z drogich i dobrych masz animal flex, tansze cissus i flexit drink. Kwasy tluszczowe na stawy moze i ok, ale nie jest ich cecha priorytetowa wspomaganie aparatu ruchu. Raczej ukladu krwionosnego i nerwowego.
Na stawy Cissus polecam, fajnie tez go połączyć z jakimś kompleksem typu flexit :-)) Ale czy to pomoże Ojcu gwarancji nie dam, bo wszystko zależy od natury problemu, wiadomo ze poważniejszych spraw tabletki nie wylecza ;-)
kup preparat w sklad ktorego wchodzi pare substancji pomagajacych w regeneracji a nie tylko glukozamina, moze byc flexit j/w , joint therapy, moze jakis cissus(ale nie pamietam czy ceny przystepne).
jesli chodzi o suplementacje podczas cyklu to w dopingu pewnie chlopaki lepiej pomoga ja znam tylko jakies podstawowe preparaty typu sylimarol, sylimaron jako oslonka na watrobe(ale watpie aby to wystarczylo), na stawy to np animal flex, flexit, joint therapy, cissus. pzdr
Zjadłem 2 opakowania arthroblocka i nie działał akurat na mnie. Animal Flex - jem teraz i czuć poprawę, Nutred Flexit - stary był lepszy, ale ten też może być, Cissus - kiedyś nie było nic lepszego, nie wiem jak jest teraz.
http://www.sfd.pl/sklep/Universal_Nutrition_Animal_Flex-opis2377.html http://www.sfd.pl/sklep/Nutrend_Flexit_drink-opis108.html Poczytaj - wszystko masz jak na tacy. Ja bym wybierał pomiędzy Animal Flex vs Flexit Drink + CISSUS