głód

[...] co do 60 g kaszy jaglanej gotowanej na wodzie %-) Ogólnie to jestem zadowolona:-D Nie wydałam ani złotówki, a dużo białka sprawiło, że nie chodziłam głodna :-D Za to dzisiaj głód doskwiera i muszę w siebie ładować kalarepy praktycznie od razu po posiłku. Oczywiście dzisiaj już powrót do normalności :-) Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-07-03 [...]

[...] 10km Miska: Warzywa: brokuł, ogórek zielony, papryka czerwona Przyprawy: sól, pieprz, natka, cynamon, bazylia Napoje: woda, pu-erh Suple: omega3, Mg z B6+K, cerutin Czuje głód węglowodanowy i kusi mnie na słodkie:'-( /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/f98b73d5d37b4acfb0c87f1f01ceb6e2.png Zmieniony przez - IronWoman w dniu 2014-09-02 21:39:44

[...] przynajmniej mówią moi znajomi). Ja czuję że mi te leki pomagają ale też szału nie ma, tzn dopóki jem malutko to jest ok, ale zawsze po kilku dniach przychodzi taki jakiś głód, że bym się rzucała na jedzenie i wtedy ciężko jest się opanować. Wczoraj pozwoliłam sobie na kawę (z cykorii także koło kawy to to nawet nie stało) z mlekiem ryżowym bo [...]

[...] tym razem szła gorzej, więc do czystej wody można doliczyć tą basenową niezbyt smaczną }:-(). Ten ostatni posiłek czyli te 2 banany to nie do wybaczenia i karygodne ale taki głód mnie złapał a moje zapasy się wyczerpały więc wyszło że albo banany albo chleb pszenny ze sklepową wędliną więc wybór był oczywisty. Siemię lniane pije codziennie tylko [...]

[...] i wiedziałam że jak zjem jeszcze tego indyka to znów będę musiała spać na siedząco bo będize mi szaprać żołądkiem. Więc każdy dzień jest inny. Stąd pewnie się bieże ten głód na słodkie no bo niedojadam jakby na to nie patrzeć. Jeden dzień miałam taki totalnie grzeszny bo koleżanka z pracy za mąż wyszła ale powiem coś szokującego, tego mi [...]

[...] jak po moich miskach widać nigdy mi się nei udawało ujtrzymać jednego rozkładu dłużej, tych węglowodanów mi zawsze brakowało a właśnie we wrześniu zaczełam je dopychac bo głód zaczął wracać. Jedyne co się zmieniło to to że od piątku zeszłego biore nowy lek na uspokojenie Doxepin, który się stosuje przy nerwicach i depresjach, ale czytam [...]

[...] części ciała boli. Ciekawe co będzie jutro. Miski czyste, chociaż dzisiaj zgrzeszyłam oblizaniem miski po masie na browniego :'-( Nie wiem czy nie za mało jem bo czuję głód, po dzisiejszym śniadaniu, które nie było przecież jakieś małe ledwo dotrwałam do drugiego posiłku. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/58a9b4513298481db4c836b35c45658b.png [...]

[...] kolacji desperacko zalewałam mięso oliwą, coby się zgadzało. Jak by brakowało mi węgli, to pewnie bym odpuściła, ale jak brakuje mi tłuszczy - to boję się poranka, bo wtedy głód ciężki do opanowania czai się od wschodu słońca %-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/b4f5893d5eeb464d907332c8019b9b9f.png rozgrzewka: 5 min bieżnia [...]

[...] kiełbaski (nie ma odpowiednika w polskim menu), plaster boczku, jajko na miękko i fasolka w sosie pomidorowym. - wszystko smażone. Całość myśle pod 800gram Lunch 11AM bo już głód mnie zżerał: frytki z podwójnym hamburgerem albo z chicken curry Obiad 16PM - co tam żona przyżądziła ale często coś z prosiaka no i większość smażona Reszta dnia bez [...]

[...] na siłe i leżeć roz..any na sofie bez ochoty na ruch o siłowni i bieganiu nie wspominając. Jeżeli w ciągu następnych 7 tygodni poczuje, że mi nie starcza czyt. będe czuł głód dodam tłuszczu i białka a pod koniec okresu zwiększe węgle do 150gr żeby się przygotować na zmiane diety. Może i bładze, ale czuję się super, na treningu para jest, waga [...]

[...] No właśnie. Trochę żal tarczycy i jej hormonów, kluczowych jeżeli mówimy o utrzymaniu efektów redukcji. Stan ketozy, to dla organizmu stan histerycznego głodu. A za głód płaci się rachunki. Często z oprocentowaniem. Moje rady: - przerywaj ketozę ładowaniem. Nie obżarstwem słodyczami ale ładowaniem (kasze , kartofle, owoce). - używaj soli [...]

[...] I do tego ciągłe rycie w necie, szukanie idealnych proporcji, rozkładów makro... Miałem dni z podażą 350 g białka... I nie oszukujmy się. Ciągły głód. Nie miałem celu? Pewnie, że miałem. Ale byłem wycieńczony i wyniszczony ch**owym treningiem. Po prostu nie potrafiłem się zdobyć na więcej. A mój organizm żądał [...]

[...] Może czas zadbać o nadnercza? Ja niby taki wielki tłusty sztandar mam nad głową, a wczoraj 140 g węgli wleciało bez żadnego gadania. Dzisiaj od rana (od 10:30 - 11:00) głód. To chyba te metaboliczne treningi tak uruchomiły piec. Jadąc na robotę, zjadłem 100 g schabu, 100 g boczku, popiłem 330 ml śmietany 30% i... zagryzłem cukierkami [...]

[...] ciężko MC: 6x60,6x80,6x100,4x120,4x140,3x160,2x180,1x190,0x200 To nie jest śmieszne, nie mogłem oderwać od ziemi. I tak jak nie ruszał mnie głód, nie wyprowadzały z równowagi miliony powtórzeń, tak spadek siły już mnie podcoorvił więc zaczyna mnie męczyć ta cała redukcja. Jeszcze trochę i przestanę wierzyć w [...]

Hm, ja tu niewiele moge doradzic, tzn. zawsze doradzam wizyte u psychologa Ja poradzilam sobie z tematem ukladajac monotonny, dosc restrykcyjny i stabilny jadlospis (produkty typu: kurze cycki, owies, jajka, zielone warzywa i tak naokraglo). Trzymam sie go i raczej unikam wpadek i przyjemnosci, zarcie nie jest jakos supersmaczne, wiec nie ciagnie [...]

Albo gdy złapie głód na LC :-D

[...] zajęcia po godzinie od przyjścia otworzyłem okno i zjadłem dość sporo objętościowo jedzenia ale sosunkowo mało węgli ale w miarę się najadłem. A później zaczął się "głód" na ww, zjadłem pierogi z kapustą, owoce i w sumie nie potrzebnie dobiłem delicjami i drożdżówką %-) i byłem najedzony, w sumie na moje zjadłem ~150 ww i nie jadłem już [...]

[...] się pójść i porobić mobilty pod jutrzejszy trening i dało to mobility mocno w kość ;) Białko wypiłem po mobility a pierwszy posiłek dopiero o 20, no ale nie było kiedy ale głód nie doskwierał bo jak się coś robi to nie ma czasu myśleć o jedzeniu ;) Jutro w końcu trening [...]

[...] zboża, czyli węgle złożone. Czekam z niecierpliwością aż zamienię jeden worek ryżu na 3-4 :D. Aktualnie wcinam śniadanko po przebudzeniu, bo wtedy dopada największy głód. http://zapisz.net/images/237_20150907_062737.jpg Od razu szykuję najczęściej tościki i pakuję do szkoły jako przedtreningówkę - naprawdę polecam ludziom, którzy nie [...]

No wiec- cala zabawa polega na tym, ze zapyerdalasz na treningach do osiagniecia pozycji trumiennej ź, spozywasz fanatycznie czysta miske, glod Cie sciska, pot i krew sie leja. Po paru tygodniach spozywasz cos dla poluzowania nerwow- np. razowiec z pasztetem. Inaczej to zapomnij o sylwetce. Dziekuje za uwage. Marta napisze to samo. Zmieniony [...]