[...] głośniej pracował, ale ogólnie już teraz jestem mega zadowolony ;-) 10.12.2022 Sobota - offseason 5 Nadrabiam wpiskę z wczoraj, bo nie chciało mi się już wieczorem lapka odpalać, neta udostępniać z tel, a po drugie byłem mega padnięty ;-D Pojechałem na trening dość późno, bo spanie mi się przeciągneło, ale cardio z rana zrobione, raporcik [...]
22.02.2022 - Wtorek - cut Czas ponadrabiać wpiski, bo nawet nie było czasu, a wczoraj po tych nogach wróciłem odcięty od rzeczywistosci to zdazylem jeszcze walnac mini drzemkę przed pracą ;-D Cardio: 40min rano na czczo Trening: LEGS 1. Przywodziciele 26x86kg | 26x86kg | 25x86kg | 27x78kg 2. Wyprosty rampa 20 20x30|37,5|45|52,2|60|67,5 | 18x75kg [...]
1 foto mega ;) plecy zdaje się że masz pospinane więc tutaj chyba trzeba by było z fizio zacząc działać zeby nie było za późno jak u mnie :D No podpisuję się pod tym co Mario napisał. 1 foto kosmos! Ale nad plecami pracuj, bo mocno krzywo jest. Z tymi plecami to odwieczny problem, a do fizjo mi jakoś nie po drodze %-) Byłem z tym parę razy to [...]
[...] + 2x drop Trening spoko, chociaż nie wiem czemu, ale mam jakiś lekki niedosyt ;-D Ogólnie racki zrobiłem stojąc na skrzyni, by mieć sztangę znacznie poniżej kolan, coś ala 3/4 wysokości piszczeli i szło świetnie ;-D Suplementacja: ALA -dawkowanie 300mg do każdego posiłku z ww w ciągu dnia prócz około treningowych cynamon po treningu 2-3g [...]
[...] równo, pod koniec już miał dość, ale jeszcze nawet został i przetyrał ze mną brzuch ;-D Jutro wypad do Zabrza na smarta, miałem nie trenować, ale ustawiłem się z Barkiem Rapala to grzech nie skorzystać, tym bardziej, że mieszkamy niedaleko siebie, a ani razu się nie widzieliśmy, a tym bardziej nie dźwigaliśmy klamotów. W planach cięęęężkie [...]
To kiedy Wy śpicie? %-) Przemo, spanie jest dla słabych :-D My mamy taką regenerację, że nawet hormon nam niepotrzebny %-) 15.10.2019 Wtorek (4 tydzień okresu masowego) Waga non stop pnie się w górę, a jakość nie cierpi, co mnie mega cieszy ;-D kolejny dzień, kolejna rutyna - cardio, jedzenie, trening, praca ;-D Cardio: 20 min na rowerku [...]
19.10.2019 Sobota (4 tydzień okresu masowego) Dziś jakoś gorzej mi sie spało, wybudzałem się co chwilę w nocy, a rano wstałem z bólem głowy. No, ale trzeba działać, więc pozowanie, pomiary, śniadanie i na trening. Cardio: Brak, ze względu na mocny trening grzbietu (wszystko zgodnie z planem) Trening: PULL 2 1. Podciąganie na drążku szeroki chwyt [...]
21.10.2019 Poniedziałek (5 tydzień okresu masowego) Czas start z kolejnym tygodniem masowania! ;-D dziś równo 90kg na wadze 88-O Wczorajszy dzień odpoczynku + 8h snu zrobiło robotę. Wstałem dobrze zregenerowany, wykręciłem cardio, na spokojnie zjadłem posiłek i ruszyłem robić tego pusha ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo [...]
22.10.2019 Wtorek (5 tydzień okresu masowego) Pierwsza nocka w robocie za mną, trochę mało spania, ale jakoś nie mogłem już dłużej w tym łóżku się wylegiwać, apetyt na trening wygrał %-) Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PULL 1 1. Rack pull 6x260kg | 3x260kg | 10x220kg 2. Podciąganie chwytem neutralnym 10x7,5kg | [...]
24.10.2019 Czwartek (5 tydzień okresu masowego) Wstałem rano totalnie bez energii, sił i tragicznie się czułem. Aż pomyślałem sobie, że dobrze, iż dziś dzień bez cardio, bo nie wiem jakbym podołał. Zjadłem posiłek przedtreningowy i jakoś zebrałem się na ten trening - trening nóg 88-O Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: LEGS 1. Przywodziciele [...]
25.10.2019 Piątek (5 tydzień okresu masowego) Dziś to mało spałem, oj zdecydowanie za mało. No, ale niby wszystko git, cardio ładnie wlazło, potem pojadłem i na trening Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi na ławce skos ujemny 8x120kg | 5x120kg | 15x95kg 2. Wyciskanie hantli siedząc 12x29kg | [...]
29.10.2019 Wtorek (6 tydzień okresu masowego) Kurcze, jakoś te dni takie kiepskie dla mnie, jakaś chyba jesienna chandra mnie dopada %-) Takie dość słabe samopoczucie codziennie, nie wiem z czego wynika, niby żarcia dużo, spoko się czuję, a zaczynam trening i już spadek energii, trochę mnie to drażni, ale nadejdą lepsze czasy i nie ma co marudzić [...]
02.11.2019 Sobota (6 tydzień okresu masowego) Z rana tradycyjnie pozowanie na czczo. Jeden dzień przerwy od treningu i człowiek budzi się mega zregenerowany. Waga zaczyna mieć powoli tendecję spadkową, więc raport wysłany i czekam na odpowiedź jak dalej działać ;-D Swoją drogą - sylwetka nabrała dobrej ostrości, aż sam jestem w szoku, co zresztą [...]
07.11.2019 Czwartek (7 tydzień okresu masowego) Waga ciągle w miejscu, stabilnie ;-D Więc chyba przyszły tydzień będzie znowu dołożone, ale to się okaże ;-D Dziś wstałem mega wypoczęty, już budząc się w nocy myślałem o tym treningu %-) Tak uwielbiam robić ciężkie nogi! ;-D Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x94kg | [...]
08.11.2019 Piątek (7 tydzień okresu masowego) No i jest upragniony piątek, czyli ostatni dzień treningu w pośpiechu. DOMS'y po wczorajszych nogach niemiłosierne, ciężko jest chodzić, ale to jest to, co lubię :-D Ostatni dzień do pracy na drugą zmianę. Jutro co prawda też do roboty trzeba iść, ale już na 22, więc jest pięknie ;-D Cardio: 20 min na [...]
Jak ten hershey, masz porównianie do sosów z sfd? Jest gęsty czy płynny? Ten sos jest mega gęsty i ma smak takiej prawdziwej czekolady ;-D Warto przetestować! 19.11.2019 Wtorek (9 tydzień okresu masowego) Mimo, że po nocce w robocie to wstałem zregenerowany i wyspany totalnie ;-D Do tego dotarły zapasy suplementów + abana, także od dziś włączam do [...]
22.11.2019 Piątek (9 tydzień okresu masowego) Oj, i stało się coś niedobrego ;-D Wczoraj w robocie zjadłem przedostatni posiłek i.. brzuch mi wzdęło, niedobrze zaczęło się robić i walka z samym sobą. Jak wracałem do domu to myślałem, że będzie bełt. Na szczęscie obyło się bez ;-D Mega ból żołądka i stwierdziłem, że odpuszczam ostatni posiłek, bo [...]
24.11.2019 Niedziela (9 tydzień okresu masowego) Mimo, że byłem na noc w robocie, to po przyjściu odespałem dość sporo ;-D Teraz będę musiał jeść co ok. 2h, by uporać się ze wszystkimi posiłkami %-) Samopoczucie z rana już znacznie lepsze, męczy mnie jedynie delikatna zgaga, ale trawienie już chyba wraca na właściwe tory 8-) Z rana machnąłem [...]
26.11.2019 Wtorek (10 tydzień okresu masowego) Bardzo mało snu, co też odbiło się na samopoczuciu. Nie było z rana najgorzej, ale cardio dość męczące i jakoś tak ciężko było się zebrać na trening, no ale jak trzeba to trzeba, robota musi zostać wykonana ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PULL 1 1. Rack pull 7x250kg [...]