czas

Dokładnie trochę lipa walić 200g bialka w 1 posiłku ale na 3 posiłki w 6 h dobra opcija tymbardziej jak ktoś pracuje uczy się czas leci i od 16do 22np otwieramy okno jedzenia i jest ok. A w czasie postu kawa. Napoje gazowane i jest jak najbardziej si :)

Jezeli uda sie tak szybko wrocic do tr nog to super ale i tak czas na redukcje :)

Panowie, proszę o małą radę jade na VLCD od początku stycznia, 3 dni temu rozłożyło mnie przeziębienie i nie mogę dojść do siebie :/ nie ma szans na trening mogę przerwać diete na czas rekonwalescencji ??

Jak nie wrzucisz na czas rekonwalescencji dużo kcal to myślę że nie będzie problemu. Swoją drogą na przeziębienie spróbuj apogen tincture. Podobno leczy raz dwa. Sam bd testować, czekam tylko na paczkę.

ja po dodaniu kcal przez jakis czas jeszcze gubilem fat i tez chcialem dalej na zbilansowanej redukowac ale zero efektu. Wskoczylem na mase 16 tyg i za 3 tygodnie tne od nowa ale zobacze na zbilansowanej.

Pany pytanie, chciałbym żonce zapodac VLCD, ale z racji niedoczynności tarczycy jest ciągle na 100mcg T4. Mozna po prostu dać jej 25mcg T3 i lecieć z dieta? moja zona nie ma tarczycy i na czas vlcd dorzuca extra 1 tab novo do swoich lekow

Też tak miałem długi czas. Jakieś 6 lat :-)

[...] to już ciezko wrócić znowu. Poszło okej, ale uważam ze to zbytnia męczarnia jeżeli pracuje się intelektualnie do tego później macie rozj**any apetyt i chce się jeść cały czas, lub wcale. Na szybkie cięcie gdzie przez te 6 tygodni faktycznie zrobicie tylko białko, spalacze, towar i ostre treningi to może warto się poświęcić, ale jeżeli [...]

[...] w moim życiu, to,że priorytetem stało się dla mnie osiągnięcie zawodowego celu, spowodowało, że się zaniedbałam, zajadałam stresy i niestety jest jak jest. Chociaż cały czas robiłam coś żeby ruszyć z miejsca, praca, obowiązki, egzaminy wygrywały. Potem już myślałam, że przyszedł odpowiedni czas a przyszła kontuzja kolana :/ Okazało się, że [...]

[...] po weselu, było pięknie i dobrze się bawiłam. Pewien etap się definitywnie zamknął, mam w związku z nim trochę długów wdzięczności do spłacenia, czeka mnie w najbliższym czasie sporo pracy ale jakoś wszystko ogarnę. Czas wyznaczyć sobie kolejne cele. Pierwszym malutkim jest "7" z przodu, zobaczymy co jutro na wadze ale szaleństwa nie było [...]

4 lutego 2019r. (poniedziałek) Próbowałam rano ogarnąć dzień jakoś szybciej, podobno "marnuję czas", na wszystko zużywam go zbyt dużo. Dlatego nie pomierzyłam się dziś, jedyne co zrobiłam to zdjęcie porównawcze, a i tak stwierdziłam, że nie umiem szybciej umyć się, przygotować posiłków, ubrać, umalować, spakować na trening, do pracy... Łatwo mówić [...]

[...] Ale jeśli można na mniej stresującą zamienić to trzeba BRAĆ! Dziękuję, Twój post i zadane mi pytanie skłonił mnie do przemyśleń, które mam od rana. Nie podjadam podczas oglądania filmów, myślę, że to jest jedzenie przypadkowych rzeczy na szybko, zapewne też w ilości większej niż powinnam. Byłam na spacerze w lesie (po raz drugi sama i [...]

Na diecie zupełnie się nie znam (o czym pewnie świadczy mój obecny stan), miałam jakiś czas temu opracowaną taką jak poniżej: dieta1 dieta... Moja obecna dieta krąży wokół tej rozpiski. Rano: jajka plus pomidor i dwie (bo małe) kromki chleba czystoziarnistego (ze względu na tarczycę-takie wskazanie lekarza) do pracy: 1) koktajl [...]

[...] :) zdjęć jedzenia czy siebie? Bo ja głównie chciałabym żeby wizualnie było widać, waga swoją drogą, choć tak jak pisałam, gdzieś wskazuje na to, że coś idzie w dobrym kierunku. W takim razie zobaczę czy zamieszczę zdjęcia, może rzeczywiście za jakiś czas :) ale kontrolnie sobie zrobię :) Zmieniony przez - panimecenas w dniu 2018-03-04 11:51:12

PODSUMOWANIE TYGODNIA (26.02-04.03.2018r.) Czas podsumować mijający tydzień. Ogólnie jestem z niego zadowolona, niczego nie mogę sobie zarzucić, nie było cheat meal’a żadnego, dieta według planu, były treningi, dni regeneracji, były rzeczy robione dla siebie i swojego samopoczucia. Nastrój taki sobie ale jestem pozytywnie nastawiona do zmian. [...]

40 minut na rowerku Jestem dziś zmęczona ale cały czas dumna z tego, że pomimo intensywnego dnia, znajduję motywację by zrobić aeroby. Nastrój na minusie. Zmieniony przez - panimecenas w dniu 2018-03-06 23:44:44

No zmian w trakcie ciazy sie nie uniknie :) Czy musi sie wszystko rozjechac? Chyba niekoniecznie. Ale wlasnie, ja tez gdzies tam planuje za jakies 2-3 lata wiec teraz jest najlepszy czas zeby sie przygotowac - cialo w dobrej formie wraca do siebie szybciej + ogolna lepsza sprawnosc tylko pomoze tak na zdrowy rozum. A nerwy na pewno nie pomagaja.

[...] jem tego w swojej diecie ale niepokój jest :/ Aż się boję jak szaleją moje hormony. Waga dziś 83,3kg wczoraj pierwszy trening z trenerem w nowym miejscu (ale wiernie z dotychczasowym trenerem)- przestałam krwawić więc i ochoty na trening i siły więcej. Trener znowu zaczął chwalić, rzeczywiście trzy obwody zrobiłam bez większych trudności, a [...]

[...] niż 60kg) ale różne rzeczy życiowe wpłynęły na to, że się nie udało (mam tak, że jednak jestem jednozadaniowa w niektórych kwestiach albo za dużo zadań miałam w jednym czasie i na treningi biegałam z przymusu, nie miałam w ogóle na nie ochoty myśląc, żeby je odwalić i biec do obowiązków, których było niemało+ stresy + rozjechanie z dietą). [...]

Pięknie. Cały czas do przodu