jak

Szajba - chyba za bardzo do głowy nie wzięłam, w tym sensie w którym Ty piszesz. Pisałem o ambicji. Nie o chorej ambicji (zesraj się a nie daj się) tylko o normalnej zdrowej sportowej ambicji. Jak już będziesz biegać te 5km w 30 minut bez wypluwania płuc po drodze, wtedy przyjdzie czas na ambicję. Póki co wstrzymam się komentarzami dotyczącymi [...]

Ja regularnie zaglądam, ale tu najwększy ruch jest zwykle w godzinach pracy biurowej, a pisanie z telefonu ssie, więc się nie rozgaduję. A jak w końcu po pracy przeskoczę na komputer, to zwykle jest już prawie wszystko napisane i nie ma co powtarzac po innych. ;)

One są doś intensywne z teho co pamiętam, więc jak nie wali z nieba żabami, to machaj śmiało bo i przy chłodnej aurze Cię na tym tarasie rozgrzeją.

Więcej koleżanki i koledzy rozkminiają.... Ale podejście "jak zarobić ale się nie narobić" generalnie świadczy o inteligencji podmiotu pracującego:)

[...] od cholery po drodze. Z plusów - wróciłam bez Apacza na buzi. Podsumowując - nic szczególnego, trochę kalorii spaliłam i serducho się generalnie spisało. Jedzenie dzisiaj jak ze starych dobrych czasów - tłusto było i smacznie. Jeszcze jutro taka przewałka w misce, a potem powrót do ww. /SFD/2020/5/20/2478272305b84d5eb24b4c5f301072a2.jpg [...]

Schodzi - więc jest ok. Tempo jak na dopalanie takich resztek też niezłe.

no ale ile czasu minęło jak trzymasz te 1800kcal? i faktycznie nie wpadają dodatkowe kalorie w postaci sliwek w czekoladzie i magnumów i innych cudów...? trochę więcej cieprliwości deficytu nie masz jakieś dużego, nie oczekuj ze po 3-4 tygodnia zgubisz nie wiaodmo ile. działaj dalej i bądz cierpiwa

Bziu - zaraz zaraz - jak jakaś sliwka wleci to wkalkulowana w bilans. I wlatywały tylko w pierwszym tygodniu. Nie mam nic nie wkalkulowanego - z wyj. okazjonalnej lampki wina białego wytrawnego, nie codziennie i lampka ma coraz mniejsza pojemność - a ostatnio to był łyk z kieliszka Mamy...

Tsu - musiałabyś biec jak Kabo - profesjonalnie.....inaczej nie działa żeby nie zaśmiecać u Tsu ... napisz co tam Ci leży na wątrobie, bo wyczuwam w kolejnym poście nutkę złośliwości, zaczepkę których wcześniej nie było :-? jeżeli to zwykła złośliwość to spoko, rozumiem :-) wiem, że zawiesiłem poprzeczkę trochę wyżej niż Fanss, ale tego to chyba [...]

Bardzo serio się zrobiło, tym czasem u Paatik podejście raczej "for fun" z resztą jak zwykle.. więc poprzeczka całkiem niepotrzebna;-) a może zaplecze ambicja zżera i trafiło na podatny grunt:-?

Bardzo serio się zrobiło, tym czasem u Paatik podejście raczej "for fun" z resztą jak zwykle.. więc poprzeczka całkiem niepotrzebna;-) a może zaplecze ambicja zżera i trafiło na podatny grunt:-? to był tzw miecz obosieczny, kpiarstwo za kpiarstwo :-P Zmieniony przez - kabo9 w dniu 21/05/2020 19:56:25

Cieszę się! Rolowanie, rozciaganie i leń. Leń niestety spowodowany różnymi rzeczami - nie do końca z własnej woli... Miska też jakaś taka ani taka, ani taka... Zrezygnowałam z premium Endomondo i dałam sobie szanse ze Stravą, jak rozumiem ma 3 miechy na ewentualne odlubienie biegania. W weekend ma padać, wiec jutro jakaś mobilizacja i wycieczka w [...]

Właśnie a jak obwody. Na takich szczuplych sylwetkach często waga nie będzie dobrym wyznacznikiem. Ale póki schodzi to też jest ok. Chociaż warto mieć z tyłu głowy że z wiekiem ten deficyt może musi być większy (sorry)

No to jak już Szajba wie, to Wam też powiem - nad morzem byłam. /SFD/2020/5/22/bcc12a4c92e5471daafe3d1062484cc0.jpg

Czuj mój oddech na Twoich plecach jak biegniesz! Ja Ci mówię - o setne sekundy będzie:)

Paatik to jaki problem z tą dychą? :-D robisz raz w tygodniu dłuższy bieg, możesz zacząć od spokojnych 8km, następny tydzień dodajesz 1-1,5km, kolejny znowu dodajesz a w piątym tygodniu wracasz do 8km i znowu to samo ;-) to też fajny trening dla głowy bo jak się oswoisz z dłuższym dystansem to później te 5km to się będzie wydawało łatwe i krótkie [...]

Paatik co do tej dyszki, to zwiększaj dystans stopniowo i obserwuj reakcję. Jak co tydzień dodasz 1 km to powinno byc ok, gorzej jakbyS biegała ciągle 5 i nagle postanowiła zrobić 10 czy więcej.

A ja jechałam rano z oponami i jadłam jak na mnie wczesnie.... TRudno, jakoś dam rade - piata herbata..

Ogórek to jednak jak woda, i do tego niezbyt smaczny. No ale co kto lubi. ;) Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2020-05-24 10:37:00

jak warzyw dużo wpada to i z 200kcal wiecej wyjdzie na dzień