ale

To je przepaść za duża, to prędzej Lesnar vs parterowiec, przegrał swoją pierwszą walkę przez poddanie, ale zrewanżował się potem b. ładnie. https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/56/Pornographic_actress_Obsession.jpg Zmieniony przez - pilek w dniu 2019-08-24 18:37:17

[...] wasi ulubienie zawodnicy ze sportów walki (obojętnie boks, MMA, zapasy, BJJ)? Ja lubię Yoela (dobre zapasy, pyerdolnięcie i osobowość) i JDSa (bo był maszyną do nokautów i miał ten killer instinct, ostatnio walczy bezpieczniej). Ty jeszcze zabstyl chyba kiedyś pisałeś, że się wzorujesz na stylu jakiegoś gościa w BJJ, ale już zapomniałem na kim.

Lucas Leite, sweepuje tak jak on w większości ale nie fascynuje mnie on za bardzo Ja nie mam tak np, że mam ulubieńców z BJJ to lubie oglądać Leandro Lo, Andre Galvao i Hulka Barbosse

Ja zawsze najbardziej lubiłem Shoguna, ale dla mnie jego kolana zniszczyły mu wchxj kariere i w sumie to tyle. Nigdy jakoś nie przepadałem za zawodnikami, wobrażałem sobie, że ich nap*****lam bez wiekszych problemów i gardzę nimi po tym jak zrobiłem z nich szmaty do podłogi na ringu. Generalnie to powiem Wam, że jara mnie mega muzyka z lat [...]

Na forum grupie na fb jakiś random napisał, że o 20:30, ale nie wiem na ile to wiarygodne jest

No też bym chciał,. ale on już jest coraz starszy i chyba już idzie na superfajty dobrz eopłacane. Rozmawiają o walce z Canelo w jego wadze, czyli Koval miałby zbić nawet 4 kg do walki w swoim wieku. Raczej by jej nie wygrał, a już na pewno nie na punkty %-)

Randleman , Saku , Nicolino Locche , Vit Kliczko , Karelin ... mam też wielki sentyment do Tanka Abbotta oraz do Irish Micky Warda za 3 walki z Gattim a nr.1 Joe Frazier co do wyobrażni ... śniło mi się raz że Joaśkę po treningu spoconą bzykałem szkoda że nie Kowalkiewicz ... ale dobre i to

Czarny lekko spuchnięty, ale trzeba przyznać, że ma jaja. Olał walki dla łatwego hajsu i poszedł zdobywać tron mistrza, szanuję.

Ale Canelo będzie testował odporność korpusu Kowaliowa, skoro Yarde tam znajdował swoją szansę, więc Canelo tym bardziej.

[...] zastanowić co można zmienić. Moje też mogłoby być lepsze. Dużo czasu skupiam się na nauce/pracy i niektóre aspekty życia czasem kuleją. Chciałbym jak najlepiej wykorzystywać czas, który ulatuje, ale nie ma prostej recepty + często jest to wychodzenie ze strefy komfortu, żeby się czasem przełamać, co nie jest przyjemne, choć potem następuje ulga.

a ja moją strefę komfortu uwielbiam ... ale jestem w niej coraz rzadszym gościem ostatnio szary chodzę ... 290 h w pracy plus tematy prywatne , tylko nadzieja mnie trzyma ... P.S nie naprawiam lapka od tygodnia i mam zdecydowanie więcej czasu ... chyba do września albo pażdziernika zrobię sobie off od PC

Ja nie jestem Agares ale dupa zaj**ista z twarzy. P.S zdrowia życzę Towarzystwu , bo ja ostatnio jakoś tak sobie + oczywiście choroba alkoholowa ... tak że tego ... średnio Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2019-08-25 19:12:33

Ja myślę o zrobieniu kanału na youtubie o programowaniu, ale wstydzę się mówić do mikrofonu %-) Twarzy na pewno bym nie pokazał, gdybym nie był turbo sławny.

czasu to ja mam cholernie mało 300 h pracy plus ogarnianie pozostałych tematów , szukam alternatywy , jakiś inny rodzaj "szczęścia" do dostarczenia swoją droga ja niestety lubię alkohol no ale narazie "wygrywam" a co Bóg zdarzy ... zobaczymt

No i bloga bym puścił o rozumisz programowaniu, ale jakoś tak nie mogię się przemóc, bo ciągle wisi nade mną poczucie siary, że ktoś pozna mój głos ibędzie obciach. Może nagram go poprostu po angielsku i tyle... %-)

ja też , jedyne co potrafię zaprogramować to wideo ale suba dam i nabiję statystyki

Dzięx chłopacy, jak będę miał 3 subskybentów to będę wiedział, że to Wy %-) Abstrachuje to mega lipa i nie wiem jak oni mogą żyć z taką wiochą, ale z drugiej strony bogaci są, więc pewnie mają wywalone. Zmieniony przez - pilek w dniu 2019-08-25 20:33:50

No to jest trochę tego, to se kup prosiak jakąś książkę, albo ebooka używaj. Co do sportu to wiadomo na zewnątrz coś potrenować albo na treningi, trekking to samo. To bushcraft to nie za bardzo wiem o co w tym chodzi - ale kojarzy mi się z survivalem i chodzeniem po krzakach

To lipa, że nie możesz spać. Ja to zasnę zawsze jak mam normalne warunki, chyba że coś mi przeszkadza, ale np. tak jak niektórzy ludzie nie zasnę zbytnio w autobusie, gdy gdzieś jadę. Chciałbym pisać bezbłędnie po angielsku. W ogóle kraje anglojęzyczne mają łatwiej.

U mnie to tak mówiony tak w miarę, bo se gadam po angielsku. Napisać napiszę, ale chciałbym pisać bezbłędnie. Mam nadzieję, że będę mógł w przyszłym semestrze robić angielski C2, bo C1 już wyrobiony. Ja chyba rzeczywiście gdzieś na jakis forach w języku angielskim czy coś + książki po angielsku i chyba będę powoli się na filmy w całości po [...]