Dzień 55 DT Picie: woda, kawa, herbata Warzywa: brokuł (miała być jeszcze fasolka szparagowa ale wzięła się i zepsuła) /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/f2cbf49e848e4102ad731840e2d51779.png /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/0e8fa9968c4849869bf377e5a90e0b54.png
Dzień 58 DNT Picie: woda, herbata, kawa, wino Warzywa: brokuły, cebula. Chce mi się jeść świństwa. I jest mi źle z tego powodu, że se nie pozwalam. Mam niedoczas i doła. {{:-( /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/e45daed2a00441a29941f726c53d33f0.png
[...] %-) Dzień 59, Piątek DNT Micha niedojedzona. Byłam tak zmęczona, że już nie chciało mi się nic robić do jedzenia, wyjadałam resztki :-D Kolacja policzona na oko. Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: cebula, brokuł Nie dałam rady pójść na trening. Następny trening w pn. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/a305e0efdc9b463a9a392437f8a935e3.png
Dzień 64 DNT Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: fasolka szparagowa, pomidor Z tym żonglowaniem to może być problem, bo ja nawet na stojąco nie umiem }:-( Ale skoro mam zamiar naumieć się przysiadu to czemu nie żonglowania... /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/7743e205f489412eafc7cc782490bcdf.png
Dzień 65 DT Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: kalarepka, fasolka szparagowa Dziś czytałam spam. I uświadomił mi jedną rzecz. W TYM ROKU JEST LATO!!! Trza formę na lato robić!!! PANIKA!!!8-O /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/9bac75b9c2144ac59f2d1de8d3fe0969.png /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/316e50eee5314a158e1738c6e0b3c6e7.png 1,2, 3 - [...]
[...] pilce" nie wiem o co chodzi. Google znalzał mi za to "Rozwścieczone psy ODGRYZŁY kobiecie nogę podczas spaceru z dzieckiem!" Dzień 90, sobota DNT Picie: woda, kawa, zielona herbata Miska do przemilczenia %-) Na rower pojechałam nieprzygotowana, co skończyło się batonikami, bułkami i kebabem. Ale przejechałam 75km mieszanej nawierzchni (trochę [...]
Dzień 93, wtorek DNT Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: ogórki kiszone, papryka, pieczarki Suple: brak Mam zakwasy po treningu głownie na brzuchu i klatce. Ale nogi też takie ciężkie. Byłam do późna w pracy i nie zdążyłam już pobiegać, damn it. /SFD/Images/2015/4/15/fda9c86101d147c4af76523977151d52.jpg
Dzień 94, środa DT Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: pomidory, sałata, cebula, papryka Suple: brak Miska: niedojedzona, nie przewidziałam, że udziec jest taki chudy i zabrakło mi tłuszczy. Muszę wrócić do planowania michy dzień przed. Obwąchiwanie z nowym treningiem część 2. Wciąż zakwasy na brzuchu. 1a. suwnica nogi niżej 3x15 30s [...]
Dzięki dziewczyny! :-} Dzień 106, wtorek DNT Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: ogórki kiszone, pomidorki koktailowe Suple: brak Zakwasy na dwójkach, pośladkach, barach i klacie. Bieganie w terenie w tempie trochę szybszym niż konwersacyjne. Ok 30min. Bardzo przyjemne :) Białko trochę niedojedzone, bo eksperymentowałam z babeczkami z mąki [...]
Dzień 110, sobota DNT Picie: woda, kawa, zielona herbata, grzaniec Warzywa: ogórek kiszony, rzodkiewka Suple: brak Aktywność: 1h 20min bieg w tempie konwersacyjnym, jazda konna Zakwasy wciąż na czwórkach i pośladach. Miska restauracyjna, wliczyłam na oko. /SFD/Images/2015/5/3/438129744f774bea87d4b9e035746e84.jpg
Dzień 113, wtorek DNT Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: papryka, buraczki Suple: brak Aktywność: jazda konna Nie zdążyłam w pracy zjeść drugiej porcji obiadu i w domu dorwałam się do kiełbasy - w rozpisce jest śląska, ale to była domowa kiełbasa. Możliwe że więcej tłuszczu weszło. Na zdrowie jajnikom :-D Trzeci posiłek był na 2 razy. O, [...]
paula witam w moim dzienniku :-) Też se dodałam powiadomki, a co! Dzień 143, środa DNT Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: sałata, pomidor, kapusta Suple: brak Aktywność: brak /SFD/Images/2015/6/4/1e4d73a95c1043b2b35ef89bdd4ccbaf.jpg
Bziu, bardzo się cieszę!8-) Dzień 144, czwartek DT Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: mix sałat, cebula, papryka Suple: brak Dziś byłam na innej siłowni i nie było pełnego sprzętu, więc zrobiłam trening pt Radosna Twórczość. Do tego był włączony telewzor i teraz już wiem co to znaczy robić trening bez pełnego skupienia. Nie jestem z niego [...]