[...] i nieogarnięta. Po dojechanie do domu, nie wiem nawet jak dojechałam, dziury mam w głowie. Micha niepoliczona, bo mi potreningu nie działa. Syfu nie jadłam, ale białka na bank nie dociągnęłam. Za to zjadłam pierwszą w życiu FIGĘ i była pyszna. 1. Żytni + masło+ feta+ jajko 2. Schab + ziemniak+ burak 3. Whey + figa +bób Bób pasteryzowany się [...]
ooo - wspominałem o nowym Boyce nie tak dawno, a tu już zwiastun ero - w PL nie jest wcale lepiej, niby grudzień, a śniegu zero, temperatura jak w marcu praktycznie, nie wiem po co zmieniałem opony na zimówki %-) co do roboty to nic nie wiem, dopiero jutro się dowiem na bank, ale pewnie wigilia i sylwek wolny zrobią
[...] ściele się gęsto, świst kul nie pozwala się nudzić, gracja z jaką bohater rozwala przeciwników zachęca do oglądania kolejnych potyczek. To jest dwójeczka, więc rozwałka do kwadratu. Końcówka taka, że bank powstanie trójka (chyba już trwają zdjęcia), a tam będzie rozpierducha do sześcianu. 5/6 Zmieniony przez - ASNF w dniu 2017-06-23 23:33:56
[...] podjade do better call saul na 100% i jestem pozytywnej mysli. z jokerem, to jak uslyszalem, ze jacquin ma grac i film ma byc nie wiadomo czym to powiedzialem sobie , ze na bank do kina nie pojde, jakos wyszlo, ze poszedlem i powiem , ze mega mnie zaskoczyl i te bdb recenzje, nie sa wyssane z palucha, film zostaje w glowie, dzisiaj caly dzien o [...]
[...] w szpitalach(tutaj sie nie zaglebiam bo polowe filmu chinczyka szamalem, wiec obejrze niedlugo jeszcze raz) jakies podsmiech**ki z ameryskanskiego prezydenta, gdzie w bank holiday wystrzelil atomowke w wegas... jakies do obcego nawiazanie widzialem, na poczatku nad transportowcem leca 2 swiatla, zolnierze mowia o area51 :-) no i ta TUTAJ [...]
[...] jeszcze nie ma. no w 1 to w sumie nie ma pozytywnej postaci... w sumie to jest ale w dalszej czesci filmu( nie chce spoilerowac 1 jak ktos nie widzial ) dwojka to jest na bank skok na kase ale nie musi byc wcale tragicznie, pewnie bedzie jeszcze bardziej brutalniejszy a lang to dobry aktor, ktory zwykle jak jest na ekranie to blyszczy :-P [...]
[...] jedną gumą russian nie wiem czy ciężar dobry ale cośtam czułam odwrotne brzuchy dały popalić brzuszki - wreszcie coś dla kobiet \-) spidermenki #-P dżampy - sąsiedzi mnie na bank kochają uginanie z 1 sztangielką bo już mi się nie chciało na gryf nakręcać..pąpa...jedzie do mnie gryf łamany to będzie full professional męczy mnie lekki głód przed [...]
[...] - spuchłam jak balon, pięści nie mogłam nawet zacisnąć. Ponieważ ważę się codziennie, zaobserwowałam ciekawą prawidłowość - jak wyskakuje mi "pik wagowy", to wieczorem na bank są problemy ze spuchniętymi nogami i rękami. Miska z dziś: 1. duża kanapka z kurczakiem wiejskim i warzywami, sosem czosnkowym ze śmietany, jabłko 2. jajecznica z 3 [...]
Tzn, na bank mam coś z układem pokarmowym, ale całe życie wszyscy mówili, że to ze stresu. Teraz wiem, jak podrosłem, że stres stresem, ale od jedzenia nie powinien zawsze boleć brzuch. Dlatego takie słabe relacje mam z jedzeniem ;/ Ale dzisiaj czas spędzony w łóżku nie poszedł na marne! Zacząłem się bawić programie z montażem filmików i [...]
Stwierdziłem że pier*olę nie robię nie chce mi się myśleć nad tym wypracowaniem, trója bedzie na bank na koniec roku ale może i była by 4 ale nie chce mi się myśleć Ważne że zdam Zmieniony przez - marek2332 w dniu 2009-05-11 19:33:41
Czyli fakt, ze strace mala ilosc krwi + wkuja mi sie w zyle + pierwszy trening od 3 tygodni (wiec na bank zakwasy) nie wplynie jakos negatywnie na moja regeneracje, zdrowie i takie polaczenie nie zszokuje mojego organizmu za mocno? A jesli isc, to trening taki jaki sobie zaplanowalem normalnie, czy troche lzejszy? ;p Sorry za uporczywosc ;p [...]
[...] ze sznurem - 3 x 15-10, w ostatniej podwojny drop - allachy - 5 x max Trening udany, odbyty na silce bogatszej w sprzet, tam gdzie zwykle robię nogi lub czasem plecy. Na bank zawitam tam w czasie swiąt, zrobic m.in. plecy. Tak to pół dnia skrecalem stół jadalny oraz ławę. Szybko mi ten weekend zlecial, za szybko ale teraz tylko 2 dni pracy i [...]
Dzis DNT, dzien zabiegany. Dieta trzymana....do 5 posilku gdzie wpadl Big Mac i hamburger. Przed snem juz normalnie jajca+kefir i padniety lecę zaraz w kimę. Jutro z rana ruszam na Osir trenowac braki, triceps - pompa po tym scierwie z Maca na bank bedzie przednia - jeszcze jak AGMATYNA wleci przed. ZYCZE WSZYSTKIM ZDROWYCH I WESOLYCH SWIAT !