Do tego jesteś zwykłym gnojkiem, małolatem biegającym z łapą w gaciach i spuszczającym się na plakat Ryśka... SLU ponad życie. A gdzie rodzina inne ideały? żal.pl chłopczyku... Dorośnij i wróć, bo mnie takie pajace jak Ty, ani nie ziębią, ani nie grzeją.
wróć o 22 bo kara będzie Zmieniony przez - Robert682 w dniu 2009-12-08 18:58:22 ja chce byc w ankiecie Zmieniony przez - Robert682 w dniu 2009-12-08 18:58:45
To nie pacjent ma się pytać tylko lekarz informować jak stosować dany lek. Nie bierz na własną odpowiedzialność - wróć do tego lekarza bądź zadzwoń i zapytaj. Gorączka, złe samopoczucie, słabość jest..? Zmieniony przez - krzykacz w dniu 2008-10-10 10:57:07
Z samego gadania nic nie wynika. Kazdy moze napisac swoje fantazje i ich zaciekle bronic. Ale tu juz nie ma o czym pisac. Cytujesz wyrwane zdania z kontekstu a nie umiesz odniesc sie do sedna tematu rownie dobrze mozesz dyskutowac z samym soba. Jezeli nic nie wynika z gadania to po co jest forum dyskusyjne ? Wiesz dla mnie to wy macie swoje [...]
Corum wstydź się! To forum nie jest od płakania!!!! WYJDŹ %-) Jak pójdę to juz nie wrócę i będziesz mnie miała na sumieniu - zobaczysz.... najpierw obowiązki potem pitolenie:) A i wróć bo spam juz nigdy nie będzie taki sam:)
szczytus koorewko czytałem jak pisałeś o mnie jak byłem w pracy nie ładnie ale spoko ty kłamliwy lachoociąaguu od pierszego dnia pojawienia się w spamie próbowałeś zwrócić na siebie uwagę że szukasz trenera za kase a za chwile że twoim trenerem jest ojciec, który zarabia kokosy w norwegi a za chwile piszesz że siedzi w domu na emeryturze, że wieku [...]
wroc tu za 10-20kg masy to wtedy bedziemy myslec na fotce z pierwszej strony jestes szczypior w wypadku ktorego nie ma czym sie przejmowac tylko zrec i lapac mase i tyle
haa! moja byla sie odezwala, ze mieszka z kolezanka we wroc taka od nas i zebym wbil na weekend :-D teraz tylko wolny week trzeba znalesc! hehe i bajabongo :-D
[...] rencie mimo, że nic im nie dolega? I siedzi to cały dzień na osiedlowej ławce i pije piwo - jak się renta skończy, zabierają to co żona/rodzice/dzieci przyniosą do domu - a jak nawet to się skończy to idą kraść albo zaczepiają przechodniów, żeby "pożyczyć im 2 zł". Co nie jest tak? Wróć Stalinie, on wiedział jak się z takim elementem rozprawić.