Korzystając z chwili wrzucam wczorajszy trening. Ogólnie jestem zadowolona z treningu, całkiem nieźle mi poszło:-) Progres z ciężarem zrobiłam w Push press, w ostatniej serii 35kg co prawda zrobione w ratach, ale i tak jestem zadowolona, że dałam radę. Jednak cieszę się, że skończyłam to ćwiczenie, bo niestety wiem, że nie do końca poprawnie je [...]
Jak obiecywałam czas na malusie podsumowanie 8 tygodni zmagań:-) PODSUMOWANIE Dobiegł już końca mój 8-mio tygodniowy trening, który dostałam od Obliques. Było dużo nowych ćwiczeń, które pierwszy raz robiłam:) Jedne sprawiały mi mniej problemów, inne natomiast więcej, czasem nawet spędzały mi sen z powiek (np. push press, którego niestety nie udało [...]
10/02/2015 DNT Dzisiaj niby dzień nietreningowy, a z samego rana miałam już z mężem ćwiczenie....wypychanie faceta w dostawczym aucie żeby mógł wyjechać z miejsca pod blokiem, bo było ślisko z rana (a do tego zapewne miał łyse opony) - czułam tę moc i siłę;-D Teraz rzucam się w małe domowe porządki - tak już mamy my kobiety, że ciągle coś do [...]
16/02/2015 DNT Ja również Rion mam pełne zaufanie do Moderatorek:-D Miałam dzisiaj w planie zrobić trening, ale jak to u mnie bywa z planowaniem...musiałam zweryfikować i ten plan, ponieważ od rana drapie mnie gardło i ogólnie średnio się czuję. A że zdrówko najważniejsze pomyślałam, że odpuszczę ten jeden dzień treningu w tym tygodniu i pójdę 3 [...]
19/02/2015 DT Dzień B No dzisiaj miałam lepszy dzień i co za tym idzie trening poszedł mi o niebo lepiej niż wczoraj:-) Robiłam krótsze przerwy, bo byłam późno i musiałam jeszcze małe zakupy zrobić, więc zmieściłam się w 1h. W wyciskaniu sztangi na ławce skośnej dodatniej kolega miał mi asekurować w ostatniej serii, ale sobie poszedł i utknęłam ze [...]
01/03/2015 DNT Uzupełniam już dzisiejszą wypiskę, bo po południu wybieramy się z mężem na koncert, więc jak wrócimy będzie już wieczór i trzeba będzie się szykować na kolejny tydzień pracy:-) Carrramba upiekłam ciasto twojego przepisu, ale niestety nie wyszło mi takie smakowite jak Tobie:-( Za dużo wody mi się chlupnęło i było już płynne gdy [...]
02/03/2015 DNT Żeby nie było, że się obijam to jutro idę na siłkę zrobić trening (dopóki nie dostanę nowego od Martuccy) ten sam co do tej pory:-) Jestem bardzo ciekawa co też mi zgotuje Martucca;-) W końcu nowy dział zobowiązuje:-D Miska: suplementy: wit. A+E, wit. D, kreatyna, Chela-Mag B6, Vita-min multiple sport, Gaba napoje: kawa z mlekiem, [...]
11/03/2015 DT Tydzień 2, dzień 2 Dzisiaj z rana znowu byłam jakaś niedożycia chyba przez tą pogodę, ale później byłam w terenie gdzie przedzierałam się przez błoto, zawalone drzewa i krzaki (czyli byłam w swoim żywiole - ruchu :-D) do tego dwie kawy i jakoś byłam na chodzie:-) Trening ok - nakręciłam samego hip thrusta do oceny czy w taki sposób [...]
14/03/2015 DT Tydzień 2, dzień 4 Jestem, jestem:-) Już uzupełniam weekendowe wypiski. Niby weekend wolny, ale zawsze coś się zaplanuje i w sumie wychodzi, że doskwiera brak czasu ;-) Fajnie Obli, że się odezwałaś, wiem przynajmniej, że czuwasz nade mną w miarę możliwości;-) Jeśli chodzi o wczorajszy trening to zmieściłam się w 1h 10 min. Hip [...]
16/03/2015 DNT Dzień bez treningu, ale żeby nie była nudna wypiska to dodaję dwie fotki jedzonka:-D Miska: suplementy: wit. D, Chela-Mag B6, kreatyna, Vita-min multiple sport, Gaba napoje: kawa z mlekiem, herbata zielona, pokrzywa, woda warzywa: ogórek małosolny, papryka czerwona, brokuły [...]
24/04/2015 DT Tydzień 8, dzień 3 Chciałam w Javelin press zrobić 15kg, ale bez szans - nie dałam rady dźwignąć w górę, tak więc wszystkie serie robiłam ciężarem 12,5kg. W podciąganiu poszłam na żywioł i odstawiłam gumę - robiłam ciężarem ciała dlatego tak mało powtórzeń wyszło;-) Było ciężko kurcze, ale nie chciałam żadnej pomocy (trzymania za [...]
25/04/2015 DT Tydzień 8, dzień 4 Cieszę się, że udało mi się zrobić wszystkie dni treningu, po początkowych trudnościach tygodnia:-) W hip thrust o mało nie fiknęłam z ławeczki ze sztangą 70kg na biodrach z własnej głupoty - zjechała mi ręka z ławeczki podczas przyjmowania pozycji}:-( W przysiadzie w ostatniej serii miałam tak na wszelki wypadek [...]
28/04/2015 DT Tydzień 9, dzień 2 Kurcze, ale zadek mnie boli po dzisiejszym treningu jakoś tak wyjątkowo, zresztą hip thrust również mnie nieźle zmęczył, a to było pierwsze ćwiczenie;-) Reszta ćwiczeń to już był dodatek do mocniejszego zmęczenia, a w planku czułam żar pupy - naprawdę czułam gorąc:-D Trening: 1. Hip thrust – wersja amerykańska [...]
[...] twórczości mojego męża ułożony na priorytetowy grupy: barki, nogi, pupę. Taki był super lajtowy ten trening, że byłam czerwona jak burak robiąc wykroki i mając mroczki przed oczami po gigant serii na barki}:-( Pierwszy raz robiłam martwy ciąg sumo, dlatego nakręciłam filmik do konsultacji - w tym miejscu ukłon w stronę Riona i jego wiedzy :-) [...]
12/05/2015 DT Już za mną ostatni dzień treningu by My Husband również lajtowy jak wczorajszy:-D Czułam dzisiaj zakwasy po wczorajszym treningu na udach, pupie i trochę w barkach:-) Fajnie tak porobić coś zupełnie innego, niezła odmiana. Teraz się zastanawiam co ja będę robiła przez te kilka dni na regeneracji:-> Trening: Nogi 1. Martwy ciąg na [...]
Rion - mój mąż mówi dokładnie to samo, żebym góry nosiła opięte i z rękawkiem lekko nachodzącym na bark, bo wtedy widać mięśnie barków:-D PUSHhard - jak napnę uda to faktycznie widać czwórki, spoko fotkę w sukience też zrobię jak tylko pogoda wreszcie zrobi się taka jak być powinna w maju - czyli upał;-) OK to umawiamy się, że od dziś tylko [...]
17/05/2015 DNT Nareszcie jakiś kontakt ze światem:-) Czekałam żeby się dostać na forum uzupełnić wypiski. Wczoraj odpoczywaliśmy sobie w domciu po 2 dniach imprez:-) Udało się fajnie wyspać - już nie pamiętam kiedy mogłam sobie naprawdę długo pospać. Miska: suplementy: wit. A+E, wit. D, Magnez, Vita-min multiple sport napoje: kawa z mlekiem, [...]
23/05/2015 DT Trzeci trening na rozruszanie kości za mną. Miałam w planie dwa nowe ćwiczenia (reverse hyper na piłce oraz wejście na ławkę na Smithie) na sprawdzenie jak mi pójdzie, więc na koniec je zamieszczę. Pojawił się MC Sumo i jak zwykle poległam, co spowodowało frustrację i kiepski humor (muszę przypomnieć sobie jak się robi MC, dawno nie [...]
