domu

O to mi chodzi,muszę odsapnąć nic na siłę... niestety moja praca i tryb życia nie sprzyja progresowi w chwili obecnej, grudzień dał mi niezle w kość 3 dni wolego w całym miesiącu a tak praktycznie codziennie w pracy 10-12h, do tego budowa domu, obowiązki domowe, zabawa z małym,doba za krótka...

4.10 pobudka na siłce byłem 5.30 więc nie taka noc xd To jak Ty zaczynałes to u mnie zbliżał się koniec nocki. Wszyscy żywi więc spokojnie można było wracać do domu|-)

[...] 20x170 30x170 Komentarz: Ciężko się ostatnio wstaję, ale to chyba przez taką nagłą zmianę pogody. Doba znowu staje się za krótka, bo w dni wolne walczę na mojej budowie domu, to ten etap gdzie mogę dużo rzeczy zrobić sam więc kasa w kieszeni. Po za tym nieźle odpoczywam na tej budowie psychicznie od pracy itp. więc z miłą chęcią tam jadę. [...]

[...] 12X JEDNA + DRUGA NOGA – 24X OBUNÓŻ 10X JEDNA + DRUGA NOGA – 20X OBUNÓŻ 8X JEDNA + 8X DRUGA – 16X OBUNÓŻ Komentarz: Rest day w niedzielę sporo dał, chyba pierwszy raz od kilkunastu miesięcy nie musiałem nigdzie jechać więc mogłem spokojnie odpocząć w domu. Trening spoko, zaczynam dobierać obciążenia pod przyszły tydzień. Jutro w planach pull.

[...] nazwać etap w którym się znajduję, może po prostu recomp, sylwetka nie jest teraz dla mnie priorytetem,chociaż forma się poprawia (micha trzymana) skupiam się na wykończeniu domu, za wszelką cenę latem chce już tam mieszkać, bo dość mam już blokowiska. Także w każdej wolej chwili coś tam grzebie na budowie z pomocą taty. W pracy też kupa roboty [...]

Ja po 5h bym nie wyrobił, w sensie jak krócej niż 6h śpię to na kolejny dzien ból głowy jak na kacu i cały dzień taki zombie :P Ja tak jadę od roku czy dwóch niestety, ale co zrobić trzeba wytrzymać ten okres i potem będzie już inaczej, wprowadzę się do domu, inna praca będę miał czas na sen.

[...] zrobiłem połowę objętości barków + łap. Trawienie już spoko, apetyt wraca. Od poniedziałku lecę dalej z tematem. Oby do końca sierpnia, wtedy powiniem już mieszkać w nowym domu i ta cała gonitwa się zakończy, bo teraz to jest jakaś masakra. Wstaję 4.20 idę na trening, wracam jem potreningowy ok 7.30, o 8 jadę zawieźć małego do mamy, pracuje lub [...]

[...] F3 ODWODZNIE NA MASZYNIE 3X15X79 G1 ŁYDKA NA MASZYNIE 15x max stosx4s+10kg Komentarz: Ciężko było, mam zajechane mega prostowniki, pospinane, masakra, czas iść w końcu do fizjo. Robota przy wykańczaniu domu też się do tego dokłada. Jak mam dzień wolnego to 12h moment na budowie mija. Zmieniony przez - robertjudi w dniu 2021-07-17 10:58:06

[...] RAMION MASZYNA 4X12 4x8sztx15 F1 UGINANIE NA WYCIĄGU GÓRNYM 4x10 4x10x60kg F2 FRANCUZ ZZA GŁOWY NA MASZYNIE 4x10x45 G1 PROSTOWANIE RAMION LINĄ 4X12 4x12X50kg G2 UGINANIA MŁOTKOWE Z HANTLAMI 4x12 4x12x20kg Komentarz: W końcu trening wyszedł tak jak trzeba! Dwa dni lżejsze w pracy+ nie pracowałem przy wykończeniu domu+ więcej snu dało super efekt!

W końcu trening wyszedł tak jak trzeba! Dwa dni lżejsze w pracy+ nie pracowałem przy wykończeniu domu+ więcej snu dało super efekt! Sen i taki luzik potrafią zdziałać cuda tym bardziej po takim maratonie niewyspania i zapierdzielu

Działam sam, nie jestem w stanie teraz w 100% sfokusowac się na BB więc nie ma sensu. Dużo rzeczy w moim życiu się skumulowało i niestety w domu bywam zazwyczaj spać tylko. Od jesieni mam nadzieję, że już będzie sytuacja stabilniejsza.

[...] MŁOTKOWE Z HANTLAMI 4x12 4x12x 20kg Komentarz: Początek treningu taki sobie, nie mogłem się jakoś rozkręcić i czucie było słabe, potem już z górki i bok barków oraz łapy płonęły. Jutro jeszcze nogi ,a w sobote czeka mnie weselę brata+ w niedziele poprawiny, a od poniedziałku przeprowadzka do domu w końcu więc wszystko na wysokich obrotach.

W tym tygodniu mały nieplanowany deload. Zrobiłem dwa treningi, wpadnie jeszcze jeden w niedzielę, a to wszystko przez przeprowadzkę do nowo wybudowanego domu.

Dziś też fajna pogoda xd dobrze, że DNT bo nie chce się z domu wychodzić xd

[...] RAMION TYŁEM DO WYCIĄGU 4x8szt.x15 F2 CRUCIFIX NA WYCIAGU GÓRNYM 4x2sztx12 G1 ŁYDKI (WSPIĘCIA NA PALCE STOJĄC/ SUWNICA 130kgx20 150kgx25 160kgx20 Komentarz: Dobra koniec urlopu, przeprowadzka do nowego domu udana ,więc czas zacząć w końcu coś budować. Priorytet cała rama,barki,łapy. Waga na start na czczo 110kg Makro muszę jeszcze ogarnąć jutro.

[...] DO WYCIĄGU 4x8szt.x16 F2 CRUCIFIX NA WYCIAGU GÓRNYM 4x2sztx13 G1 ŁYDKI (WSPIĘCIA NA PALCE STOJĄC/ SUWNICA 140kgx25 150kgx22 160kgx22 Komentarz: Super trening! W końcu czuję się wypoczęty i zregenerowany ,bo ostatnio przez przeprowadzkę i wykończanie domu było z tym ciężko. Dołożone gdzie trzeba wg. planu. Teraz spokojna głowa i będzie dobrze.

[...] FRANCUZ ZZA GŁOWY 4x10x40kg G1 PROSTOWANIE RAMIONA Z LINKĄ WYCIĄGU GÓRNEGO 4X12 4x11sztx12 G2 UGINANIA MŁOTKOWE NA WYCIĄGU 4x12 4x11sztx12 Komentarz: Za ciepło dziś miałem w domu i nie mogłem jakoś spać,co chwilę się budziłem, ale treningowo super wszystko zrealizowane zgodnie z planem. Łokcie praktycznie bez bólu po wizycie u fizjo dziś [...]

[...] 4x12 4x13sztx14 Komentarz: Dobrze, że ten zwariowany rok już się kończy, praca w tym roku mnie nieźle przeorała, w listopadzie i grudniu to już całkiem. Praktycznie do domu przychodziłem tylko spać, większość czasu oo 19-20h na nogach. No ale nie ma co marudzić tzreba działać dalej, podczas minicuta waga spadła o ok 6-7kg spadło trochę [...]

[...] Atmosfera i ludzie są tam super i to mnie tam jeszcze trzyma. Ja dodatkowo po pracy robiłem treningi personalne dlatego doba stawała się za krótka. Dwa lata miałem naprawdę ciężkie, budowa domu też do tego się przyczyniła. Na szczęście już mieszkam i zostaję tylko albo aż ogarnąć elewacje + ogród. Przełomowe dwa lata. Ten rok też musi taki być.

[...] i za godzinę ruszyłem na siłownię, zrobiłem rozgrzewkowe, cztery ćwiczenia i nagle mega zjazd i czułem się mega fatalnie, zimno mi było a jednocześnie gorąco, nie dokończyłem treningu w domu mierzę temperaturę 39 st, dziwne to wszystko w sobotę też tak miałem jak dziś, rano gorączka a po południu już nie. Masakra niech już do cholerstwo puści