hubert

Hubert, chciałem dać soga za parowoza, ale nie wszedł %-)

Hubert: widzę macie celebrytę w dziennikach dla początkujących %-)

Hubert: widzę macie celebrytę w dziennikach dla początkujących %-) To anorektyk, niereformowalny ;-]

HUBERT: A czemu tak uważasz? Co jest w rozpiętkach takiego niedobrego dla mnie? Pytam z czystej ciekawości, bo najczęściej rozpiętki robię na ławeczce hantlami i na maszynie.

Hubert: to byśmy się nie dogadali %-) U mnie wzmożona aktywność fizyczna trwa do południa potem już jest coraz gorzej aż w końcu zasypiam %-)

Hubert: większość ofert pracy ekspedientek, kelnerek, sprzedawcy itp. szukają studentów zaocznych bo nie trzeba właśnie zus odprowadzać. Więc zazwyczaj szukają zaoczniaków albo emerytów i rencistów %-)

Hubert przecież napisał: rozpiętki to izolacja, niepotrzebna w Twoim wypadku kosmetyka. Tobie potrzeba jak największej ilości ćwiczeń wielostawowych, angażujących całe ciało. Jeszcze rozumiem w wypadku kogoś doświadczonego robienie rozpiętek/butterfly'ów na początekw celu wstępnego zmęczenia mięśni (widziałem taki plan), ale nie dla Ciebie. [...]

Hubert: i dlatego póki co uprawia i czeka aż się koniunktura odmieni ;-]

Ja też w łóżku, u jednej pacjentki byłam, a u drugiej mi odwołali wizytę, bo jest chora:-D Jeszcze tylko sprawozdania napisać dziś i trening zrobić i mam wolne:-D Hubert, ależ Ty mi słodzisz:-D

Hubert, zawsze mozesz im przytakiwać, mówić, ze juz nie będziesz, że mają rację - zobaczysz jak wam się stosunki poprawią %-)

Sheep, no u mnie tez maja takie podejscie- w zasadzie kazdy ;-) wiec sa ryby, salatki i domowe wedliny, no to zyc i nie umierac. I wiejskie jaja i kury :-)) Hubert, duza impreza czy mozna sie zmyc w trakcie?

Sheep, no u mnie tez maja takie podejscie- w zasadzie kazdy ;-) wiec sa ryby, salatki i domowe wedliny, no to zyc i nie umierac. I wiejskie jaja i kury :-)) Hubert, duza impreza czy mozna sie zmyc w trakcie? Noo wieść o 100 jajkach wsiowych które na mnie czekają to jest to ;P Ale na poczatku na wiadomość o tym że ja mięsa nie jem ...."to co ty [...]

hubert,jaki to udziec? indyczy :-D?

hubert, podsumowales dokladnie moja mysl powyzej ;-)

Hubert, co określasz mianem mięska?:->

Hubert, ale meskich też nie ma%-)

Ja akurat Hubert z polskim mam malo problemow. Musze przyznac, ze pewnie mniej niz rodacy w ojczyznie ;-]

Hubert jak można nauczyć pływać zdalnie to ja chcę%-)

Hubert - zrozumiale, dlatego nie plywam nigdy w liniach, u mnie na basenie jest takie pol dla sierot (czyli m in ja) a reszta dla szybkich i bardzo szybkich

HUBERT: