[...] ambitnych celów niż moje :-) Spróbuj kiedyś osiągnąć stan, że zacznie cieszyć Cię praca bez nagrody, wykonywana dla samej przyjemności pracy. :-) Tylko najpierw wyrzuć z domu lustra, wagę i nie zastanawiaj się co o Tobie pomyślą inni. Po prostu haruj i miej z tego radochę. Zresztą jesteś najlepszym przykładem, że minimalizm działa. Popatrz na [...]
[...] i boję się czegoś w stylu anginy. Ciekawe ile kcal pochłania taki zabieg, ale impuls musi być konkretny, bo ssanie odpaliło pół godziny później. Po wszystkim banan, a w domu pieczone żeberka z warzywami i masłem. Po drodze do Lublina robiłem ostatni dzień ze ściskaczem 200 lbs. 15 x EH - w odstępach 1'. Nic nie zwiększam od jutra. Okazuje [...]
Tak właśnie doczytałem, że ludzie to też na wysypki "od wątroby" biorą.. Akurat taki okres się zaczyna - w domu grzeją, a na dworze zimno, że też mi skóra złazi..
[...] jadłem. Śniadanie 5 jajek + około 100 g masła. Potem około południa: 100 karkówki duszonej w warzywach + jeden mały ziemniak i masło Po treningu banan, a po powrocie do domu (ok. 17:30): kawał żeberek z warzywami na patelnię. No i jak skończył się apetyt tak dopiero teraz duża łycha miodu i czuję jak mnie ciągnie w stronę wyra. [...]
[...] bieganiu tak średnio. Miło (i to bardzo), ale niebyt wypoczynkowo. Nie miałem dzisiaj weny do treningu. Zjadłem, przespałem się i dostałem takiego kopa, że wysprzątałem pół domu, a potem machnąłem 500 swingów. Po treningu banan z jogurtem greckim. Potem jakaś sałatka i teraz jabłko na dobry sen. Za mało biegam. Zaczynam czuć kolana. To znak, że [...]
[...] Do 17:00 o śniadaniu (jajka, słonina, boczek, ser) O 17:00 (z rozsądku) kawał żeberek i omlet z mąki gryczanej (30 g) + keczup. Złapałem się, że nie mam w domu innych węgli :-D Ziemniaków nie chciało mi się gotować. Po treningu banan i 200 ml słodzonego mleka waniliowego (syf) Kolacja: mozzarella, oliwki, orzechy włoskie i [...]
Złapałem się, że nie mam w domu innych węgli :-D Ziemniaków nie chciało mi się gotować. no właśnie, jakiś pomysł na węgle złożone o długim terminie przydatności do spożycia?;) gotowany ryż? ziemniaki? czy wszystko na świeżo robicie?
[...] itp. Po wypiciu kawy poczułem, że nic nie czuję. I to było najgorsze. Wyskoczyłem na krótki spacer biegowy po osiedlu. Wskakiwałem na ławki, murki itp. Wróciłem do domu, poprawiłem drugą kawą i złożyłem niewielką ofiarę bożkowi dzbana, a potem zapobiegawczo chlapnąłem smectę. Na start się prawie spóźniłem. To znaczy na umówioną godzinę, [...]
[...] dychę w Lublinie w następny weekend. Dzisiaj mam czas dopiero po zmroku. A miałem się wykąpać w jeziorze. Nic to. Chyba zaliczę "normalną" siłownię. A może coś poczaruję w domu? Zupełny brak koncepcji. Do końca miesiąca (oby tylko) będę kończył dzień w pobliżu stadionu i siłowni. Spałem jak kłoda. Widzę, że usnąłem w połowie konwersacji [...]
Trzeba było siedzieć w domu. Polazłem na siłownię. 5 x (MC 5 x 100 + wyciskanie skos 5 x 60) Do tego 1-2-3 (MC Sumo 90 kg + Clean & Jerk 50 kg). I tyle. Bo potem przyj**ałem sztangą w lustro (zostało w ramach, ale pająk jest) i jutro mają się ze mną skontaktować. Najczarniejszy scenariusz: żegnajcie ciężkie kettle w grudniu. Zły jestem. Musiałem [...]
Pierwsza kula to jaka?? Tempo spoko! :-) Jak tam, 4 duże kule w domu.. Ja mam na chacie 2x16, 2x20, 2x24.. 4 kule które używam mam ukryte pod ręką, a 2 których nie używam - ukryte trochę głębiej - i ich wydobycie to już niezły trening! Z czasem dołączy do nich 28... i może 32kg.. Wtedy zacznę wynosić do piwnicy chyba te, których nie używam.. [...]
Generalnie to pobiegałem godzinę z chłopakami i wróciłem do domu. Nie bawią mnie gry towarzyskie chyba. No i w trampkach biegało się za piłką średnio, albo inaczej mówiąc: mam odruch po bieganiu z amortyzacją i nie uważam na lądowanie. Trochę obtłukłem stopy, pięty i stawy dostały swoje. Tętno w okolicach 160 BPM, a w misce mało węgli (dopiero po [...]
[...] zimno. Poza śniadaniem (jajka na miękko z majonezem) zjadłem trzy drożdżówki i czekoladę mleczną (przed biegiem). Po biegu dostałem dwa jabłka, Powerrade i kubek makaronu. W domu dalszy ciąg ładowania: ziemniaki, karkówka, grzyby marynowane. Na kolację planuję kaszę gryczaną z jajkiem. Od rana normalne, zdrowe i tłuste jedzenie. Przepalenie [...]
W domu korzystam z aeropress'a i dripper'a hario. W pracy - french press. Rozpuszczalną, albo zalewajkę to już sporadycznie pijam.. Jak masz wolną stówkę, czy nie wiesz co ma Ci Mikołaj/Gwiazdor przynieść - to byłby to dobry pomysł. Jeśli lubisz kawę!! Piłeś 8-9.. to chyba lubisz :-)
[...] rano dorzuciłem ziemniaka. Błąd. Około południa pojawiło się ssanie. Jak już je uleczyłem, to zaatakowałem na froncie robót malarsko-remontowych. Około 18 wróciłem do domu i nie miałem siły na nic. Marzyło się wyrko. Jednak orzeźwił mnie spacer do sklepu. Wracając niemal biegłem i od drzwi złapałem za odważniki. W ramach rozgrzewki [...]
[...] białą masę marcepanową, czyli migdały z ordynarnym cukrem. Powinno kopać energią :-) 5,50 zł. W smaku super. Czuć migdałami, a z cukrem nie przesadzili. Po powrocie do domu i drzemce, mały trening. Na dwie kule. W powietrzu 28 + 32, w różnych konfiguracjach. Po treningu bieg na rozluźnienie. Jakoś łatwo poszło. Zaczynam się zastanawiać czy [...]
Ale zakręceni jesteście! Kiedyś biegałem (za nastolatka) boso po śniegu ale Próby samotnej kąpieli w przeręblu bym się nie podjął! Zimno strasznie odbiera mi siłę - gdy dłonie mi zgrabieją to nie potrafię przekręcić klucza w zamku drzwi wejściowych do domu (przy temperaturze bliskiej "0". Macieju - nie rób tego gdy jesteś sam!
Słuszna decyzja. Jak mam większą robotę w domu malowanie czy jakieś prace w ogrodzie to też w tym dniu odpuszczam pełny trening. Jedynie parę wyciśnięć 24 kg tak dla relaksu :-) Nie chcę cię kusić ale kilka wiatraków z 16 kg może rozładować napięcie z całego dnia. Tylko nie więcej.
Słuszna decyzja. Jak mam większą robotę w domu malowanie czy jakieś prace w ogrodzie to też w tym dniu odpuszczam pełny trening. Jedynie parę wyciśnięć 24 kg tak dla relaksu :-) Nie chcę cię kusić ale kilka wiatraków z 16 kg może rozładować napięcie z całego dnia. Tylko nie więcej. Namawiał, namawiał i namówił. :-) Bent press poleci, wiatraki i [...]
[...] elementy to zgodnie z zasadą: "śpij w górach, pracuj w dolinie" zacznę od snu w masce z odpowiednio skalibrowanym otworem. Potem włączę spokojnie kilka godzin chodzenia po domu, a dopiero na samym końcu jakaś poważniejsza aktywność. I jak już to nie będę zaczynał zimą. Jakby ktoś chciał poczytać, to polecam frazy: trening wysokościowy i [...]