VLCD-Grupa wsparcia vol.2

...

Początkujący

Szacuny 9 Napisanych postów 681 Wiek 42 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 45259

Minelo 1,5msc po VLCD, zeszlem z T3 pare dni po zakonczeniu redukcji, z testa schodze teraz. Robilem reverse diet przez jakies 3 tygodnie dodajac 100gr wegli co 4-5 dni, potem skok na zero. Zadnych cheatow. Tarczyca wrocila do normy szybko, przypuszczam ze w ciagu tygodnia, aczkolwiek badania zrobione 2 tyg po odstawieniu, wszystko bdb. Na urlopie przez 3tyg lecialo 4k-5k kcal dziennie, pilnowalem tylko ilosci bialka. Duzo cardio, trening e2d. Waga po wszystkim/obecnie w sumie +2kg, pas bez zmian. Bardzo zadowolony, kolejna redukcja z t3 i testem za jakies 2 msc, tym razem do kosci.

...

Katepe87

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 1 Wiek 36 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 91

.

Zmieniony przez - Katepe87 w dniu 2019-08-25 17:49:50

...

Podróżnik Marian

Początkujący

Szacuny 15 Napisanych postów 157 Wiek 77 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 43269

Po 3 tyg na vlcd mogę coś przyladowac bo jadę z kobietą do wawy na weekend i nie chce smutny siedzieć bez jedzenia

...

arturl1986

Ekspert

Szacuny 2478 Napisanych postów 5800 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 106172

zazwyczaj w połowie sie ładuje chyba ze idzie t3 to twierdzą ze wogole niema takiej potrzeby

https://www.sfd.pl/Z_trójboisty_do_kulturysty_-t1183176.html#post-18775457

...

Nie Lubie Poniedzialkow

Początkujący

Szacuny 17 Napisanych postów 144 Wiek 4 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 2318

Ja ladujue co tydzien od 1 tygodnia i leci fat i centymetry pieknie. Tyle, że ja planuje 8-10tygodni, wiec nie ma co sie zapieprzać przez pierwsze kilka. Samopoczucie mega, zero głodu, a efekt mnnie zadowala wiec po co psuć. Wyniki siłowe ok, libido ok. Wiem, że dopiero 3 tygodnie, ale z tego co znam siebie i że kiedyś już robiłem vlcd to wydaje mi się, że dojadę do końca i bedzie git. Każdy jest inny wiec nie ma co generalizować, że wtedy i wtedy ładowanie. Ja jestem typowym endo, bardzo typowym. Z moich obserwacji i badań poziom t3 mam w widełkach nawet na vlcd. Próbowałem kiedyś z t3 i nie bło jakoiś mega lepszego efektu jak bez t3. Moim zdaniem u osob takich jak ja gospodarka cukrowa jest najważniejsza i wole lecieć bez t3 i ładować co tydzien a ładować same węgle nie pizse i kebaby jak sie katować a potem na ładowaniu wrzucać węgle i 300-400g tłuszczu. Mi po ładowaniu a robie krótkie i intensywne jeden dzień waga stoi i już w nastepny robi jest jak przed ładowaniem.

...

Nie Lubie Poniedzialkow

Początkujący

Szacuny 17 Napisanych postów 144 Wiek 4 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 2318

cd. robie to tak, że dzień po ładowaniu od rana nie jem i wieczór wrzucam wszystko w 1 posiłek.

...

Nie Lubie Poniedzialkow

Początkujący

Szacuny 17 Napisanych postów 144 Wiek 4 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 2318

Co jest kotlety. Leci kto vlcd? chwalic sie

...

arturl1986

Ekspert

Szacuny 2478 Napisanych postów 5800 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 106172

ja terwz klasycznie vlcd wolę na mini cut kiedy w 6 tygdoni mozna dużo zrobic

https://www.sfd.pl/Z_trójboisty_do_kulturysty_-t1183176.html#post-18775457

...

kulig

Początkujący

Szacuny 5 Napisanych postów 67 Wiek 27 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 5623

Jak ładujecie co tydzień, jecie powyżej 20g węgli i tłuszczu na dzień to nie jest to VLCD

VLCD się zaczyna jak do jedzenia samego białka po raz 4 ciągu dnia za każdym razem włączacie sobie kanały o jedzeniu i śni wam się posiłek z ryżem

Ja w zeszłym roku robiłem na przemian yoha, clen i podkład z testa i chyba pierwsze ładowanie zrobiłem po 4-6 tygodniach i ciągnałem jakieś 8, bo po ładowaniu to już ciezko wrócić znowu. Poszło okej, ale uważam ze to zbytnia męczarnia jeżeli pracuje się intelektualnie do tego później macie rozj**any apetyt i chce się jeść cały czas, lub wcale. Na szybkie cięcie gdzie przez te 6 tygodni faktycznie zrobicie tylko białko, spalacze, towar i ostre treningi to może warto się poświęcić, ale jeżeli traktuje ktoś to jako dietę żeby schudnąć to nie, bo zryjecie sobie tylko łeb. Na dłuższą metę lepiej zrobic normalną spokojną redukcję na 3 tys kcal gdzie będziecie nabici, budzili się z energią i siłą tak nie spadnie.

Na dodatek według mnie o ile ktoś schodzi z bomby

to później warto po redu jeszcze pobyć na towarze żeby żołądek, aptetyt, hormony wróciły do normy nie było tak że kończycie redu, schodzicie z bomby, a tutaj brak apetytu i same spadki.

...