karate

Co do mojej wypowiedzi. Troche sie nie zrozumielismy. Ja pytalem czy uderzenia na twarz wystepuja w Shodokaikan (stare Seidokaikan). Zdjecia, ktore umiescilem pochodza ze strony Shodokaikanu. Jak wyglada walka w Kyokushin wiem bardzo dobrze i mniej wiecej wiem jak wyglada w Shidokanie. Nie wiem jednak jak wyglada w Shodokaikan. Ze zdjec mozna [...]

Profesor: Daje Ci soga, chyba ze juz wczesniej to uczynilem. Mozna skads dostac te kasete o Andym Hugu? (...) Bryl jest w swoim żywiole. Autorytet i pozycję zdobywa się tu siłą pięści, a nie zawiłymi i mętnymi rozważaniami o harmonii ciała i umysłu. Ten styl uczy również, jak zwalczać strach i zaakceptować ból. Nic więcej go nie interesuje, [...]

Karate - chodzi ci chyba o Hwarangdo (pochodzi z Korei, elementy noza tez sa, kija, dzwignie, duszenia, rzuty, sprowadzenia). Ostatnio bylo seminarium w Wawie z gosciem to cwiczacym (Silva sie nazywal), podobno znakomicie "bawil" sie tym majchrem. I bardzo ciekawe rzeczy pokazywal - tak mowia. Pzdr. Peter Jose

hmmm a ja doszedlem w koncu do wniosku ze na ulice najbardziej pasuje combat, ktory niema zadnych zbednych rochow i ozdobnikow jak kung-fu czy karate. mimo iz ten ta sw mi sie zbytnio nie podoba. "Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest [...]

[...] maxa zachcialem tego trenowac... to bylo miesiac dwa temu. Niestety przeczytane archiwalne posty na forum ostudzily moj zapal. Sam styl jest wrecz swietny.. Laczy tradycyjne karate z tzw. elementami walki realnej.. to chyba jest cos na wzor odpowiedzi na zarzut iz style tradycyjne sa PRZESZLOSCIA. Ashihara jest miekszym stylem w stosunku do np. [...]

nie mowie ze karate jest nieskuteczne na ulicy, tylko chodzi mi o to ze macie tam rozne pozycje itp a w combacie nawalasz, robisz przeciwnikowi jakis chwyt i lamiesz mu lape bez zadnych ozdobnikow. wogole skonczmy taka gadke bo ten temat co jest skuteczniejsze byl juz walkowany w duzej ilosci postow i polegalo to na tym ze kazdy wychwalal styl, [...]

[...] nie jestem za bardzo przekonany, no z pewnością można być świetnym w każdej sztuce, też i tej, ale wymaga to dużo pracy, a aby była skuteczna to przede wszystkim zależy to od samego ćwiczącego. Dobrym wyjściem byłoby ćwiczyć obok taekwondo także inny styl, np karate lub jiu jitsu, który bardziej skupia się na technikach ręcznych jarecki :)

[...] wysokie kopnięcia z dystansu, ale nie tylko. Wszystko zależy od tego, do jakiej sekcji i do jakiego trenera trafisz. Poza tym nie ma jednego taekwondo, jak i nie ma jednego karate. Poszczególne odłamy różnią się od siebie dosyc znacznie. Nie zmienia to faktu, że warto czymś to taekwondo uzupełniać... choć jak czasem czytam opinie niektórych [...]

SOG (...) Bryl jest w swoim żywiole. Autorytet i pozycję zdobywa się tu siłą pięści, a nie zawiłymi i mętnymi rozważaniami o harmonii ciała i umysłu. Ten styl uczy również, jak zwalczać strach i zaakceptować ból. Nic więcej go nie interesuje, niczego więcej nie potrzebuje.

Nie wiem jaka jest skuteczność mawashi wyprowadzonego po lini i dopiero obrót n końcu. To po za tym nie jest mawashi tylko jakieś wogle dziwne kopnięcie które w sumie traci cały inpet. Po za tym jeżeli kpiesz mawashi z nogi oj (wykrocznej (tej z przodu)) to jest ono niesamowicie szybkie i trudne do wybronienia. A po za tym nie tak łatwo się [...]

[...] sam B. Jeremicz swojego czasu był (i pewno ciągle jest) niezwykle twardym zawodnikiem.... Od czasu do czasu (nie za często) są też podstawy grapplingu. Jeśli interesuje cie karate - to polecam. Słyszałem od koleżanek z shidokanu że również ten styl jest w Gdańsku również na wysokim poziome, choć sam na razie nie uczestniczyłem w żadnym treningu [...]

Jak wyglada walka sportowa w Goju-Ryu, a jak wygladaja sparingi na sekcji? (...) Bryl jest w swoim żywiole. Autorytet i pozycję zdobywa się tu siłą pięści, a nie zawiłymi i mętnymi rozważaniami o harmonii ciała i umysłu. Ten styl uczy również, jak zwalczać strach i zaakceptować ból. Nic więcej go nie interesuje, niczego więcej nie potrzebuje. [...]

Z jakiego sportu walki wywodzi sie Damien Riccio? (...) Bryl jest w swoim żywiole. Autorytet i pozycję zdobywa się tu siłą pięści, a nie zawiłymi i mętnymi rozważaniami o harmonii ciała i umysłu. Ten styl uczy również, jak zwalczać strach i zaakceptować ból. Nic więcej go nie interesuje, niczego więcej nie potrzebuje.

jezeli jest to mawashi typowo z karate to ciagnie sie od poczatku kopniecia kolanem po łuku co jest k***sko widoczne a gwarantuje ze mawashi kopane po lini centralnej ma taka sama sile gdyz idzie ona z wzuconego biodra a nie z wielkiego zamachu kolanem to jest tak jak prosty typowo bokserski czyli po najkrótszej lini od punktu A do B a nie jak [...]

[...] stylow wynioslwszy z nich t co najskuteczniejsze. Bo Ztego co sie orientuje to strae techniki walki jakich uczono w ninjitsu sa troche nieswierze (tak jak kungfu czy karate). SKUTECZNOSC skutecznosc SKUTECZNOSC - nic innego sie dla nich nie liczy. A zeby byc skutecznym trenuja w kazdej wolnej chwili. (sorx za chaos w wypowiedzi spiesze [...]

Goju-ryu to karate, bodajże z Okinawy.

Pierwszy post i bluzgi... Może by tak BAN na ochłodę Z czym ja mieszam moje Kyokushin? Poza tym, że mam świetnego trenera realnie patrzącego na karate, który uzupełnia Kyoku grapplingiem oraz boxem trenowałem Judo, troche Aikido. Poza tym boxowałem i miałem do czynienia z Tekłondoką. Jakieś jeszcze pytania? ___________________________ Naczelnik [...]

Nie wiem skad sie bierze przekonanie, ze ludzie z tkd nie potrafia uzywac rak... Na zawodach ok 60% to techniki reczne, okladamy sie na tych samych zasadach co kickboxerzy. Z tego co zaobserwowalem oraz ze sparingow z kumplami z karate (tradycyjne i kyokushin) uwazam, ze w walce na same rece tkd ma przewage (przaynajmniej w rekawicach.

Trenuje Kyokushin. Styl uwazany za przede wszystkim kopany (z czym sie nie zgadzam do konca). Cwicze na treningach duzo wysokich kopniec i podobno mi to nawet wychodzi. Ale przede wszystkim skupiam sie na niskich kopnieciach, czesciej cwicze i wykorzystuje na sparingach. Wczoraj mialem solowke. Mialem na sobie niewygodne spodnie. Ani raz nie [...]

Gizmo: Ja uderzalem rekami tylko na twarz. W sumie to sie nie zastanawialem co robie, co kopne, co uderze. Odpoprostu to robilem, bez myslenia i nie bylo w tym chaosu. Jesli chodzi o uderzenia na twarz, to cwicze rowniez na gruszce i czasami sparuje sie w rekawicach bokserskich, ale trenuje wlasnie Kyokushin (bo nie mam innego wyboru). Jesli [...]