[...] wersji tego wywiadu z Wyborczej ukazała się ciekawa informacja. Otóż po całym zajściu żołnierze mieli przesrane we włanej bazie. W kiblach wypisywano im "mordercy dzieci", niektórzy musieli przestać chodzić do stołówki... W małych społecznościach wieści się szybko roznoszą. Coś mi się dziwnie wydaje, że gdyby to był tylko przykry [...]
Tak z 10 razy, jeden lekarz jak zobaczył moje wyniki krwi powiedział: „ Z takimi wynikami może pan dzieci rodzić” inny „ Jest pan zdrowy jak młody byczek”
Artykul z "Dziennika" na pewno jest subiektywny, nie jest napisane np. jak zachowywala sie dziewczynka. O zgwalceniu bysmy mogli mowic gdyby te dzieci przemoca, grożba lub podstepem doprowadzili do obcowania. Rodzice nie powinni byc karani, ale w jakims stopniu sa winni. Ogolnie ciezka sprawa.
damiank2 napisał: O zgwalceniu bysmy mogli mowic gdyby te dzieci przemoca, grożba lub podstepem doprowadzili do obcowania. a co byś chciał tu wiedzieć???Liczysz na to że dziwczynka powie "tak mamusiu ja sama chciałam tego"???
[...] blad efka dziala na uklad nerwowy nie na kore mozgowa, na ta w duzym stopniu natomiast dziala kofeina) co do ryzyka przy dawkach jakie podalem nie grozi Ci nic strasznego, u dzieci do zakonczenia okresu dojrzewania ( im starsze tym mniejsze prawdopodobienstwo) do deformacji oskrzeli poniewaz efka rozszerza wlasnei oskrzela zwiekszajac tym samym [...]
[...] wersji tego wywiadu z Wyborczej ukazała się ciekawa informacja. Otóż po całym zajściu żołnierze mieli przesrane we włanej bazie. W kiblach wypisywano im "mordercy dzieci", niektórzy musieli przestać chodzić do stołówki... W małych społecznościach wieści się szybko roznoszą. Coś mi się dziwnie wydaje, że gdyby to był tylko przykry [...]
[...] słowem za..łbym mimo nie świadomości czynu , bo bym chyba nie wytrzymał psychicznie wiedząc ze łębki które to zrobiły mojej córce ganiają po dworze i korzystają z dzieciństwa a moja mała ma uszczerbek an zdrowiu psychicznym do końca życia;/ hu.owe to nasze prawo , te dzieci powinne dostać co najmniej jakieś przymusowe uczęszczanie na [...]
to juz jest paranoja co sie wyprawia przeciesz to sa dzieci i zeby robiły takie rzeczy 6 letniej dziewczynce ,a z tym psem to przesadzili ostro kara powina byc surowsza niz kurator jakies roboty społeczne czy cos ,co im kurator zrobi.jak podrosna to zgwałca jakas dzieczyne bo beda myslec ze jak 1 sie udało to nastepnym razem tez
[...] zdegenerowanej rodzince takie odszkodowanie na rzecz ofiary, żeby gnoje musieli sprzedać dom, furmankę i ostatnią kurę w zagrodzie. Zgadzam się, ale to kara dla rodziców, dzieci mają wykonywać prace aby osobiście to ich dotkneło i nie czuli się bezkarni, nie ważne na żecz kogo pracują, ale że muszą coś wykonywać, jak karę PS też mam córeczkę [...]
dokladnie jak tomek,poprostu moze oni sie boja jak dupa jest naprawde dobra i wola jakies dzieci albo skromnie ubrane dziewczyny,ta niby blachara jakby wam kawalek majtek pokazala to juz byscie kleksa w majtach mieli na sam widok
[...] i ogólne zmęczenie zwiększa agresję... to nie jest taki zwykły kiepski humor... Skąd taka informacja? Nawet jeśli to prawda, czy uważasz, że należy wystrzelać wszystkie dzieci, bo niektóre mogą być wykorzystywane do ataków? Może należy wystrzelać wszystkich afgańczyków? A najlepiej wszystkich śniadych? A czy ja napisałem że należy do nich [...]
Pani dała w szkole dzieciom po złotówce, by ją jakoś owocnie zainwestowali. Na drugi dzień przepytuje dzieci. Asia mówi: - Kupiłam słodką bułeczkę, zjadłam ją a drobinki dałam kurce, by nam znosiła jajka. - Bardzo ładnie - powiedziała pani. Zgłosił się Kazio: - A ja kupiłem brzoskwinię, zjadłem ją a pestke zasadziłem, by z niej wyrosło drzewko. [...]
[...] zdjecie: Widzisz tego anioła w moim avku,to ja jestem taki sam piekny tyle ze w męskim wydaniu a o tym moze świadczyć choćby i fakt ze pies i chomik które mam nie uciekają na mój widok,pies sąsiadki na mnie nie szczeka i dzieci w autobusach nie płaczą na mój widok a sąsiedzi odpowiadają "dzień dobry" i nie wytykają mnie palcami