Od kiedy to odróżnia się "uczciwe zapieprzanie" od "nieuczciwego", bo na koksach? xDD Takie gadanie to chyba wśród januszy spędzających życie przed telewizorami. Koksy się bierze, żeby zapieprzać w tempie nieosiągalnym na czysto, więc koksiarze są - paradoksalnie tylko dla kogoś, kto nie ma pojęcia - jeszcze bardziej pracowici niż ci "uczciwie [...]
Dzięki Krzykacz, poczekam jeszcze dwa, trzy lata i dopiero wezme koks i nie dlatego że boję się skutków tylko dla tego że wtedy będzie to moja granica na przełamanie stagnacji. Ale proszę powiedzcie mi tym razem z czystej ciekawości wpisałem w lekach polopiryna s która używa chyba każdy z nas a wyskoczyło więcej skutków ubocznych (np. uszkodzenie [...]
[...] z masą innych rodziców takich dzieci i dobrze wiem jak ciężko jest się pozbierać i jak często pada pytanie: CZY TO NIE MOJA WINA, CZY TO NIE PRZEZE MNIE, CZY ZE MNĄ WSZYSTKO JEST OK?? Naprawdę sądzisz, że koks nie pogłębiłby tego poczucia winy, wbrew tłumaczeniom wszystkich wokoło? I to głównie z tego powodu odradzam planowanie dzieci będąc ON.
[...] Ciebie, do tego już po cyklu na suście (na marginesie spapranym co dużo za krótkim). I z takim wyglądem jako cel cyklu podajesz "rzeźbę". Hmm... a co tu rzeźbić? Coś ewidentnie leży i zapewne to jest dieta, a w takim wypadku to koks nie jest jeszcze dla Ciebie. Napisz po kolei co dzisiaj jadłeś. Zmieniony przez - KruQ w dniu 2015-02-09 01:30:58
Jak mam być szczery to wymiary jak na amatora masz dobre. Do zawodostwa i tak nie dążysz więc ciesz się tym co masz. Koks bym odradzał - ćwicz dla przyjemności, na pewno lepiej wyglądasz niż większość rówieśników więc powody do dumy są. Lepiej zamiast koksić zrób wszystko żeby dożyć prawnuków %-)
Dzieki wszystkim, nie obrazam sie chcialem tylko zasiegnac rady, ale jak mowice ze koks jeszcze nie dla mnie to tak musi byc. Jednak odpuszcze. Dzieki jeszcze raz