dzieci

W Niemczech fajne mają rozwiązanie, kupuje się leki dla dzieci za normalną cenę, a pod koniec miesiąca robi się rozliczenie i dostaje się zwrot za zakupione leki.

Ciężka sprawa, zdania są podzielone%-) Ale jedno jest pewne, w tej sytuacji warto jest mieć więcej dzieci,gorzej jak rządy się zmienią i kasa przepadnie

bo ja to odbieram tak że każdy kto ma dzieci więcej jak 1 to już patologia i na wódę wyda kasę no ludzie

Pracowałam z rodzinami wielodzietnymi i to czasem normalni ludzi, zwykli dbający o dzieci. Ale 80% zlecień, to patologia, przemoc itd.

to taki żart Paweł ; ) Ja się ciesze, ze są rodzice z większą ilością dzieci i tak o nie dbają ;-)

I oby jak najwięcej takich rodzin, gdzie jest dużo dzieci, są zadbane,kochane i bezpieczne !

No i Malinka jakbyś miała te 3-4 dzieci to byś piła wódę zaraz i była patologią. Dalej byś była taka jak jesteś - tylko byś miała wydatków więcej. No nie dajcie się manipulować głupim mediom.

[...] nie wierzyłam, nie manifestuje z chorągiewkami kodu %-) Mam poglądy raczej prawicowe i nadal nie uważam ze 500+ to dobra sprawa. Tak czy siak , nie ma co się sprzeczać mnie najbardziej boli w tej nagonce że wszystkich rodziców z większą ilością dzieci się wrzuca do jednego wora i krzyczy patologia. Kiedy 90% albo więcej to normalni ludzie.

Night 2 dzieci, to taka norma, ludzie wrzucają raczej 5-6-8 i tych którzy sporo zarabiają, a mają2 dzieci i i tak dostaną. A ten kto ma 1 np. przekracza mu 2zł, to juz nie ma opcji nie dostanie. O to chyba ludziom chodzi. Nie wiem, czy mnie źle zrozumiałaś, ale nie wrzucam wszystkih do jednego worka, broń Boże, że każdy kto ma 2+ dzieci to [...]

[...] to już się nie obawiam. Zdaje sobie sprawę że po 40 latach tycia nie zostanę Adonisem do wakacji :) Mi już na wyglądzie nie zależy tak bardzo jak na zdrowiu aby być z moimi dzieciakami długo. Fajnie jest iść z dziećmi grać w piłkę godzinę i nie mieć nawet zadyszki. Albo dla zabawy podnosić ich na jednej ręce jak 17 kg hantle :). Muszę kupić w [...]

Darek, jasne rozumiem. Domyślam się, że zabawa z dzieciakami i chęć, życia dla nich jest wielką motywacją. Kiedyś ktoś mi powiedział, gdy zaczynałam przygodę z cieżarami, dietą, itd - śpiesz się powoli. Waga, to tylko cyfry, które potrafią się wahać nieziemsko. Tutaj obwody, ale pisałeś, że też stoją. Na moje oko organizm potrzebuje nowego bodźca. [...]

[...] Amerykanów jest otyła? Dokładnie, wg danych CDC 34,9% (78,6 miliona osób) cierpi na otyłość! Z tego aż 30,3% to otyli dorośli, z grupy wiekowej 20-39 lat oraz 16.9% dzieci i nastolatków! Na świecie wg obliczeń jest 937 milionów otyłych ludzi! Gdyby „pigułka odchudzająca” istniała – problem otyłości by nie istniał, a narasta i staje się [...]

[...] stosujących izokaloryczną dietę, w której z tłuszczów pochodziło tylko 28 proc. kalorii - odpowiednio 8,5 kg i 3,9 kg. Z kolei badanie, w którym wzięło udział blisko 13 tys. dzieci regularnie pijących mleko, wykazało, że te, które piły więcej niż trzy szklanki dziennie, były grubsze niż te, które piły mniej. Jednak przyczyną tego stanu rzeczy nie [...]

witam mam 30 lat dwójke dzieci waże 67kilo i brzuszek po ciązy i chciałabym schudnąć. co możecie mi polecić na szybkie spalanie tłuszczu przy niewielikch ćwiczeniach bo niestety mam niepełnosprawnego syna który potrzbuje dużo uwagi i nie mam zbytni czasu na ćwiczenia? kolezanka stosowała jakiech tabletki ale niestety nie chce się pochwalić,

najlepiej udać się do szkoły, czy to zadzwonić i sie zapytać, czy są jakieś kategorie wiekowe czy zajęcia dla dzieci.

[...] obwiniali klątwy, czary, siły kosmiczne. My wprowadziliśmy przez ostatnie 50 lat kilka tysięcy związków chemicznych do przetwórstwa spożywczego i kolejnych kilkadziesiąt tysięcy do rolnictwa. Różnie różni mówią jak się to skończy. A od kuchenek nikogo nie odwodzę. Ba! Moje dzieci mogą u babci, u ciotki nawet coś z niej zjeść. Ja zresztą też. :-)

Każdy lab ma w swojej ofercie pakiety badań diag - dla pań, panów, seniorów, dzieci, ludzi chorych na różne choroby, sportowców, różne panele badań itp... Wystarczy zapytać.

Ch**a presja, w sporcie nie ma presji. Presję odczuwają biedni ludzie, którzy muszą nakarmić dzieci.

dzieci mogą być zaintrygowane , a co za okazja ?

[...] czymś innym. Z tym białkiem w organizmie to jak za komuny z coca-colą: Jak jej niemal nie było to nie marnowała się nawet kropelka. Jak teraz można się w niej kąpać, to dzieciaki zamiast pić wrzucają do środka Mentosy i patrzą jak kipi. Dając "trochę za mało" białka uczysz kiszki dobrze gospodarować tym co dostają. Te najważniejsze [...]