baca

zdradz tajemnice jak to zrobic pawiel i zarzuc linkiem dla poczatkujacego gracza, jakies optymalne ustawienia itp Zmieniony przez - -Baca- w dniu 2006-05-03 19:22:44

Baca, tak. Erulf, napisałem wyżej. Na forach organizowane są różne konkursy. Np. teraz biorę udział w Królu Strzelców. Jeśli mój zawodnik będzie miał na koniec sezonu najwięcej bramek spośród tych zgłoszonych, dostanę supka.

Gratuluję, Erulf. Baca, nie popisałeś się.

Baca możemy zagrać ale proponowałbym żeby u mnie rozegrać ten mecz, gdyż mój klub kibica liczy 2060 fanów, więc przypuszczam że więcej jak Twój. O kase z meczu się nie martw bo podział dochodów z rozegranego sparingu jest dzielony 50%/ 50% więc każdy z nas lepiej na tym wyjdzie

ja, ale nie wiem OCB Zmieniony przez - -Baca- w dniu 2006-06-09 20:19:24

Baca, a jak tam twój team?

Jedzie baca wozem nagle zatrzymuje go policjant: -Baco co wy tam wieziecie? -Sok z banana. -A ja myślę że bimber. -Eee panocku sok z banana. -No to moze ja spróbuje? -Dobrze panocku ... Policjant bierze łyk i wypluwa: -Fee jakie paskudztwo! -Mówiłem Ci panocku że to sok z banana. WIO, BANAN !! --by mr wallence Zmieniony przez - biliwiget w dniu [...]

dzięki, już mi lepiej %-) baca %-) hi tec smak wiśnia bodajże @@-)

Spokojnie Black, jak tak dalej będzie pisał, to szybko go Baca pożegna

Baca ma dzis urodziny chyba

Baca się ucieszy.

Cześć To co rozumiem, że ma trzymać kciuki za Hiszpanów, tak ?? Helołłłł Baca

Baca zajrzyj tutaj, Twoja kolej wymiany zawodników: http://www.sfd.pl/Liga_SFD_2007%2F2008-t343953-s6699.html#eot

-Baca- ty starcu wracaj do domu starców :P

napisałes pierw Baba a nie Baca :P ja bym ci dał bana%--)

od Baca on na insomni rzadzi ale czAsami tu wpada pobanowac

Baca przyszedł i wbił bana

Pijany baca wraca z wesela i zaczyna się rozbierać. - Maryna, pomóz bo ni moge kosuli sciongnoć - prosi żonę. Ta podchodzi i załamuje ręce. - Jezusicku, Jendrek, psecie ty mas ciupaske w plecach!

Idzie sobie turysta polaną w górach i widzi bacę. A baca pasie sobie owce. Czarne i białe. No i turysta się go pyta: - Baco.. Ile mleka dają te owce? - Ano białe cy corne? - No wszystkie. - Białe dwa litry.. - A czarne? - Ino tys dwa litry. - A ile trawy jedzą? - Białe cy corne? - No wszystkie.. - Białe tsy kilo. - A czarne? - Tys tsy kilo. [...]

Wieczorem pod domem bacy słychać głos: -Baco! Potrzebujecie drzewa! -Nie! Nie potsebuja! Baca wyłazi rano na podwórze - patrzy drzewa ni ma... Zmieniony przez - MICOOOLAI w dniu 2008-12-22 21:21:21