[...] Dostałam @, idzie wiosna, fizycznie czuję się wypoczęta, mogłabym już ruszyć z nowym planem, ale raz, że go nie mam %-) a dwa zachodzą też komplikacje psychiczne i brak czasu dla siebie %-) przyszły tydzień właśnie planuję wykorzystać na duperele i się nie stresować niczym :-)) więc po świętach powinnam być wypoczęta fizycznie i psychicznie [...]
[...] Dostałam @, idzie wiosna, fizycznie czuję się wypoczęta, mogłabym już ruszyć z nowym planem, ale raz, że go nie mam %-) a dwa zachodzą też komplikacje psychiczne i brak czasu dla siebie %-) przyszły tydzień właśnie planuję wykorzystać na duperele i się nie stresować niczym :-)) więc po świętach powinnam być wypoczęta fizycznie i psychicznie [...]
[...] ( lubiłam ten film o ile ktoś kojarzy ) %-) pełno zajęć, chodzenia, ale trening wyszedł całkiem spoko :-D niby mam urlop, w ogóle nie odczułam %-) miska trochę chlebowa, ale czasu nie było gotować ... Micha: 1. jajka, chleb żytni, masło klarowane, ogórek 2. whey, truskawki, chleb żytni, migdały trening 3. udo z indyka, kasza jęczmienna, kalafior, [...]
O ja mega 8-O Kurcze zazdroszcze progresu w tak krotkim czasie. Ja sie tyle czasu bujam i szalu nie ma %-) Legginsy mam te same, szkoda ze tak zaj.biscie nie leza %-) zwlaszcza na udach ktore massz swietne. A i fakt te legginsy do siadow sie nie nadaja.
[...] bardzo zadowolona, jak na razie domsy drugi tydzień są nierozłączną częścią mojego życia :-P Micha: 1. makrela wędzona, chleb żytni, papryka, grapefruit 2. pierś z kurczaka, ryż, olej lniany, papryka trening 3. whey, grapefruit, chleb żytni 4. udo z indyka, ryż, pieczarki SUMA: 1 700kcal - ja wiem, że mało, ale nie miałam czasu jeść {{:-(
[...] napisałem wyżej. Jak zaczniesz mieć dwa treningi pull lub push po sobie to będzie jeszcze gorzej. Micha: 1. makrela wędzona, chleb żytni, papryka, grapefruit 2. pierś z kurczaka, ryż, olej lniany, papryka trening 3. whey, grapefruit, chleb żytni 4. udo z indyka, ryż, pieczarki SUMA: 1 700kcal - ja wiem, że mało, ale nie miałam czasu jeść {{:-(
[...] mnie to po prostu przerosło https://barfnekorepetycje.pl/ + grupa na FB w której wszyscy sobie pomagają https://www.facebook.com/barfnekorepetycje/ a stąd się bierze kalkulator https://www.barfnyswiat.org/index.php niestety trzeba czasu, aby załapać o co chodzi, ale ja uważam, że warto, aby zwierzak był zdrowy i zamiast żyć 10 lat żył 20 ;-)
[...] Bo to jest tego typu ćwiczenie że do każdej maszyny w sumie trzeba się dopasować - ustawienie ciała, ciężar itp. Im bardziej się dopasujesz tym lepiej to wychodzi. Trzeba czasu żeby się dotrzeć. 4. MC rumuński z hantlami 12/10/8/12+ 12x16kg/ 10x18kg/ 8x18kg/ 20x14kg 12x12kg/ 10x14kg/ 8x16kg/ 6x18kg/ 6x20kg/ 20x14kg/ 20x12kg 12x10kg/ 10x12kg/ [...]
z 60kg to ja się bujam od 1,5 roku, czas to trochę przyciąć :-D chociaż wiem, że moje ciało lubi te 60kg, ja za to lżej się czuję na 57, których nie widziałam hohoho czasu :-P na kreatynie to pewnie tez troszkę wodą podeszłaś, ale mięsa zapewne tez zbudowałaś co nie co, bo przecież idziesz jak burza w treningach :-D
Kilka tygodni to sporo czasu, siły pewnie przybyło :-) W wypiskach widzę, że robiłaś 42,5kg czyli masz małe talerzyki po 1,25kg. Spróbuj sobie 42,5kg zrobić. W zdecydowanej większości przypadków jeśli chodzi o progres ciężarowy najlepsza jest metoda jak najmniejszych kroczków. Dołożysz 2,5kg, niby nie jest to duża zmiana i organizm tego aż tak [...]
[...] i tym samym ostatnie 4 tygodnie "redukcji". Jak coś się uda jeszcze zrzucić to będę zadowolona, a jak nie to i tak jest dobrze :-D Dorzucam cardio, bo na rower ostatnio czasu brak :-/ Czy w kolejnym planie mogę tylko pozmieniać niektóre ćwiczenia, a zarys treningu sam w sobie zostawić? Było by super, bo na prawdę taki rozkład to strzał w 10 [...]
Tsu najważniejsza jest technika. Nie ma co się szarpać. Lepiej poczekać i przywalic ze zdwojoną siłą :-D Twój progres jest i tak duży, jak na taki okres czasu. W tym sporcie liczy się też pokora ;-) a u nas kobiet to różnie z nią bywa :-D
Tsu najważniejsza jest technika. Nie ma co się szarpać. Lepiej poczekać i przywalic ze zdwojoną siłą :-D Twój progres jest i tak duży, jak na taki okres czasu. W tym sporcie liczy się też pokora ;-) a u nas kobiet to różnie z nią bywa :-D No właśnie po pierwszym zachłyśnięciu ciężarem teraz zaczynam powoli doceniać prawodłową technikę i poza [...]
[...] i tym samym ostatnie 4 tygodnie "redukcji". Jak coś się uda jeszcze zrzucić to będę zadowolona, a jak nie to i tak jest dobrze :-D Dorzucam cardio, bo na rower ostatnio czasu brak :-/ Czy w kolejnym planie mogę tylko pozmieniać niektóre ćwiczenia, a zarys treningu sam w sobie zostawić? Było by super, bo na prawdę taki rozkład to strzał w 10 [...]
Wiecie dziewczyny u mnie jest tak, że co za duzo to niezdrowo - kiedyś jadłam po 4-5 jajek dziennie i nic mi nie było ... do czasu :-( to tak jak moja kota - kurczaka wcinala na okrągło, aż wywalilo jej uczulenie i nie może w ogóle teraz - za to jemy indyka :-D Żyć bez jajek się da... jem makrele, serki wiejskie, choć czasami poświęcę sie jak [...]
Ja z % najbardziej lubię biały wermut. 100 lat już nie piłam chyba... a 10 to na bank :-D to lubisz i nie piłaś tyle czasu? Czas to nadrobić %-) Nene, sęk w tym, że mało nie lubię, a dużo nie mogę :-D i tak się już odzwyczaiłam, że wcale mnie nie ciągnie... teraz tylko advocat do lodów czasami wpada, ale, że lody też ograniczam... }:-(
Fakt, to jest dobra opcja i dosc czesto wlasnie robie trening w niedziele. Albo dlatego ze przez caly tydzien brakowalo mi czasu, albo celowo, bo przewaznie w poniedzialki jest oblezenie a niedziela po 18- cisza i spokoj
u mnie siłka w niedziele zamknięta, a w soboty 10-14, więc też bez rewelacji, a szkoda, bo czasami bym poszła w niedziele jak w tygodniu brakuje czasu. Do sieciówki jednak nie pójdę, bo za dużo tam ludzi i się gapią :-P
[...] nie będę wrzucać do fitatu, pod koniec tygodnia chcę podliczyć i się przekonać jak moje oko się sprawuje i czy przejadam, niedojadam czy może jest ok :-D Mi z takiego nieliczenia miski ostatnio wyszła redukcja, ale raz, że miałam duuużo pracy i nie miałam czasu jeść, dwa: więcej aktywności różnej i trochę stresu, co u mnie wywołuje jadłowstręt...