Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
zacytuję siebie dochodzę do wniosku, że niektórzy nie przeczytali tego tematu. Chodzi o to, że IIFYM tak naprawdę nie istnieje lub każdy je stosuje - chcąc nie chcąc. Jeśli ktoś lubi jeść 100% czysto - to jest IIFYM, bo makro się zgadza, je co chce. Jeśli ktoś lubi jeść 100% junk, a makro się zgadza - to jest IIFYM. Istotą jest to by jeść tak, [...]
Kurcze, no fajnie jest robić podsumowania :-). Dziękuję Wam pięknie. No a te ciężary - ogromną radość mi sprawiają te ćwiczenia wielostawowe i tak jakoś idzie do przodu. Tylko muszę cisnąć mocno na technikę, bo czasami to parcie na ciężar mnie gubi. Martucca - nie wierzę, że to mówię %-), ale ja tam mogę jeść więcej. Nie wiem jak to możliwe przy [...]
W wielkim skrócie to było tak: Czułem się tak źle że żyć mi się nie chciało pomimo dobrej pracy i ogólnie na pozór znakomitej sytuacji. Intuicyjnie dochodziło do mnie że coś jest nie tak. I któregoś dnia ( bo w między czasie czytałem książki różnego rodzaju ) Przeszedłem na post bo już wszystko miałem gdzieś i na niczym mi nie zależało najpierw 1 [...]
Ślędze twój dziennik prawie od początku, kiedyś też wierzyłem w kombinacje alpejskie, lecz największy progress zrobiłem, jak zacząłem porządnie jeść, nie bałem się węgli, rozkręciłem metabolizm i w końcu okazało się że można wp*****lać 400 g węgli przy 77 kg i waga spadała, Owszem u mnie czasem wpadały jakieś mniej czyste rzeczy, ale starałem się [...]
Helooooł po długiej przerwie! Dla tych, co się zastanawiali, czy po eksperymentach Martuccy się umiera - informuję, że nie (i nie, nie kazała mi tu tego napisać ;-) ). Ale po wsadzeniu kija w hormonalne mrowisko działy się straszne rzeczy i ciężko mi się było pozbierać po tym. W każdym razie nie miałam już sił na naturalną walkę, bo wahania [...]
To chyba koniec prowadzenia mojego dziennika. Zmieniła mnie przygoda z formum, nauczyłam się, że trzeba jeść jak najlepiej i nawet bardzo dużo, by żyć i normalnie funkcjonować, zaczęłam jeść normalne ilość, i staram się dawać z siebie jak najwięcej, i być jak najlepszą wersja siebie. To jest cel tego forum, i Wy robicie to wszystko by być jak [...]
Jogurt to wiem, że nie jest boski i wspaniały, ale czy w tej konfiguracji (po ćwiczeniach, z owocami, w ilości do 200 g) jest akceptowalny? Ja Ci piszę o 150g nabiału dziennie, a Ty masz już 400g z mleka i jogurtu bo mi to czasem życie ratuje. i samopoczucie. Rację masz, pilnuję już. Dżem wywalasz. Taki fruktozowy też? :( Miałam nadzieję, że ten [...]
Hej. Ja wpadam "za poradą". Mógłbyś mi napisać jak się ma u Ciebie sprawa WW na PALEO? Generalnie u mnie wygląda to tak, ze 2 jabłka lub kilka mandarynek dziennie po treningu i reszta to warzywa. Czytam różne komentarze, że to mało że powinienem jeść dużo tych owoców. Jak to ma się u Ciebie? Ja dopiero raczkuje w PALEO. Jem wydaje mi się sporo [...]
ja nie Uka ale pozwole sobie odpowiedziec bialka mozesz jesc, (ostatni posilek powienien zawierac glownie bialko)...a co do zoltka..to ono ma niestety tłuszcz Żółtko jaja kurzego B 16,3 -T 31,9 -WW 0,7 -kcal 354 Białko jaja kurzego B 10,8 -T 0 -WW 0,8 -kcal 48 Zmieniony przez - taska w dniu 2005-05-05 00:29:52
taska, Sachem, Tyka, Uka dzięki za jajka z twarożkiem ( a raczej osobno ). Kiedy wreszcie ułożę dietę mam nadzieje chudnąć jak Ty Uka!!! Ale o co chodzi z tym chlebem? Pieczesz jakiś niskoweglowodanowy, czy będziesz sie zadowalać zapachem a inni smakować? Jeśli masz jakis fajny przepis, który nie koliduje z redukcyjną dietą to proszę podziel się. [...]
Uka, widzę jedną niepokojącą rzecz którą w Twoich poczynaniach zmieniłbym natychmiast - piszesz że pijesz 15, litra płynów dziennie, a powinnaś .... co najmniej 2,5 litra wody dziennie pić przy swojej wadze, nie licząc innych napoi. Radzę to zmienić. Druga sprawa - nie radziłbym jeść przez dłuższy czas tej samej ilości kalorii bo organizm się [...]
a ja słyszałem że na redukcji białka sa najwazniejsze i trezba ich jesc jak najwięcej gdZieś oostatnio przeczytałem chyba tu na forum cze conajmniej 3.0g/kg/dobę przy diecie redukcyjnej co o tym sadzisz tyka???
Nie kierowałem się żadną zasadą podczas łączenia tłuszczy z węglami. Co do słonecznika, to musicie wziąć poprawkę, że na moją kieszeń to optymalna dieta (cenowo). Oczywiście moge jeszcze coś wywalić a coś wstawić w podobnym przedziale cenowym. Niestety takie kutfa życie - jak sie nie ma co sie lubi, to się lubi co się ma. Co do miodu, to nie ma [...]
Dziękuję Laski;-) Ja widzę jeszcze ogrom pracy nad tym całym przedsięwzięciem%-) Tak, mina na Huberta, zgapiłam}:-( _________________ 31 marca wtorek Ciągnę trening poniedziałek, wtorek, środa, czwartek żeby się do świąt wyrobić. W przyszłym tygodniu jadę w piątek na weekend do Amsterdamu. Więc trening będzie wtorek, środa, czwartek. Jeden [...]
Nie wiem, ja już się chyba poddałem... Prowadzę dziennik i wszystkie wymiary codziennie sobie zapisuje od miesiąca a konkretnie od 12 stycznia.(wazylem wtedy 80,5kg, talia 77,6cm) Dzisiaj wchodzę na wage, na czczo: waga 77,6kg.... wszystko schodzi w dół tylko... Wymiary na szczęście obwodów stoją, tłuszcz schodzi powoli mimo że moja redukcja [...]
ok teraz tak : obietkywna ocena pracy - zaznaczam- nie czepiam sie tam gdzie nie trzeba. 1)Jaki podstawowy sprzęt jest nam potrzebny do efektywnych treningów piszesz podstawowy a podajesz naprawde mase sprzętu, bez którego nawet na prfesjonalnym poziomie mozna sie obejść. np. pas , ściskacze, poręcze - to jest podstawa? nie Trochę tego jest ale [...]
Nie zawsze jest pięknie i kolorowo - szczególnie w ostatnich miesiącach. Nie zawsze trening i dieta są priorytetem - ale jak się człowiek czasem wygada czy wyżali to mu lżej. Tak, tylko czasem się przywyka do takiej beznadzieji i trwa w niej- ciężko się z niej wydostać :-) Teraz właśnie jestem -chyba- zawieszona w takim momencie, gdzie czuję się [...]
Witam. Ciężko mi było zabrać się do napisania tego postu, biorąc pod uwagę datę ostatniego wpisu w tym temacie. Ponieważ sporo tutaj poczytałam dobrze wiem czego mogę się spodziewać. Ale cóż przełknę co mi zostanie podane i nie będę się nad sobą użalać. Mimo wszystko myślę że należy się z mojej strony jakieś wyjaśnienie - nie po to żeby się [...]
[...] jesz glutenu no nie? Alergii u ciebie niet? "Probować" to mozna wszytsko ale celowośc działania jest nikła, to si esprawdza na dłuższa mete u dziewczyn z puchnieciem o podłożu estrogenowym, inaczej.. cóz mozesz nie jeśc i pic duzo i efekt bedzie trwał 3 dni, mi tam sio ryba szczerze powiedziawszy co lubicie robic. Ja bym w alergie celowała ;-)
Aaaa Szefowa... Ja to chyba źle ujęłam... Zmęczona się czuję i tyle.. A jeść to jem. Nie mam ochoty na wystające żebra i worek pod brzuchem. Ta luźna skóra co ją tam mam to i tak zanadto i dokładać do tego buzynesu nie mam zamiaru :-D. Z tą siłą to mam wzloty i upadki. Wczoraj np. przepracowałam MC z ostatnią serią 80kg i było ok a później jak by [...]