Nie jesteśmy zawodowcami, więc nie musimy jak oni przestrzegać diet w 100%. Sam jak mam gorszy dzień, to jem co sobie zażyczę, oczywiście w rozsądnej ilości i nadal trzymam się założeń. Mam doła, to biorę parówkę i zagryzam zwykłym chlebem, batoniki, jakaś czekolada, cola. Nie dajcie się zwariować. Sam strzelę sobie piwo, dwa raz w tygodniu, czy [...]
PSYCHIKA 1) nadgorliwosc - stres jest glownym motorem walki ale tez glownym przeciwnikiem wzrostu. Osoby nadgorliwe powinne przed treningiem uspokoic sie wrecz - na pewno nie brac pobudzaczy, ALC czy tyrozyna lepiej sie sprawdza. Jako ze maja tendencje do zbyt ciezkich treningow powinne tez zapewnic sobie antykataboliki jak BCAA i glutamine. Na [...]
[...] mi jakieś g**** z albuminami jajka i kazeiną za 130zł ("Można na noc jeść"), albo bratu chciała wciskać gainera z kreatyną ("Ale to bedzie 12g kreatyny na dzień, za dużo" "No to co, im więcej tym lepiej !"). Ale na pewno są gdzieś sprzedawcy którzy się znają, ale trzeba pamiętać, że oni się z tego utrzymują i [...]
jesli chodzi o debiuty to spr jest prosta... jesli jestes zawodnikiem jakiegos zrzeszonegop klubu no to oni zalatwia to za ciebie a jesli chcesz dokonac smemu no to w ten sam dzien kiedy sa zawody tylko od rana od 10 zawze bylo... jesli bys chcial mam nr tel do zwiazku kif..pozdro
[...] że oni nie pracują nad morzem tylko nad oceanem. Fale w polskim morzu nie są wysokie, ale na Atlantyku owszem. U nich przygotowanie wygląda inaczej. Nad polskim morzem na co dzień nie mamy do czynienia z wieloma akcjami, w USA i Australii dochodzi do kilkudziesięciu akcji dziennie. Sprzęt mają kosmiczny bo warunki, w których pracują wymagają tego.
[...] - To była moja pierwsza w życiu walka vale tudo - mówi zakrwawiony, podrapany na szyi i twarzy zawodnik - przygotowywałem się do niej przez 5 tygodni. Kosowski na co dzień trenuje zapasy, kiedyś taekwondo, przed walką uczył się boksu. - Kiedyś to ja biłam go na przerwach w szkole - mówi podekscytowana Alicja Bąk, koleżanka Koseckiego, [...]
To chyba jedyny sklep w Warszawie, gdzie mozna zdjac samemu towar z polki, ogladac, czytac etykiety. Czysto, jasno a obsluga jest bardzo profesjonalna, nie dosc, ze sa w firmowych koszulkach, to jeszcze potrafia mowic po angielsku. Co do cen, to nie jest to najtanszy sklep, ale tanio to sie kupuje w interencie a nie w sklepie stacjonarnym. Bardzo [...]
E.T. skoro jestes pelnoletni to ja ci radze sklolowac sobie kilku kumpli i z nimi pujsc w las. Wyprawy organizowane maja to do siebie ze musisz robic wszystko to co organizator karze. Nie masz duzej mozliwosci na wplywanie na to co sie dzieje na obozie. Ale to ma tez swoje zalety bo jezeli jestes typem czlowieka "chce, ale mi niechce" [...]
Ja jestem endo, ale jak w zeszłym roku piłem co dzień praktycznie jedno lub więcej piw to nie tyłem. Zależy od organizmu, pijaki pod sklepem żłopają po 5 piw dziennie, a wyglądają jak tyczki. Inna sprawa, to że oni mają organizmy wyniszczone i dlatego tacy chudzi.
Ale to żadna nowość. Każdy tylko chce sciągać kasę z zaprzyszczonych małolatów, którzy boją się pokazać z nimi w dzień na ulicy. Oni wiedzą ile pryszczaki mogą dać aby nie wołali na nich " O pizza idzie."
Ja znalazłem sieci takie informacje, jeśli to prawda to właśnie przez to mogło mu zabraknąć tych 2 punktów, bo jak by nie patrzeć 2 razy ciągnął TIR'a. Zmęczenie robi swoje. - Ale miałem jazdę na koniec! To się w pale nie mieści - mówi Mariusz Pudzianowski o ostatnich konkurencjach eliminacji MŚ Strongman na Bahamach w wywiadzie dla [...]
[...] stąd takie rozczarowanie po czasie. W moim przypadku też tak było. U mnie pluton rozpoznawczy się szkolił. Raz byłem z nimi na strzelaniu to więcej zużyłem przez jeden dzień z nimi niż cały rok w moim plutonie! Ktoś powie: no tylko taki mały pluton sobie działał, a reszta? No ale ja byłem w logistyce. My byliśmy od zaopatrywania, nie od [...]
[...] uczestnik i organizator olimpijski oraz kierownik zespołu do spraw zdrowia w Rodale Press. Coates zaleca zaczęcie biegania od marszu przez okres dwóch tygodni, co drugi dzień po 20-30 minut. Po tym wstępnym okresie przełamania się należy wprowadzić dwuminutowy bieg na zmianę z czterominutowym marszem. Tę kombinacje powtarzać trzeba 5 razy w [...]
fajne ćwiczenie . Dobrze rozwija nogi i mozna je nieźle poczuć na drugi dzień po takim treningu... obciążenie ofkoz dużo mniejsze się zakłada. Ćwiczenie ogólnie ciężkie i nie dla początkujących bo oni sobie mogą tylko krzywde zrobić. Jeszcze do nie typowych ćwiczeń można zaliczyć martwy ciąg jednorącz, fenomen dla mnie! Pracuje całe ciało, extra [...]
[...] prawda) zostanie mi 3 pod postacią posterydowego brzucha. Zazwyczaj tak jest, że chłopaki ładują omke, ładnie im idzie siła, masa (chociaż gdyby mi puchła japa i z dnia na dzień mięśnie zalewały się wodą to raczej bym się martwił a nie cieszył) i wszystko jest ok. Potem dopiero jak odstawiają zaczyna się dramat. Z treningu na trening [...]
[...] to on zostaje agresorem...więc czemu się dziwić że jest znieczulica?Przypadki które wcześniej opisałem-a jest to kropla w morzu grochowskich zdarzeń-miały miejsce w biały dzień,lub wczesnym wieczorem na oczach wielu ludzi,ale to jeszcze nic,ludzie mogą się bać takiej chordy rozwścieczonych małolatów,ale widzieli to prawie wszyscy ochroniarze z [...]
[...] np. kawą lub kilkoma. Miałem miejscami wrażenie, że dostane zawału serca. Jeżeli masz takie coś, to zdecydowanie polecam tobie byś zobaczył ile jesz żelaza na co dzień - jeżeli za mało, to to może być właśnie to. Mi to pomogło jak marzenie - brałem przez jakiś czas dwa razy więcej niż opakowanie zalecało jako maksymalną dawkę i minęło [...]
ejejej panooowie , na dzień dzisiejszy chemia sie tak rozwinęła, ze sam sobie możesz to pochłanianie powiekszyć... EPO sobie qp , albo klarzy popytaj , Oni powinni wiedzieć coś o takich suplementach
czyli kazda partia raz w tygodniu a aeroby to np jazda na rowerze bieganie takie tam...jakbym biegal to po 1 h na dzien wystarczy ? czy dotad az padne ? Bo ost biegalem 1.5 h i nie czulem zmeczenia za bardzo a inni znajomi juz padli tylko oni pala a ja nie ...
ja mam zdjęcie na stadionie wisły z szalem Legii i tam tez nie widać zadnych oponentów którzy na co dzien tak głosno krzyczą jak to oni Legii nienawidzą chodzi mi o to ze jak ktos na oczy Karola M nie widział to skąd ma wiedziec ze to ekipa Bjj tam akurat jest. Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo. Zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska. [...]