Nie dać się czasowi
ajazy i Paawo w międzyczasie napisali... MC zaczynałam z trenerwm wiec błędy mam wtórne, a nie pierwotne:) Z przysiadem odwrotnie:) Tak czy inaczej - jak dorwę tego "mojego" trenera to MC i WL na pewno jeszcze z nim zrobię. A póki co bedzie tak jak ajazy pisze - bedę robić i nagrywać jak się da. Paawo - nie wiem czy tak naprawde ciągnę plecami, bo [...]
Nie dać się czasowi
24.12.2018 DT Słowo sie rzekło - kobyłka u płota... - kto tak jeszcze mówi??:) Tak jak planowałam - siłka w poniedziałek rano była. Siłka na pełnym wypasie, trening też - aczkolwiek improwizowany. Wyszło takie FBW, trochę oszukane pod hasłem "Robię to czego na osiedlowej nie mam jak zrobić". Podciąganie na maszynie, przenoszenie hantli za głowę, [...]
Nie dać się czasowi
11.02.2019 DT AEROBY Po niedzielnym treningu góry mam zakwasy na plecach i klatce piersiowej. Te z klatki to czuję chyba 2-3 raz w życiu. Dzisiaj personalny, więc żeby nie przedobrzyć - wczoraj były aeroby. Jak na pierwsze od dawna - było fajnie. Byłoby zajefajnie gdyby chciało mi się zrobić 5x tabata a nie tylko 3x, ale jest git. Zegarek po [...]
Nie dać się czasowi
Po niedzielnym treningu góry mam zakwasy na plecach i klatce piersiowej. Te z klatki to czuję chyba 2-3 raz w życiu. To teraz trzeba wyłowić ten pierwiastek, który spowodował że udało Ci się solidnie zaatakować te trenowane mięśnie i go w kolejnych treningach powielać i rozwijać.
Nie dać się czasowi
Dzisiaj Gremlin mnie zaskoczył. Oświadczył, ze wykrył 2 nowe parametry! Okazał się, ze On zna już mój próg mleczanowy i pułap tlenowy. Super, dopóki mi tego nie obwieścił, nie wiedziałam że takowe progopułapy mam:) Viki - pozwoliłam mu zaktualizować strefy tętna na tej podstawie - to mądrze czy głupio zrobiłam? Czy ja dobrze rozumiem ten próg [...]
Nie dać się czasowi
21.03.2019 AEROBY Plany były piękne... Ale kilka kłód pod nogi i wyszło jak zwykle - czyli pełna improwizacja. Pofikałam - próby stania przy ścianie z odrywaniem rąk - daleka droga. Zaległe gumy na tyłek, facepull z gumą (bo mam zakwasy po wczorajszych wiosłach ketllami i chciałam poruszyć). Z ciekawości trochę burpeesów na czas porobiłam i kozaka [...]
Nie dać się czasowi
27.05.2019 Czekając na Młodego wpadłam na siłkę. Czas wykorzystany w 100%, ale mało go było. Barki + tricek + bicek. Rozgrzewka - mobilizacja barków z gumą, pompki do ławki. Wznosy hantli siedząc; arnoldki; wznosy hantli w staniu przód, bok, przód; wznosy w bok w pochyleniu; kubany; przenoszenie hantli za głowę w leżeniu; francuz oburącz; bicek [...]
Nie dać się czasowi
12.08.2019 DT Miałam zakwasy i na plecach po sobocie i na nogach po niedzieli (łydki, wrr - straszny typ bólu, nie da się polubić). Zupełnie nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Poszłam na lekką górę, która się nie okazała lekka... Plus na siłce strasznie duszno i ciepło. Tak to jest jak na leniu idzie się na łatwiznę i jedzie autem 5 minut zamiast [...]
Nie dać się czasowi
03.10.2019 DT Wpadł trening kontrolowany - tyłek był grany. Próby przysiadania z kettlem, RDL (edukacyjnie paski), HT z gumami, ławka rzymska na tyłek z gumą (Fanss polecam zamiast samolotu), jakieś drobniejsze męczenie tyłka z gumami... Przy przysiadach myślałam, ze skończymy w połowie - ale jak się RDL zaczął to już FAJNO było:) Tak trochę to [...]
Nie dać się czasowi
Paatik to tak samo jak u mnie ;-) zawsze zakwasy w tyłku i nigdy pleców nie czułam, a cały czas było źle %-) A jaki ciężar? Bo jakoś tak za lekko mi się wydaje ;-) Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-10-27 08:20:59
Nie dać się czasowi
20.11.2019 AEROBY Ponieważ mam zakwasy wszędzie - wpadły maszynki- najpierw orbitek,a potem bieżnia - 20 minut pod górę, a potem po płaskim w rytm muzyczki:) Mogłabym nie złazić, ale w domu ciasto rosło, a AS odmówił współpracy. Rączek nie wsadzi do misy z ciastem żeby wyjąć do formy za żadne skarby. [...]
Nie dać się czasowi
07.01.2020 Qasi LEŃ Powrót do pracy na fulla, powrót do życia życiem taksówkarza, oczekiwanie na małpę @ plus zbliżający się urlop - wszystko sprawiło, ze wrzuciłam wczoraj na luz. Dodatkowo po tych próbach stania na przedramionach miałam takie zakwasy, ze nie wiedziałam, ze w przedramionach mogą być! Plus boki ciała - gdzieś wewnątrz - [...]
Nie dać się czasowi
Paatik dobra decyzja. Ten wynik w WL to napewno nie był przypadek :-) W każdym razie przez jakiś czas patrząc na Twoją walkę w Fifarafie miałam wrażenie że na każdym treningu WL podchodzisz do maksa. I kilka osób nawet zwracało uwagę że tak się nie da. Z tego nie tylko progresu nie ma ale i ryzyko kontuzji. Takie przeciążenia potrafią wychodzić po [...]
Nie dać się czasowi
Po jednym cwiczeniu mam zakwasy i w tyłku i w barkach.... i nawet troche w plecach. Jest git od czasu do czasu. Dzisiaj ma lać wieczorem a chciałam pobiegać - i chyba się na leniu skończy... Albo jakieś fikadła będą...
Nie dać się czasowi
12.08.2020 AEROBY Po wczorajszych siadach z gumą mam zakwasy - poszłam do lasu trochę przegonić nogi i zluzować głowę. Coś tam pobolewało, ale generalnie potruchtałam. Momentami nawet miałam z tego przyjemność. No i wypadało jakieś kroki zrobić bo miałam tylko 3 tysie na liczniku... /SFD/2020/8/12/61b9ccdfa5924ac28433421b31c1f270.jpg Zmieniony [...]
Nie dać się czasowi
21.09.2020 activeREGE Postanowiłam sie posłuchać szefa szefów i się nie przeforsowywać:) Generalnie miałam zakwasy wszędzie i moje ciało prosiło o jogę/rozciąganie. A że do ewentualnego boju byłam gotowa dopiero grubo po 18.00 to do lasu nie poszłam - jakiś wpływ na to miało wspomnienie poprzedniego strachu jak w ciemności ze środka lasu 1 km [...]
Nie dać się czasowi
Paatik też tak mam, że jak ciężar mniejszy to fajnie czuć pracę mięśni a przy większym już tak nie czuć, ale za to zakwasy na drugi dzień świadczą o tym, że jednak popracowało co trzeba. Zawsze możesz robić różne zakresy powtórzeń z różnym ciężarem na jednym treningu.
Nie dać się czasowi
No to wychodzi dlaczego tylko małe ciężarki mogę pleckami pociągać... To ja tutaj serii podokładam, a nie obciążenia. Szczególnie ze czuje potem zakwasy w plecach... Co do brzucha - nie mam złudzeń.
Nie dać się czasowi
11.10.2020 DT Dzień pokory.... W piątek zrobiłam ładnie plecki i wyciskanie hantelek na skosie. Zrobiłam tak na maxa (jak na mnie). W plecach zakwasy były, w barkach nic. Wczoraj pobiegane i dzisiaj leciałam jak na skrzydłach na siłkę. Miała być ławka i MC więc nic nie było w stanie mnie zatrzymać - nawet brzuch z którym walczę od wtorku... I [...]
Nie dać się czasowi
04.04.2021 just for fun of it cd. No to świętujemy:) Trochę się powylegiwałam pod kocykiem na tarasie na słoneczku. Słoneczko takie zimowe było, ale kocyk robił robotę. Wpadł spacer - niestety w duecie z terierem. Terier robi przerwy na dwójkę co 10 minut, a sama czynność też swoje trwa. Znowu chyba uchyłki mu wracają. Zdecydowanie wolimy z Młodą [...]
Nasz sklep
Mega promocja
Losowe tematy
Poszukiwane
