gdy

Do tej pory było dla mnie fundamentem. Niestety gdy fundament się wali... to sami wiecie, w zasadzie kończy się świat. Ciężko wtedy zaakceptować rzeczywistość. Niestety takie sytuacje w sporcie (jak ten je#any nadgarstek) to norma, moja psychika w tym względzie niestety nie jest najmocniejsza. Będzie ważne, ale nie będę poświęcał się temu w [...]

Trenuje. Absolutne minimum aby podtrzymać co zbudowałem. Czyli cel (start/zawody) w swojej aktywności masz, bo gdy nie masz to ćwiczysz.

[...] bez liczenia, ale już kontrola była i pewnie poniżej bilansu.. https://i.imgur.com/qjxo2of.png https://i.imgur.com/DlN56pH.jpg https://i.imgur.com/Ee3z8Ki.jpg To ten moment gdy zapisujesz się na zwift na lekką jazdę do 2.5w/kg, a nagle okazuje się, że poniżej 4w/kg nie schodzi… https://i.imgur.com/mOox6HY.jpg Spacer, ale bardzo zachowawczy, [...]

[...] co cieszy! https://i.imgur.com/k3TxJGW.jpg Dzisiejszy był najtrudniejszym i najcięższym. Na rozgrzewce czułem że jest słabo. Niestety. Przekonałem się o tym sromotnie, gdy jeszcze na 30km byłem około pierwszej 40stki, a potem stopniowo mój ogień się wypalał do momentu 90km, gdzie zbombiłem. Ostatnie 15km jechałem sam walcząc z organizmem i [...]

[...] nie znaczy, że sen będzie dobry jakościowo, możesz się wybudzać w trakcie nie będąc świadom tego, będzie kiepska proporcja snu REM/NREM, brak snu głębokiego. Polecam przeczytać Dlaczego śpimy Cztery dychy za to by ktoś mi opowiedział o tym co mu się wydaje że ja robię podczas gdy śpię? Dokładnie wiem co robię. Najczęściej puszczam bąki

[...] +500kcal do podstawowego zerowego bilansu. Co by nie mówić to dość dużo, bo skok aż o 1/4. Z 1500kcal na 2000kcal (cały czas będę dodawał) Wprowadziłem dodatkową zasadę- gdy trening przekracza 3h jem ile wlezie i nie liczę. Przestałem chodzić głodny, obciążenia mam wyższe o jakieś 20-30% niż w zeszłym roku i jestem w stanie nim w pełni [...]

Dzięki. Motywacja +milion gdy grupka 10 osób cię dopinguje na każdej rundzie! :-D

[...] sytuacji. To stare miasto, ale Poland Bike to poważna firma i myślę że nie wrzucali by wydarzenia bez pewności dogadania. No zobaczymy, Rok temu już spełniłem marzenia gdy moi rodzice mi kibicowali :-) W tym roku biorąc pod uwagę moją formę, wzrost umiejętności technicznych celuje w pudło w kategorii 1990-2001. A co, podobno jestem w [...]

No... ale to tylko wypad góry mnie w tym utwierdza. Jak ostatnio, gdy zrobiłem 26 wynik pod święty krzyż, bijąc swój rekord o 90s, ważąc 2kg mniej niż teraz... Ale to dzięki Wam :-) Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2020-08-04 07:42:09

Apropo https://i.imgur.com/6lrF7M7.jpg Po lewej stronie widać kilka osób klaszczących. To cały doping, który przyszedł dla mnie. Niesamowite uczucie, gdy rodzice Cie obserwują, krzyczą i dopingują. Dla mnie to znaczy więcej niż 1000 pucharów. Jeszcze kilka lat temu marzyłem o tym zajadając kolejną paczkę czipsów, będąc zakompleksionym grubasem... [...]

[...] 250g Tłuszcze: 70g W tym sezonie znacznie uciąłem tłuszcze, do 50g, to był błąd, czuję ;-) Co do treningu siłowego to się cały czas zastanawiam jak to ugryźć w okresie gdy siłki pozamykane, a poza tym ze względu na ultra robić okres "wprowadzenia", "budowania siły" i potem "dynamiki". Jak myślicie? Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2020-10-20 [...]

[...] Ale pewnie data zostanie podana niedługo. W każdym innym opłaty rejestracyjne już opłaciłem, więc nie ma odwrotu. Pierwszy wyścig czyli Piękny Wschód, będzie „przetarciem”, gdyż będę musiał z końca startujących przebijać się do przodu, aby zrobić jak najlepsze miejsce i na następnych wyścigach zaczynać z najlepszymi. Zrobi się :-) [...]

W dni nietreningowe 2 lata temu miałem 1500kcal, w tym roku 1950kcal, a w tych przygotowaniach znów dodam do 2200kcal (ew. potem będę zwiększał). Poza tym tych dni nie ma tak dużo. Dodatkowo zaczynam więcej jeść w trakcie treningu, w jednostkach powyżej 1h. Gdy będzie to wysiłek 2h to 30g WW na godzinę jeśli 3-4h to 60g WW na godzinę, a jeśli [...]

Ja nie wiem co ludzie mają z tym krajobrazem... %-) Na takim ultra wyścigu to ciężko myśleć i obserwować czy raczyć się naturą gdy jedziesz dopiero 100km a wiesz że za tobą 1/10.. ;-) Poza tym to też nie piknik jak wielu się wydaje tylko ciągła obserwacja przeciwników i od czasu do czasu trzeba się przełamać i mocniej przycisnąć. To bardzo [...]

Hehe, tak źle nie będzie. Ale jedzonko na pewno przyniesie :-D Moja Żona to najważniejszy skarb jaki posiadam, którego cały czas uważam nie jestem godny. Wspiera mnie na każdym kroku w dążeniu z moją pasją. Oddałaby za to wszystko. To dzięki niej nadal uprawiam kolarstwo. Gdy dopadła mnie pod koniec 2018 roku kontuzja, a ja już położyłem "lachę" [...]

Nie zaprzeczę, że po 3.5h miałem mocny kryzys. Chciało mi się płakać, gdy wiedziałem ile jeszcze przedemną. Ale przetrzymałem, po 6h zrobiło się łatwiej ;-) https://i.imgur.com/l87QiBd.png Pobudka 10.30… %-) Nie mogłem spać, jeszcze z Żonka po 23 skoczyliśmy wczoraj na spacer. W nocy budziłem się ciągle, więc układ nerwowy dostał łomot.. Rano [...]

[...] mi prosto zasadę działania ERG. Wbijam sobie na początku konkretne przełożenie i jego już zupełnie nie zmieniam tylko trzymam stałą kadencję? Jeśli tak to co w przypadku, gdy wbiłem się za nisko, kadencja mi podchodzi pod 100 i zaraz będę musiał kręcić jeszcze więcej watów, zmienię przełożenie to wtedy ERG się dopasuje do tego? Jakby co nie [...]

Maks na danym ciężarze, z 45 sekundową przerwą pomiędzy podejściami. Jeżeli wynik jest leszpy niż tydzień temu dokładamy obciążenie, gdy nie jest zostajemy i próbujemy zrobić więcej.

Tylko wiesz, w momencie gdy nasłuchają się jakiś Guru na IG czy FB co mają kilkaset tysięcy śledzących, to nie patrzą na prawdziwe zagrożenia.

Wiadomo, że ekspozycja na trudne warunki w trakcie treningu hartuje najlepiej, jednak w momencie gdy nie ma takich możliwości, to warto korzystać z dostępnych metod.