czekolada

Słuchajcie, nie wiem co z czekoladą - czy można ją chrupnąć do kawy między śniadaniem a obiadem? Mam też problem z żółtym serem - czy można go jeść w I fazie i z czym? gania

Herbatka jak herbatka, ja to trketuję jak coś w rodzaju ziółek i raz na jakiś czas piję..ale żeby 6 szklanek dziennie? to ja sie tego nie podejmuję;) Ama- słyszałąm że z miętą nie należy przesadzać, bo wysusza coś tam w gardle i przełyku! mi sie wydaje, że taka czekolada wedla light będzie ok. Monia

To chyba nie była gorzka czekolada Jesli tak , to jeszcze pol biedy... No coz kazdy ma chwile slabosci, proponuje cwiczyc silna wole, moze nastepnym razem zjedz jabłko, albo kostke gorzkiej czekolady. Pozdrawiam, Tomek Pozdrawiam, Teres

[...] przykladu podam, iz jogurt o niskiej zawartosci tluszczu, slodzony cukrem i do tego owocowy ma IG 33, co wcale nie oznacza, ze mozna zjesc go baaardzo duzo. Podobnie jest z czekolada czy orzechami.Oleje, tluszcze maja IG rowne niemal zeru, a wypijanie ich litrami nie tylko nie pozwoliloby utrzymac stalej wagi ale rowniez przyniosloby efekt [...]

[...] wiem, bo przed sie nie warzylem) i 5-6 dziurek w pasku. A przy tym wszystkim w ogole mi sie nie chcialo slodkich rzeczy jesc. Ani troche!!! Weglowodany (a w szczegolnosci czekolada) dzialaja jak narkotyki, wystarczy troszke meczarni przez pierwszych pare dni niejedzenia, a potem jest sie juz wolnym od nalogu. A takie dni odstepstw (jak to sie [...]

czekolada to chyba zart? Jeżeli moja wypowiedż Ci pomogła, to nie dawaj SOG'a tylko wejdż na http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Będzie z tego większy pożytek niż z SOG'a, a zajmie Ci to tyle samo czasu! Dzięki .:: Członek mafia.suple.hardcor.pl ::. Michał G. "GÓRAL" Doradca w Suplementacji

[...] diecie, ale myślę, że jeśli wprowadzi się kilka ulepszeń, czyli rzeczywiście zje się duże śniadanko i małą koalcję, nie będzie się przesadzać z różnymi przyjemnościami typu czekolada itd to będzie dobrze. ja już byłam załammamna i robiłam coś takiego,ze jednego dnia jadłam same owoce itd... ale ktoś mi ten głupi pomysł wybił z głowy,dzięki m.in [...]

[...] bo zbliża się sesja, a jak wiadomo wtedy apetyt na słodycze wzrasta. Kiedy najlepiej ją jeść, tzn. po jakim posiłku? ja jem najczęściej Lindta 99% kakao, a czasem tą 70%. Bo czekolada to przecież tłuszcz i węglowodany... może po białkowo-tłuszczowym? pomóżcie bo nie jestem pewna. Herbatkę Pu-ehr kupiłam sobie o smaku truskawkowym i jest pyszna. [...]

jest taka czekolada 99 % lindt ale jak na moją studencką kieszeń to za droga

[...] a co nie bardzo. Ja np. jem dużo suszonych śliwek i moreli, orzechów ziemnych i samych takich kalorycznych, ale dozwolonych i chudnę. Gdy mam ochotę na słodycze, to albo czekolada, albo właśnie suszki, chociaż ostatnio nie kupuję czekolady, bo gdy wiem, że ją mam, to zjadam, gdy nie mam zapasów to mnie nie ciągnie. Wyczytałam na forum, że [...]

[...] spadku wagi jeszcze nie zauważyłem, ale samopoczucie mam świetne . Mam do was pare pytań: Na stronie http://www.montignac.prv.pl jest INDEX, w którym jest napisane, że czekolada biała ma IG 44, baton twix też. Można to jeść czy nie??? "Okazuje się, że dobry aparat sam z siebie dobrych zdjęć robić nie potrafi. Powinien być jeszcze do [...]

mam pytanie o czekoladę 65%, bo takiej jest najwięcej. Lind jest drogi, a Terravita nie zawsze jest. Najpopularniejsza u mnie jest czekolada Wawelu i Alpen Gold, a obie maja 65%. Myślicie, że całkiem nie, czy jednak czasem troszkę można (I faza). Ciagle mam jakieś wyrzuty symienia, chociaż waga spada. Nie chcę sobie krzywdy zrobic po prostu. [...]

[...] raz na tydzień, a nawet rzadziej i to jedną, dwie kostki, to mogę sobie pozwolić. W smaku jest ok, ale trzeba się przyzwyczaić. Szybko zaspokaja czekoladowy głód :) Jest też czekolada Wedla, która ma powyzej 70% kakao (chyba 77%). Nazywa się Maestria i jest w tekturowym opakowaniu (cimna czerwień i złoto). Kosztuje jakieś 4-5 zł. Jest pyszna i [...]

Spokojnie możesz eksperymentować a swoją drogą Twoje doświadczenia mogłyby nam się przydać :) tak naprawdę to u każdego poziom cukru zwiększają inne rzeczy - więc może u Ciebie akurat czekolada nie będzie miała większego znaczenia

[...] może tam będą mieli. Terravitę 77% przestaja juz produkować bo im sie nie opłaca, dzwoniłam do dystrybutora. Szkoda , fajne były te mała porcyjki, Wpisz na www.google.com : czekolada Wawel 90% cocoa i wyskoczy ci strona Trade'a , tam mozna obejrzeć wyrób w całej okazałości a wygląda przyzwoicie, ja kupiłam tę czekoladę po 2,95 za 100 gram - [...]

[...] i taka mialam ochote ale powiedzialam sobei : no nie w mojej diecie tego nie ma i nie zjadlam. Gdybym nie miala ulozonego planu pomyslalabym.. a co tam jeden hoddog, potem czekolada, potem - wole nei myslec (dzis mi sie snilo, ze zgrzeszylam na diecie 2 tofifi Na kopenhaskiej schudniesz wiecej niz na hiszpanskiej. A ile schudlas na [...]

Kakao i czekolada dobre na kaszel Związek zawarty w kakao i czekoladzie jest trzykrotnie bardziej skuteczny w leczeniu przewlekłego kaszlu niż kodeina, uważana obecnie za najlepszy lek na kaszel - o wynikach badaczy brytyjskich i węgierskich informuje pismo "FASEB Journal". http://info.onet.pl/1013212,69,1,0,120,686,item.html Zdaniem [...]

Czyli wszystko jasne. Dla spokojności sumienia zapomnieć o słodyczach (zresztą ostatnio czekolada okazała się być strasznie słodka ), a chlebuś traktować jak rzadki rarytas. Ta ketoza to chyba też w moim przypadku niemożliwa do osiągnięcia, za to jeansy, które zawsze były za ciasne (chwilami nawet niemożliwe do ubrania) teraz wchodzą na tyłek [...]

[...] (Dzień 4) Dzisiaj cały dzień tradycyjne telepanie. Nie wiem, czy dobrze zrobiłam dodając chrzan do marchewki, ale co tu dużo mówić: samej bym nie przełknęła Nie chce mi sie już tej diety prowadzić: na biórku miska cukierków, w salonie ciastka i czekolada, u brata też jakieś ciastka, o kuchni nie wspominam. Tak ładnie pachniały dzisiaj leniwe

[...] też wróciłam celem wcielenia ideału w życie Ale przyznam, że tym razem modyfikuję jak mi się podoba - te kapustki, szpinaki, brokuły sałaty zamieniam jak mam ochotę, a dwa dni temu zjadłam dodatkowy posiłek a la Kopenhaga. Lepiej na pewno taki niż czekolada, prawda? I znów pękam ze śmiechu na myśl o całym kurczaku dziś Powodzenia dziewczyny!