jak się

[...] Nadal potrafię biegać zawody chora, biorę ibuprom i gotowe %-) Z odpuszczeniem treningów też mam mega problem, niby zdrowie ważniejsze, regeneracja itp. no ale nie umiem jakoś, bardziej jestem chora jak odpuszczę. jak masz taki charakter to po 40stce też się nie zmieni. Ja nadal robię dokładnie tak samo. Czy boli czy nie to robię trening. [...]

[...] formy to w ogóle dziwię się, ze zawsze marudzisz na nogi - wg mnie są świetne, proporcjonalne do całości, szczupłe, zaokrąglone gdzie trzeba - mega sportowe :-) Miss wiesz jak jest ;-) Jestem zadowolona z formy, aczkolwiek zawsze chciałam mieć nóżki jak u sarenki %-) wiem też, że nigdy ich mieć nie będę. Zawsze jednak się chce czegoś więcej od [...]

Nienawidzę jak pada, jestem dzieckiem słońca. Jak go nie ma automatycznie psuje mi się samopoczucie :-( to ja wybieram taką pogodę jaka jest :-D może chociaż na końcówce to lato okaże się w końcu latem.

Ja lubię jak jest tak 20-25 stopni , nie lubię jak pada bo nigdy nie mam parasola i taka pogoda tak mnie zamula że nic mi się nie chce tylko bym spala . Aczkolwiek teraz ciężko się śpi w nocy no ale też wolę to niż deszcz

[...] 4kg/ 4kg 2kg/ 4kg/ 4kg/ 4kg/ 2kg/ 2kg *uginanie nóg robi się problematyczne, bo nie mam hantla, którego mogę postawić pionowo, by go wziąć nogami, a z gumami na ławeczce to jakoś nie ogarniam tego, ławeczkę tez mam taką trochę do dupy, ale zobaczę jeszcze na drugiej. Jak nic nie wykombinuję to zgłoszę awarię ;-) Dobra - w razie czego damy [...]

[...] / niebieska/ 4kg/ 4kg 2kg/ 4kg/ 4kg/ 4kg/ 2kg/ 2kg * w MC staram się nie świrować i cieszyć się powolnym progressem * w GB pali i piecze, aczkolwiek wiem, że będzie lepiej jak wrócę na siłkę i tam będę robić HT. Chyba, że wymyślę jak robić HT w komórce :-PP * znalazłam obciążenia na nogi po 1,5kg każde + gumowy hantel 2kg i te 5kg pięknie [...]

jak dużo % to regeneracja gorsza. Ale znowuż ja przyznaję się bez bicia że ze 2 razy w tygodniu jakiś drink, wino, albo piwo wpada i nie rzutuje to jakoś drastycznie na regeneracji. Nie ma co sobie wszystkiego odmawiać. w tygodniu to czasami zdarza mi się lampka wina, więc jak dla mnie to w sobotę było dużo - 6 kieliszków jakiejś miętowej wódki [...]

Ja jestem jeszcze przed 30tką ale mam dokładnie jak Ty Nene w kwestii wybierania jedzenia. :-P brać byle czego nie cierpię, już wolę chodzić głodna, a jak mam jeść w knajpie to najpierw musi być przeprowadzony research, bo wydać kasę i zjeść coś słabego to ja dziękuję Ja tak mam nie ze względu na wiek, ale na to że lubię gotować i robię to [...]

Chyba od charakteru, nie wiem ;-) Z dziećmi to ogólnie ciężka sprawa. Ja pamiętam jak mój na początku bez problemu jeździł w wózku i nosiłam go w chuście, a później nagle i wózek i chusta zaczęły parzyć, no nie było szans bo się darł jak głupi %-) może widział jak mama biega i też chciał %-) co będzie w wózku jeździł ;-)

[...] wsadzany do samochodu czuje się szczęśliwy i jedzie gdziekolwiek chcemy, nawet w podróż do Pl 27godzin w aucie wielokrotnie była dla niego ok. Mój chrześniak natomiast na widok fotelika samochodowego dostaje białej gorączki i drze się jak nie normalny %-) -każdą na podróż, nawet tą kilku minutową do sklepu czy przedszkola zamienia w koszmar ;-)

[...] mi się na siłkę skoczyć, bo mam ochotę na siłowy :-D drobne zmiany w planie treningowym motywują mnie bardziej, plan na więcej niż 6 tygodni staje się dla mnie nudny @@-) a jak coś się zmieni, nawet 1-2 ćwiczenia to już dla mnie taki kop motywacyjny, bo coś nowego się pojawiło :-P czekam, aż aktywują mi multisporta to wtedy będę miała więcej [...]

[...] szły do przodu i plecy krzywiły. Robiłam też właśnie to z YouTube i też ćwiczenia mobilizacyjne z piłeczka z książki skazany na biurko. Polecam Ci w ogóle tą książkę, szczególnie jak masz pracę siedząca. Ale wiesz Nene co mi najbardziej pomogło- nie wiem jak śpisz, ale zmiana poduszki na ortopedyczna to był naprawdę przełom w moim życiu :-D

Aha. Ja zawsze myślę że trzeba być optymistą - pomimo wszystkich przeciwności. tak, ja też staram się być ;-) dlatego sobie popłakałam i było lepiej - jakoś tak reaguje na stres ostatnimi czasy. Grunt, że oczyszcza. Wbrew pozorom fajnie, ja nie umie się rozpłakać, muszę się fizycznie wyżyć @@-) rozumiem doskonale, zdarza mi się ;-) jak porządnie [...]

To bieganie zostało widzę :D bo moje już przeminęło z wiatrem:p jak mi się zachce to pobiegam, ostatnio biegałam 2 tygodnie temu, więc wiesz %-) na pewno lepiej się czuję jak mieszam sobie aktywności, raz biegam, raz rower, raz siłownia itp. teraz czekam z niecieerpliwością, bo 26.10 otwierają nam lodowisko :-D

Jeszcze jedna czeko, przyjdzie @ i zaraz się nawet sen polepszy. Weekend idzie, też życie będzie zaraz bardziej znośne. Nie wiem jak u Was z pogodą, ale jak trochę słonka Ci się trafi, to nawet separatory przestaną przeszkadzać (moje chłopaczyska mieli aparaty, jeden ma jeszcze dół więc wiem jakie marudne wtedy byli - ale zwykle 1-2 dni od [...]

Jeszcze jedna czeko, przyjdzie @ i zaraz się nawet sen polepszy. Weekend idzie, też życie będzie zaraz bardziej znośne. Nie wiem jak u Was z pogodą, ale jak trochę słonka Ci się trafi, to nawet separatory przestaną przeszkadzać (moje chłopaczyska mieli aparaty, jeden ma jeszcze dół więc wiem jakie marudne wtedy byli - ale zwykle 1-2 dni od [...]

[...] mniej złe niż gumki, ale najgorsza jest sprężyna, którą niektórzy mają zakładaną przed aparatem na górne podniebienie. U mnie Koszykarz miał - i to był dramat!!! Tak więc pociesz się, ze mogło być naprawdę KIJOWO. Internet opowiada jak ludzie sie prawie dusili makaronem co sie zaplątał w tą sprężynę... I mój chłop się tego naczytał. Działo się.

[...] pół roku - od października do marca. I to kolejny raz. U nas już niektóre knajpy czy kawiarenki poszły do likwidacji. Z drugiej strony wiele osób w ogóle nie ma pojęcia jak to wszystko funkcjonuje. Szczególnie jak pracują w korpo i siedzą sobie teraz w domu na HO. Mam takich znajomych, boją sie wirusa i uważają, że restrykcje powinny być [...]

No wlasnie dlatego też się zastanawiam nad sensem kupna tego karnetu jak będę mogła tylko chodzić jak będę miała wolne to może raz w tyg bo za daleko to Ci na to samo wyjdzie jak będziesz kupować pojedyncze wejścia pewnie. A teraz coś robisz czy zamulasz bez siłowni? zawsze możesz biegać :-P

Wygląda na mięsień nadgrzebieniowy. Ale też można spróbować pójść do fizjo który by ci ustawił kręgi odcinka szyjnego. Mi czasem po takim zabiegu jakby ręką odjął odchodzą różne bóle i naciągnięcia. mięsień nadgrzebieniowy? ale spina się czy nie uczestniczy? mocno mi się spinają mięśnie naramienne boczny i przedni i składają mi klatkę - to przez [...]