[...] 220g. Ale wczoraj na walizkach. Podroz kilkka godzin. A nawet moge napisac ze o 12 wyjazd. W domu po 18. Potem zakupy bo światełko w lodowce. Po takim czasie nawet mi sie jesc juz nie chciało. Ale jak zacząłem to apetyt wrocil. Wczoraj jeszcze zero ssania......najgorsze przyszlo dzien po . Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-09-02 00:21:06
[...] to w ogole jakis p******niety jestem :-D :-D mase chce robic z glowa teraz priorytet na nogi i gore klatki przedewszystkim, no i brzuchol, cardio wiem ze jak bede krecil to apetyt mam zawsze, ale chce max 3-4x w tyg po 25-30minut jak sie rozbujam, bo chce tez wrocic do roboty na bramke i nie bede pewnie mial czasu na wiecej lecac na 2 etaty i 5x [...]
sucha kura z ryzem to jedynie moze posluzyc jako narzedzie do tego zeby komus zabic apetyt gdy musi pare ostatnich dni przycisnac na niskich kcal. Jedzenie o wysokiej objętości, malo kaloryczne i nawet bez if redu jest przyjemnoscia :) Dlatego redu o wiele oszczedniej robic w okresie letnim, bo owoce,warzywa jak za darmo a teraz co mam tanio [...]
[...] jakie niedobory powstaną z biegiem czasu. Na początku przeważnie wszystko jest ok, po czasie wolniej rosną, mają brzydszą sierść, zaczynają chorować, słabiej kwitnąć, tracą apetyt na to nudne jedzenie, są przygaszone i ogólnie widać, że kondycja się pogarsza. Nauczyłam się używać bogatej w składzie karmy/nawozów i dodatkowo jeszcze coś tam [...]
[...] teraz jak w dnt obniżam węgle, i wrzucam 150g fatu, to brzuch mam płaściutki, fajnie wygląda, ale z trawieniem to jest kosmos %-) Ciągle coś bulgocze, sram z 5x ed %-) No i apetyt słaby, bardzo syci ten tłuszcz. betaina hcl moze pomoc w takich przypadkach bo z tego co piszesz i jeszcze jesli sa gazy do tego to jest problem z kwasem solnym w [...]
[...] zmienia w 400g zmieszcze wszystko co chce zjesc wiadomo ze mozna zjesc 5snickersow i litr lodow - ale nie o to chodzi takie iifym skonczylo by sie po miesiacu gdzies tak kiedys pisalem ze takie 350-400g wegli i 150g fatu idealnie mi pasuje zostaje maly niedosyt ale lepiej maly niedosyt i duzy apetyt kolejnego dnia niz przejedzenie i brak apetytu
Mi natomiast w ogóle nic słodkiego nie wchodzi...z racji, że jem dużo białka w prochu apetyt na słodkie jest zahamowany i po paczce delicji było mi niedobrze...eh, a szkoda bo ładowanie zwalone.
[...] przy tego typu jedzenia jak np Sol to przede wszystkim: - nauka czerpania energii bez ubytku w samopoczuciu niezależne od długości postu. - wyczulenie na smaki, nieskończony apetyt, ale dopiero w oknie. - aktywowany "KAPRYS" - jeśli możesz jeść co chcesz (jeśli głowa pogodziła się z tym raz na zawsze) jeśli te ramy są naprawdę szerokie - to [...]
Po x latach to jedzenie przed 18 sprawia mi problem. Powaga. Mój układ pokarmowy funkcjonuje lepiej na IF a - co dziwne- na LcLf czuję się dobrze. Wiadomo, że są kryzysy ale daję radę. Każdy działa inaczej. Ja chyba byłem stworzony do tego typu sposobu odżywiania. Odkąd pamiętam mój apetyt nie działał do 15 czy 16.
[...] że i w wieku 40 lat coś idzie dołożyć, ale jak tak patrzę na rówieśników dzików to trochę żałuję, że wcześniej się nie obudziłem, wiadomo że już im nie dorównam, ale i tak apetyt rośnie w miarę jedzenia i chciało by się żeby to jakościowo jak najlepiej wypadało;-D z innej strony wiadomo, że są pewne ograniczenia, trzeba być realistą i w sumie [...]
dzięki Nadine, miło czytać takie opinie ale wiesz/wiecie jak to jest - apetyt rośnie w miarę jedzenia, jest dobrze to czemu nie miałoby być lepiej :-) i nie piszę o ćwiekach |-)
[...] było szczytem Twoich mozliwosci :-) Gdybym tego nie widział nie uwierzylbym, że można tyle osiągnąć, nie dopisze, że w tym wieku, bo ogólnie postęp jest niesamowity - cieszę się że mogłem brać czynny udział w tej przemianie. Jednak apetyt rośnie (podobno) w miarę jedzenia, więc teraz dopiero się zacznie ... byle slingshoty wytrzymaly :-)
jest i fotostory %-), pół blaszki moment zeszło ;-D podładowane wczoraj grubo, ale za to dziś apetyt mi siadł ;-D /SFD/2018/12/2/96528ee0c77347549a0902f4294f4ef2.jpg
Oczywiście z sylwetki jaką udało mi się osiągnąć, patrząc na całokształt i porównując do lat 2013-2015, jestem zadowolony, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i tylko z ostatni rok solą w oku :-) Ale to daje kopa motywacyjnego i nie odpuszczanie w kolejnym roku. kolejna poza porównawcza /SFD/2019/10/30/e4d32af65af544c1955ef596427928b2.jpg
127 to ładny wynik. mój to tylko 85 przy 72-73kg wagi i czuję że już więcej nie zrobię. Mięśnie nie rosną bo przy nadwyżce kalorycznej tracę apetyt, a jak mięśnie nie rosną to nie idzie siła, i tak kółko się zamknęło %-). Teraz idzie kalestenka i ketle, plus rower i okazyjne bieganie i basen więc tu jeszcze mam pole do poprawy.
[...] nie uwierzylbym, że można tyle osiągnąć, nie dopisze, że w tym wieku, bo ogólnie postęp jest niesamowity - cieszę się że mogłem brać czynny udział w tej przemianie. Jednak apetyt rośnie (podobno) w miarę jedzenia, więc teraz dopiero się zacznie ... byle slingshoty wytrzymaly :-) to też Ci posłodzę (żeby nie było ze tylko jestem złośliwy) :-D [...]
[...] w trakcie posiłku...a ślinka cieknie %-) ja już chyba znalazłem powód tej obojętności, jak dojadę się na treningu tak, że nie do końca nawet wiem jak się nazywam to wtedy apetyt spada i nawet zdjęcia mnie nie ruszają %-) ale teraz było dwa dni przerwy od treningów więc dzisiaj już szybki przegląd i uciekam z blogów, bo może się to źle skończyć [...]