Lojalos, gino = ginekomastia czyli powiększenie gruczołów sutkowych. Hehe, co do tego śniadania, - mam tak samo, na początku bolał mnie brzuch i zbierało się na wymioty po zjedzeniu śniadania i wyjściu do szkoły, teraz OK, ale nadal mogę żyć bez śniadania. Trzeba się przyzwyczaić, bo fakt faktem jest że śniadanie jest najważniejsze. "w wieku [...]
[...] po 2 miesiacach, choc wg mnie mozna juz po 1.5 spokojnie a co do zmniejszenia samego sutka... musi cos byc pod sutkiem skoro go wypycha, a jak nie jest to tluszcz ani nie gruczol to pewnie jakas pozostala tkanka po gino, ktora dr moim zdaniem usunie, bo niby jak inaczej ma zmniejszyc suta ;p Zmieniony przez - likwidant w dniu 2011-05-05 22:05:06
[...] takie bzdury to lepiej wyjdź stąd. Do autora - gratuluję takiej zrzutki, na pewno był to czas wielu wyrzeczeń i ciężkich treningów. Od frontu nie widac praktycznie tego gino, z boku sytuacja się zmienia. Ale jest wszystko ok, gino to nie tragedia, można sobie poradzic. Teraz zostało Ci tylko nażucac mięso na to. EDIT: SORRY NIE SPOJRZAŁEM NA [...]
[...] , czy ciągnac te 2-3 dni bez nolvy pomimo ze od 2 dni szczypia mnie suty. Słyszalem ze witamina b6 poomaga , jak cos to ile jej jesc i ile nolvy jak juz bede mial do niej dostęp Oczywiście jak mysle o gino to mi niedobrze i NIE chcialbym miec zadnych oznak tego gówna , także prosiłbym o rade pod tym kątem. Szczególnie specjalistów. Pozdrawiam
Moze kwestia psychiki, ale wrażliwe te suty sa i szczypia.. A co za szybko na gino i za male dawki? Dziś jeszcze metki nie zjadlem bo nie wiem czy to odstawic czy nie... Wszedzie napomniane o tym gino jest ale nikt nie pisze ile to sie rozwija i po ilu sa skutki nie do cofniecia do 0 poprzez farmakologie. To może teraz b6 łykać czy to h... [...]
Ludzie... B6 przy gino progresteronowym zresztą działanie jej jest tak słabe ,że powinno być profilaktyką ,a nie lekiem, wiec nie ma sensu jej jeść akurat z uwagi na sytuacje, jedz spokojnie dalej mete jeśli masz pewność ,że w poniedziałek będziesz miał nolve Zmieniony przez - P900 w dniu 2011-05-07 21:25:43
JESZiBONK - TYLKO PO CO? 400mg to nic, skuteczne dawki to 600-800ed. A on jeśli ma gino to estrogenowe, nie progresteronowe(prolaktynowe), więc ja nie wiem co ty w ogóle za rady dajesz człowieku Zmieniony przez - P900 w dniu 2011-05-07 22:18:46
Prolaktyna jest nie miła, sam mam gino tym spowodowane, ale skąd niby miałby się wziąć jej wysoki poziom przy braniu mety? Zastanów się co ty piszesz, równie dobrze mógłbyś zlecić zdrowemu człowiekowi napotkanemu na ulicy branie ogromnych dawek b6 by zbić prolaktynę. A tak na marginesie, jeśli ktoś ma niski poziom prolaktyny, zbijanie jej tylko [...]
[...] - nolva i ari to zupełnie coś innego, nie wiem jak można zrezygnować z jednego na koszt drugiego. I od kiedy agresja = złe samopoczucie? I czy naprawdę warto uwzględniać to ,że trochę dowalasz sobie wątrobę gdy drugą opcją jest uniknięcie gino? Zmieniony przez - P900 w dniu 2011-05-08 14:24:56 Zmieniony przez - P900 w dniu 2011-05-08 14:26:13
z roznymi opiniami sie spotkalem na temat brania tamoxa. jedni proponuja, ze jak sie gino pojawilo, to do konca cyklu trzeba po tabsie dziennie lykac. drudzy, ze po dwa tabsy dziennie dopoki gino nie ustapi a potem do konca po jednym. jeszcze inni nie polecaja podczas cyklu go brac, bo oslabia dzialanie tescia. wiec sa 3 opinie i kazdy przy [...]