Paatik u nas zawsze jak idziemy do lekarza to wszystko ok, Młody zdrowy. Dziś to samo, żadnych oznak choroby, nawet gardło nie jest czerwone. Trzeba się będzie jutro paniom tłumaczyć. A dziś wpadnie jakiś krótszy bieg dopóki się nie ściemni, szkoda bo pogoda całkiem fajna.
[...] przerwy. Na miejscu mega błoto, do tego późno przyjechaliśmy więc nie było okazji pobiegać. Może jutro będzie lepiej. Samopoczucie już lepsze bo kaszel nie dusi, ale głowa i gardło boli, nos zapchany. Dziś sobie przypomniałam że mój zegarek ma taką opcję jak "czas się ruszyć" %-) i to dwa razy! Na co dzień nie widzę tego komunikatu bo nigdy nie [...]
[...] po niedzieli - nadal mnie tyłek boli %-) Byłam też umówiona z koleżanką na siłowni. Niestety od kilku dni męczył mnie lekki ból gardła i tym razem było znacznie gorzej, bo gardło rozbolało na dobre, doszedł ból głowy i osłabienie a wieczorem mega katar. Młody też wstał z glutem... Na dodatek koleżanka zadzwoniła że też źle czuje więc w tej [...]
No niestety tak mam już od dawna, choć i tak dobrze że nie łapie tych najgorszych chorób tylko tak jak Młody jedynie katar i gardło. Dla mnie najgorsza jest zawsze różnica temperatur, w lecie choruje przez klimę a w zimie najgorzej jak biegam, rozgrzeje się a później trzeba się zatrzymać. Jak mam blisko do domu czy do auta to ok, ale jak chwilę [...]
[...] lekarka uważa że główną przyczyną jest chroniczne przemęczenie, stres i niedospanie. Może coś w tym jest, bo u mnie każdy dzień to wyścig z czasem i codziennie kombinuje jak upchać wszystko co chce zrobić w 24h %-) W każdym razie gardło przestało boleć, za to nos zatkany i głową boli, a najgorzej jak się ruszam. Dlatego większość czasu leżę ;-)
[...] jakaś osłabiona jestem i zasypiam na stojąco. Wyszliśmy tylko do paczkomatu i tyle, nie miałam ochoty na spacery. Za to czytałam Młodemu książki całe popołudnie aż mnie gardło rozbolało %-) Głowa chciałby coś poćwiczyć, bo coraz gorzej znoszę brak aktywności, ale siły nie mam zupełnie. Już mam dość brzucha, dobrze że to końcówka. Co do [...]
28.01 czwartek Niestety bez treningu. Zła jestem bo była okazją wyjść pobiegać, ale coś znowu kiepsko się czuję. Boli gardło, głowa i jakaś zmęczona jestem. A wczoraj nie było źle.
Dzięki :-) Generalnie to dziwnie się czuję, jeden dzień ok i mogę ćwiczyć, na drugi kiepsko bo jakaś osłabiona jestem, raz głowa boli a raz nie, gardło też w kratkę %-) Na szczęście dziś się udało pobiegać :-D
[...] wieczorem bieganie i kilka ćwiczeń na placu, takich których nie mogę zoebci w domu. Szczegóły postaram się wrzucić jutro, choć mam szpital w domu - Młody od wczoraj z glutem a Mała dziś rano wstała z katarem. Także wszystko się kręci wokół inhalacji i odciągania kataru %-) Mnie od wczoraj boli gardło. Pewnie Młody coś nam przyniósł z przedszkola.
Na to gardło to uważaj - coraz więcej osób narzeka przy koronarirusie teraz - już mało kto ma zaniki smaku i węchu.... trzymam kciuki za zdrówko wszystkich!
[...] innych wirusów i chorób. Nawet mnie trochę denerwuje to, że teraz byle objaw przeziębienia i każdy się korony doszukuje. Zresztą może już to miałam? Mężowi wyszły przeciwciała, mogliśmy przechorować nie wiadomo kiedy. A gardło mnie bolało niedawno, jakoś chyba 3 tygodnie temu. Zresztą często po bieganiu boli jak się zimnego powietrza nałykam.
Zdrowia!!! U nas wszyscy dookoła z jakimś wirusem chodzą - gardło i katar. Ale na swoje ucho to chyba zapracowałaś sama - z mokrą głową na outside jesienią???
16.05 poniedziałek Bez treningu. Jak zawsze po basenie boli mnie gardło i czuję się chora %-) dlatego odpuściłam górę, szczególnie że w weekend zawody to nie ma co szaleć. Było za to trochę rozciągnia, a wieczorem też rolowanie. Poleżałam na wałku - dramat. Chyba mam beton zamiast pleców %-) Po południu był też rekreacyjny rower, objazd po [...]
18.05 środa W nocy kiepsko spałam bo mnie gardło bolało. Dziś jakieś osłabienie więc odpuściłam mocniejszy trening. Był tylko spokojny kros i kilak szybszych odcinków 30-60 sek, nie na maksa bo sił i tak nie było. /SFD/2022/5/18/dcc68810cad04f24b4b22d4317720545.jpg /SFD/2022/5/18/ec7fc15ee1934981b4bc5b78473b59a5.jpg Wrzucę jeszcze zdjęcie obiadu. [...]
Madzia, Paatik dzięki :-) U mnie standard czyli mąż nic, Młody lekki katar, Mała zielony glut a ja i katar i gardło i głowa boli }:-( Ale to mnie akurat nie martwi, bo chorobsko zaraz przejdzie, bardziej martwi mnie to co fizjo powiedział :-( Poszłam do specjalisty od biegania, do którego chodzi większość naszej drużyny, znajomy z zawodów, [...]
[...] temu, teraz więcej węgli i kcal w okolicy zera, mąż przywiózł kilka smakołyków z wyjazdu więc sobie dogadzamy ;-) wrzucam fotkę niżej. Obstawiam raczej jakieś choróbsko bo gardło mnie boli od kilku dni a dziś ledwo wstawałam z łóżka, duże osłabienie i brak sił. Wychodzi redukcja na niskich kcal, stres, niedospanie. [...]
[...] nie mogłam przez kilka dni siedzieć ani leżeć %-) - w połączeniu z brakiem rolowania, masażu itp. doprowadziły do jeszcze większego spięcia. 6.01 piątek Bez treningu. Nadal gardło bolało a do tego nie miałam czasu na trening bo południu mieliśmy gości i trzeba było trochę rzeczy przygotować. Niestety bardzo późno poszłam spać, dużo później niż [...]
[...] m.in. machanie maczugami ;-) ale z wielkim żalem muszę odpuścić, kiepsko się czuję a bardzo chciałabym jutro pobiegać więc dziś wolę odpocząć. Głowa boli przy każdym ruchu, gardło też boli i apetytu brak i czuję jakieś osłabienie. Czasem tak przed @ mam, że czuję jakby mnie choroba rozkładała a później nagle wszystko przechodzi. Zobaczymy. Może [...]
[...] co nie ograne, za bardzo musiałbym zmienić dietę. Najwyżej nie będzie formy plażowej }:-( Odpuszczać nie umiem, więc zmieniłam niedzielny dystans 23km na 5,7km ;-) Katar i gardło na szczęście chwilowe. Jedynie problemu z brakiem czasu nie jestem w stanie rozwiązać. 1.03 środa Planowałam jechać rano na salkę OCR, ale raz że jakaś niemoc mnie [...]
[...] rok temu teraz są za ciasne, te co były zbyt luźne to teraz są na styk. Poza tym wczoraj jakieś osłabienie a dziś ledwo z łóżka rano wstałam, głowa mnie boli i trochę gardło. Jakieś przeziębienie znowu się przyplątało, obstawiam że załatwiłam się w sobotę na zebraniu, prawie 2h w zimnym, nieogrzewanym pomieszczeniu gdzie był zimniej niż na [...]