02-03-2016 rower i basen, na basenie jakiś facet w sile wieku wpłynął pod prąd dostał z dyńki, usłyszałem tylko "k***a", heh czy Ci ludzie nigdy się nie nauczą, nie zatrzymałem się - pływałem dalej, dobra symulacja zawodów. /SFD/Images/2016/3/2/60e76a0ed4fb4faaa541cf3337214c20.jpg /SFD/Images/2016/3/2/6a262e8af8b643c88e5766a7ee33c50d.jpg
02-03-2016 rower i basen, na basenie jakiś facet w sile wieku wpłynął pod prąd dostał z dyńki, usłyszałem tylko "k***a", heh czy Ci ludzie nigdy się nie nauczą, nie zatrzymałem się - pływałem dalej, dobra symulacja zawodów. Ale to w triathlonie część ludzi płynie pod prąd??? Ps. Ładna prędkość na tym basenie.
Tak Kuba, mój a w praktyce moich dzieciaków, ostatnie foto z Otyliady i już Was nie męczę tym tematem, Łańcut miał 5 miejsce na 42 pływalnie w kraju, zaczynam powoli czuć pociąg do wody, dobrze, że jutro basen, stęskniłem się heh /SFD/Images/2016/3/15/0f85ffac5cbe4b15ab05fc79d7ce1db9.jpg /SFD/Images/2016/3/15/1e81c70a5ef943f58f03e792f9c22d92.jpg
Poranny rower standard, basen wyjątkowo cała godzina z oddechem na dwa, mocno, tyle na ile mnie stać. W sobotę zrobię luźne pływanie z oddechem na trzy (coby się deko poddusić) |-) /SFD/Images/2016/4/20/b099c57055404c46a21d0f0b68973291.jpg /SFD/Images/2016/4/20/659dad620bd24b9d96a76b5ffe4112c2.jpg
Dzisiaj basen, fajnie bo: - pierwsze dwie długości na poziomie 4,0 / 4,1 km/h - potem 10 długości, oczywiście losowych z całego treningu, nie pod rząd z prędkością powyżej 3 km/h Nie fajnie bo: - całość nie poszła z oddechem na trzy, lepiej mi wszystko wychodzi jak działam naprzemiennie lub intuicyjnie, np. raz na dwa, raz na trzy - nie dotrwałem [...]
Wczoraj basen, opłaca sie nagrywać filmiki, ten który nagrała mi Monika z jeziora uświadomił mi że jeszcze zbyt mocno wychylam głowę, pracowałem więc nad trzymaniem poziomu głowy - bitą godzinę, tak aby jedno oko widziało to co ponad wodą a drugie było pod wodą. Oczywiście oddech na dwa, na prawo - na "trójkę" w tym układzie muszę cierpliwie [...]
Shadow optycznie może i dużo - objętościowo niewiele, to wszystko plan, który może ewoluować na niższy lvl wszystko zależy od "samopoczucia" ;) wczoraj basen, podzielony na dwie części - pierwsza mocna, co tu dużo pisać, rekordowa dla mnie pod względem prędkości, próbowałbym to dociągnąć do godziny bo siła była, ale mięsień obszerny przyśrodkowy [...]
Piątek - bieg Sobota - basen (1800m ciągiem + 300m podzielone na 25m długości bez oddechu) potem zakładka /SFD/Images/2016/5/15/8ed252988ad24fd0abc7c7a058aec823.jpg /SFD/Images/2016/5/15/11c23baeeffa4e95bdbf39ccb3d3cabc.jpg /SFD/Images/2016/5/15/8974b2f10ac447c5929379ee156447fa.jpg /SFD/Images/2016/5/15/f782d71bbd5249e5bd166c02156fd320.jpg [...]
[...] otwarte, rozum jednak szybko go skasował biorąc pod uwagę niską temperaturę otoczenia, potem miał być rower - w drodze do domu zaczęło padać, koniec końców pojechałem na basen, pewnie wyszłoby ciut lepiej, ale sam początek i sam koniec to lekkie zamieszanie na torze, kilka razy było tak, ze nie mogłem zachować płynności i musiałem zwolnić. [...]
Z jednej strony na pewno jakoś tam podnoszę swój poziom pływacki, z drugiej natomiast chyba pianka zaczyna się dopasowywać do mnie, bo jak się przyłożę z ubieraniem to naprawdę fajnie się w niej czuję. Warto z tej perspektywy ja ubierać. Mnie dzisiaj czeka basen, pogoda marna na jezioro.
[...] niebawem czipa w dupę, zaprogramowane choroby w szczepionkach i jesteś niewolnik jak marzenie. Pewnie dlatego tak pokochaliśmy robić to co robimy - to są nasze chwile wolności. Wczoraj basen, oj dziwnie, dziwnie, nie przypuszczałem że kiedykolwiek to napiszę, ale wolę jezioro :) /SFD/Images/2016/6/3/fc0c14a419e44d51bb7e23021080b325.jpg
Wczorajszy basen, podsumowanie czerwca, ciąg dalszy zmagań z rowerem (2,5h tego co widać). Co do smarowania polecono mi czerwonego Finish Line'a, trzeba częściej smarować, ale nie łapie brudu (szosówka robi na jednym smarowaniu kilkaset km), w przyszłym tygodniu będę go miał. Do tego czasu pływanie :-D [...]
Pianka niszczy system, tu masz rację Ty i chyba prilo też coś pisał o tym. Ale wiesz jak jest - startujemy w piankach, więc basen to już na jesień raczej. Na Twoim miejscu do Gdyni odpuściłbym w ogóle. Z takim tempem masz szansę wyjść z wody w około 40 minut, jak pogoda będzie znośna :)
Rower z wczoraj i dzisiaj. Jutro basen. /SFD/Images/2016/7/16/4cf581c9d6364f59b5aef21dfe3b4844.jpg /SFD/Images/2016/7/16/953234380e0a4fd8ba9129e6dea89abe.jpg /SFD/Images/2016/7/16/971e265004664c2f8119733d6f349651.jpg
Końcem maja 2015 uderzylem na basen nauczyć się pływać a około czerwca/lipca 2015 kupiłem rower ;) talent może nie, jestem stosunkowo lekki niecałe 70kg, mam dobrze umięśnione nogi. Za młodu miałem szczęście że rodzice wyprowadzili się z miasta na peryferie i byłem zmuszony do częstej jazdy rowerem z racji kiepskiej komunikacji miejskiej :)
[...] cały czas, że ja biegam i jeżdżę rowerem codziennie. Codziennie nogi dostają baty - i dlatego wstawiłem tą siłownię żeby mogły odpocząć. Dlatego niebawem tez wrócę na basen aby też mogły odpocząć. Będzie wtedy 2 na 2. W dużym uproszczeniu: siłownia + kraul = 2x góra, rower + bieg = 2x dół. Oczywiście skorzystam z porad i włączę trening na [...]
Shadow prosiłeś mnie o info jakie kupię spodenki na basen. Z racji, że w tym miesiącu mam urodziny to prezent zrobiłem troszkę zaocznie (powinienem dożyć). Kupiłem sobie spodenki ZONE3 jak na zdjęciu. Myślę, że wybrałem rozsądnie. Są dwie wersje poprostu ZONE3 o grubości neoprenu 3-5mm (wydaje mi się że to ciut za dużo wspomagania jak na to co już [...]