drązek

23.02.2021- trening 20 LBS: 20kg/8x2, 40kg/5, 60kg/5, 80kg/3, 90kg/1, 97,5kg/1, 105kg/1, 92,5kg/3x2, 90kg/3x3 Hantle, pozioma: 10kg/12, 15kg/8, 20kg/8, 25kg/8, 20kg/14 Drążek nachwytem: CC/5x2, +7,5kg/5, +15kg/5, +22,5kg/5, +30kg/4, +10kg/12 WL wąsko: 20kg/12x2, 40kg/5, 55kg/5, 65kg/5, 75kg/4, 60kg/10 Zercher's hold: 45kg/60s x 4 Przerzucony: 10 [...]

Drążek +20 kg- pierwsze powtórzenie na pół ruchu %-) to już mogłeś zrobić siódemkowanie :-P Ha ha, może bez ciężaru %-)

30.03.2021- trening 38 LBS: 20kg/8x2, 50kg/5, 70kg/5, 87,5kg/3, 80kg/1, 90kg/1, 97,5kg/1, 87,5kg/3x5 Hantle pozioma: 10kg/12, 15kg/8, 20kg/8, 25kg/5, 27,5kg/8, 22,5kg/13 Chaos press: 10kg/10x2 Single lat pull down: 70kg/10, 80kg/8x3 WL wąsko:20kg/8x2, 40kg/5, 55kg/5, 65kg/5, 75kg/5, 60kg/10 Zercher hold: 42,5kg/60s x 4 KB bottom up: 8kg/10x4 [...]

Mi się ławeczka rzymska i drążek do podciągania śnią po nocach, ale jak kto woli ^^

19.04.2023- trening 32 Comp. Bench: 31,5kg/5, 40kg/5, 47,5kg/3, 63,5kg/3, 67,5kg/3, 71,5kg/8,5, 67,5kg/3, 63,5kg/10 Front Squat: 70kg/4x2, 65kg/4, 60kg/6 Chin Ups: +20kg/5, +15kg/6, +10kg/5, BW/6 Machine Hip Thrust: 90kg/8x3 SA Farmer's Walk: 30kg x 3 rounds Przerzucony: 7 773 kg Wczoraj wpadła mała wycieczka po odbiór motocykla z Pyrzowic. Przez [...]

03.08.2023- trening 54 Comp. DL: 52,5kg/5, 65,5kg/5, 78,5kg/3, 104,5kg/3, 111kg/3, 117,5kg/10, 111kg/3, 104,5kg/10 45* Incline DB Bench: 22,5kg/7x3, 17,5kg/13 Bulgarian Split Squat: 22,5kg/8x4 Hammer Grip Pull Ups: +7,5kg/6x3, BW/8 DB Rolling Skull Crushers: 12,5kg/8x2, 10kg/10, 7,5kg/13 Przerzucony: 10 186kg (+921kg od ostatnich "trójek") Ciągi [...]

28.04.2020 Pull: 1) Narciarz 80kg x17, 65kg x20 2) Wiosłowanie hantlami w opadzie 54kg x12+1, 44kg x19 3) Wiosłowanie T-bar wąsko 110kg x11, 90kg x15 4) Ściąganie szerokim nachwytem 95kg x13, 75kg x16 5) Wiosłowanie Hammer neutralnie 80kg x11, 65kg x15 6) Szrugsy ze sztangą 140kg x14, 110kg x18 7) Przyciąganie sznura leżąc na ławce 80kg x14 8) [...]

02.09.2019 Klatka + plecy + ramiona: 1) Narciarz wstępne zmęczenie 28,75kg x15 x15 // 3sek negatyw + dopięcie 2) Butterfly wstępne zmęczenie 57,5kg x15 x15 // 3sek negatyw + dopięcie 3) Ściąganie V do klatki 100kg x11, 80kg x13, 60kg x15 // 3sek negatyw + dopięcie 4) Wyciskanie sztanga skos+ 110kg x9, 87,5kg x14, 75kg x15 // głęboko 5) Ściąganie [...]

19.08.2019 Klatka + plecy + ramiona: 1) Narciarz wstępne zmęczenie 25kg x15 x15 // 3sek negatyw + dopięcie 2) Butterfly wstępne zmęczenie 50kg x15 x15 // 3sek negatyw + dopięcie 3) Ściąganie V do klatki 80kg x12 , 60kg x15 // 3sek negatyw + dopięcie 4) Sztanga skos+ 100kg x9 , 80kg x13 // głęboko do szyji 5) Ściąganie szerokie V do klatki 70kg [...]

01.10.2019 Czwórki + łydki + barki: 1) Prostowanie wstępne zmęczenie 72,5kg x15 x15 // 3sek negatyw + dopięcie 2) Suwnica głębokie zejście z pauzą 540kg x12, 480kg x15, 440kg x20 // 3sek negatyw 3) Odpychanie platforma wąsko obunóż 165kg + guma czarna + 40kg talerz x12 x12 x12 x12 // 3sek negatyw + pauza 4) Bułgary z hantlą 35kg x15 x15 x15 // [...]

24.03.2020 Wtorek (1 tydzień redukcji) Kolejne cardio z rana na czczo za mną, a potem po dłuższej chwili trening. Brakuje mi tych siłowni, bo niby mam dość tak tego obciążenia, ale wiadomo, że to nie to samo. Tak jakoś wchodzę i nawet nie mam ochoty nic machać, nie ma tego pier**niecia co na mordowni u Łukasza %-) Wiedziałem, że po tym pullu [...]

01.10.2019 Wtorek (2 tydzień okresu masowego) W końcu wszystko wraca na właściwe tory, a mianowicie - samopoczucie i chęci do mocnego tyrania na treningach! Wczoraj przyszły wyniki badań i jestem niesamowicie zadowolony, wszystko git, jedynie delikatny niedobór żelaza i minimalnie zawyżone próby wątrobowe. Jako ciekawostka - suplementuję 8000iu [...]

31.12.2019 Wtorek (deload) Najpierw wrócę do wczoraj - dostałem wyniki badań i.. Tak w Nowy Rok mogę wchodzić, wszystko, dosłownie wszystko gra! ;-D Dziś w planach było wyspać się po nocce i ruszyć gdzieś dalej na jakąś siłkę dłużej otwartą, ale plany nieco się zmieniły ;-D Wróciłem o 7, wstałem o 10 - 3h snu i wio na trening tutaj. Do zamknięcia [...]

04.02.2020 Wtorek (5 tydzień masy po deloadzie) Wróciłem wypruty totalnie po tej nocnej zmianie, położyłem się o 7.30, a o 9.30 już pobudka, bo remont i nijak nie dało się dalej spać. Myślę, noż trudno, polecę teraz cardio machnę i trening, nie będę bezczynnie leżał w łóżku i patrzył się w sufit, a odeśpię wieczorem. O dziwo czułem się jakoś aż za [...]

11.02.2020 Wtorek (6 tydzień masy po deloadzie) No i już wtorek ;-D Rutyna z rana - cardio, szamka i na trening. Waga coś w dół - 101,7kg ;-D Samopoczucie jak najbardziej ok, ręka jakoś tak mało odczuwalna, wiec alles gut ;-D Założenie przed treningiem było takie, gdybym nie dał rady zrobić pulla to postawiłbym na dwójki + biceps. Cardio: 20 min [...]

18.02.2020 Wtorek (7 tydzień masy po deloadzie) Powoli zaczynam sie przyzwyczajać do tych godzin porannych ;-D Cardio weszło aż miło, mogłem kręcić i kręcić ;-D Potem śniadanie i na trening, aczkolwiek na inną siłownię Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PULL 1 1. Rack pull 6x270kg | 10x220kg 2. Maszyna imitująca [...]

To kiedy Wy śpicie? %-) Przemo, spanie jest dla słabych :-D My mamy taką regenerację, że nawet hormon nam niepotrzebny %-) 15.10.2019 Wtorek (4 tydzień okresu masowego) Waga non stop pnie się w górę, a jakość nie cierpi, co mnie mega cieszy ;-D kolejny dzień, kolejna rutyna - cardio, jedzenie, trening, praca ;-D Cardio: 20 min na rowerku [...]

22.10.2019 Wtorek (5 tydzień okresu masowego) Pierwsza nocka w robocie za mną, trochę mało spania, ale jakoś nie mogłem już dłużej w tym łóżku się wylegiwać, apetyt na trening wygrał %-) Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PULL 1 1. Rack pull 6x260kg | 3x260kg | 10x220kg 2. Podciąganie chwytem neutralnym 10x7,5kg | [...]

29.10.2019 Wtorek (6 tydzień okresu masowego) Kurcze, jakoś te dni takie kiepskie dla mnie, jakaś chyba jesienna chandra mnie dopada %-) Takie dość słabe samopoczucie codziennie, nie wiem z czego wynika, niby żarcia dużo, spoko się czuję, a zaczynam trening i już spadek energii, trochę mnie to drażni, ale nadejdą lepsze czasy i nie ma co marudzić [...]

12.11.2019 Wtorek (8 tydzień okresu masowego) Wczoraj wróciłem o 1 w nocy z pracy i jakoś taki pełen energii, to też ciężko było zasnąć, zaś rano dość wcześnie się obudziłem i jakoś byłem taki nie do życia, przybity. Wskoczyłem na to cardio, ale dłużyło się niemołosiernie.. %-) Zjadłem śniadanie no i ruszyłem na trening, chociaż nastawienie było [...]