SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Boks w domu, moja opinia.

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7198

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Kask ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 3395 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21099
Boks to sport kontatktowy. Mozesz miec kontakt z innymi w domu ale samo walenie w worek to za malo.
Nikt tu nikomu nie przytakuje a tym bardziej moderatorom.
80 % ludzi sporo przechodzi na treningach i w klubach a tamci by nawet 30 % tego nie przeszli. Co jest bardziej wartosciowe
Jestes niepokornym chlopcem ale z samego gadania nic nie wynika.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
"ale z mordobiciem troche mam wspolnego, gdyz mieszkajac tam gdzie ja trudno nie miec wspolnego z ta dziedzina zycia od malego ... "
To mi się podoba.
Jak hasło z okładki filmu Van Damme

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
ja z tego powodu zaczalem trenowac, moze niepotrzebnie mierze ludzi wlasna miarka ...

No i właśnie to jest ten temat... że większość ludzi tutaj ćwiczy dlatego, że kochają ten sport, a Ty ćwiczysz bo sobie nie radziłeś...

uswiadamiaja nowym ze chodza do "klubu" i oni tez musza tak robic bo w innym wypadku nic nie osiagna...

A co niby mają osiągnąć? Tytuł amatorskiego mistrza własnej piwnicy?

a nie bede kolejnym lizusem co przytakuje moderatorom i pisze podobnie jak oni tylko dlatego zeby sogi zlapac

Tylko będziesz kolejnym zapaleńcem wymyślającym argumenty z kosmosu, żeby tylko sie z nikim nie zgodzić...

bo wedlug mnie mylicie sie ze trening w domu nic nie daje i zdania na ten temat nie zmienie

Po 1. nie daje żadnych sukcesów Po 2. jak ktoś chce tak ćwiczyć bo daje mu to satysfakcje to jego sprawa

gdyz znam ludzi co na treningu w klubie nigdy nie byli ale sporo przeszli i naprawde 80% tego dzialu nie chcialoby miec z nimi walki na piesci (a przeciez techniki ich nikt nie uczyl !!)

Przypuszczam, że tu się grubo mylisz, bo zapewne nie byłeś nigdy na żadnej konkretnej sekcji boksu... jeżeli te 80% ćwiczy konkretnie to by nie wyskoczyło najwyżej z obawy przed utratą licencji... znam też paru takich mądrych co po kilkunastu sparingach w klubie spokornieli (a mieli się na wielkich bokserów z siłowni)... a poza tym, skoro oni są tak dobrzy to czemu nie startują w zawodach?

mowie co mysle - niektorym sie to nie podoba ale mam to w ...

Tylko, że czasem pieprzysz głupoty...

Boks to sport kontatktowy.

I teoretycznie też indywidualny, ale na sukces jednego zawodnika pracuje cała grupa, zwłaszcza na tarczach i na sparingach.

Zresztą w ogóle nie wiem po co porównujecie box do jakichś walk z chłopaczkami na wiejskich dyskotekach -.-
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
Dobra.
Ostrzegam, zmieńcie trochę ton, co?

To merytoryczny dział, naprawdę mozna rozmawiać mniej emocjonalnie.

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 90 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 544
Jak hasło z okładki filmu Van Damme
Dokładnie!!! Też w życiu przeszedłem parę (może trochę więcej...) solówek i akcji na mieście a nie uważam się za wielkiego mistrza ulicy z tego powodu. A mogę ze spokojym sumieniem powiedzieć, że nikt mi nigdy wielkiej krzywdy nie zrobił oprócz stłuczonego nosa a ja sprzedałem niejednemu ci.pkę pod okiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 1840 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 73449
80 % ludzi sporo przechodzi na treningach i w klubach a tamci by nawet 30 % tego nie przeszli

tu sie zgodze moj frend (duzo wiekszy ode mnie zaznaczam) chodzil na silke pare lat i zapisal sie na boks. Na pierwszym treningu taki wycisk dostal ze sie zzygal do umywalki po pol godzinie treningu ...

No i właśnie to jest ten temat... że większość ludzi tutaj ćwiczy dlatego, że kochają ten sport, a Ty ćwiczysz bo sobie nie radziłeś...

ze se nie radzilem to za malo powiedziane, byly momenty gdy wyjscie z domu zaczelo sprawiac problem, teraz juz jest inaczej, ale nie powiem zeby bylo za***iscie ...

Tytuł amatorskiego mistrza własnej piwnicy?

mozesz tylko gdybac, nie wiesz jaki niektorzy reprezentuja poziom, tak samo jak ja nie wiem co ty reprezentujesz soba, kto siedzi przy monitorze po drugiej stronie ...

Jestes niepokornym chlopcem ale z samego gadania nic nie wynika.

na forum tylko gadac mozna, przeciez nie przyjade do was i po kolei nie bedziemy sie sparowali czyz nie ?

To mi się podoba.
Jak hasło z okładki filmu Van Damme


wiesz dla ciebie to moze film, dla mnie to jest rzeczywistosc, nie wiesz w jakiej rodzinie sie urodzilem, gdzie mieszkam i z jakim elementem mam na codzien do czynienia, nie kazdy sie urodzil na wiosce, czy w miescie w domku jednorodzinnym i zyje pod kloszem. Niektorzy maja inaczej i z roznymi problemami musza sie zmagac od dziecinstwa, jezeli mowisz ze to film to widocznie malo widziales, albo miales inne zycie. Tak miedzy nami to zazdroszcze ludziom co mieli za gowniarza spokojniejsze niz ja bo nic przez to nie zyskalem, widze same minusy pod tym wzgledem ...

nie daje żadnych sukcesów

czyli twierdzisz jak taki 15 latek biega, bije w worek, rozciaga sie, sparuje sie z kumplami, to nic przez to nie zyskal ? Dalej jest takim samym przecietnym 15 latkiem jak inni co graja na przyklad w kosza to ich jedyna aktywnosc ? Ja mysle ze jednak osiagaja pewne sukcesy, zalezy co masz na mysli ...

bo zapewne nie byłeś nigdy na żadnej konkretnej sekcji boksu... jeżeli te 80% ćwiczy konkretnie to by nie wyskoczyło najwyżej z obawy przed utratą licencji

owszem na sekcji nie bylem, ale sparowalem z paroma chlopakami z sekcji po kolezensku (mozna ich wymienic na palcach jednej reki) nie byli to weterani (mniej niz rok treningow) i mowiac szczerze wszyscy za wyjatkiem jednego pogonili mi kota, byli szybsi ode mnie, troche sie przeliczylem, ale nie bylo tak zle, jak moglo byc gdybym nigdy nie trenowal w domu ...

Tylko, że czasem pieprzysz głupoty...

bywa i tak ...

Też w życiu przeszedłem parę (może trochę więcej...) solówek i akcji na mieście a nie uważam się za wielkiego mistrza ulicy z tego powodu

jezeli porownujesz pare solowek na łące z innymi ziomkami, do zycia w trudnej okolicy gdzie obracasz sie w spoleczenstwie takim a takim cale swoje zycie to nie mamy o czym rozmawiac, dam ci rade ucz sie zeby byc madrym i wyksztalconym gosciem, zbuduj dom, zeby twoje dzieci nie musialy za 20 lat wypisywac podobne rzeczy co ja ...

A i nie jestem zadnym mistrzem ulicy, ale jak chcesz to mozesz tak na mnie mowic, ty mi nadales ten tytul.

Napisalem troche, ale widze ze wszyscy znalezli sobie kozla ofiarnego i pijecie do mnie to grzecznie odpisuje, mysle ze nikogo nie obrazilem. Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Kask ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 3395 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21099
Z samego gadania nic nie wynika. Kazdy moze napisac swoje fantazje i ich zaciekle bronic. Ale tu juz nie ma o czym pisac. Cytujesz wyrwane zdania z kontekstu a nie umiesz odniesc sie do sedna tematu rownie dobrze mozesz dyskutowac z samym soba.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 1840 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 73449
Z samego gadania nic nie wynika. Kazdy moze napisac swoje fantazje i ich zaciekle bronic. Ale tu juz nie ma o czym pisac. Cytujesz wyrwane zdania z kontekstu a nie umiesz odniesc sie do sedna tematu rownie dobrze mozesz dyskutowac z samym soba.

Jezeli nic nie wynika z gadania to po co jest forum dyskusyjne ? Wiesz dla mnie to wy macie swoje fantazje i ich bronicie, popatrz na to z tej strony. Sam ze soba nie pisze, gdyz na kazdy post jest pare zacietych i agresywnych odpowiedzi. Czy wyrywam zdanie z kontekstu ? Tak, ale wy robicie to samo, wkladacie mi na przyklad w usta slowa ktorych nie powiedzialem na przyklad kamiru napisal ze mam 18 lat i bije wszystkich, albo jeden z uzytkownikow napisal ze niby jestem krolem ulicy, a nigdy tego nie napisalem, wiec popatrz obiektywnie na to, a nie. Odnoslem sie do tematu na poczatku nie bede w kazdym poscie powtarzal tego, jak nie wierzysz to wroc do poprzednich moich postow, moje zdanie na temat tego topicu juz znacie, jak chcecie to lepiej zebym sie wogule nie wypowiadal na tematy sw ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 400 Napisanych postów 5586 Wiek 37 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 39451
Jezeli nic nie wynika z gadania to po co jest forum dyskusyjne
? Wiesz dla mnie to wy macie swoje fantazje i ich bronicie, popatrz na to z tej strony. Sam ze soba nie pisze, gdyz na kazdy post jest pare zacietych i agresywnych odpowiedzi.


Imo to Ty powodujesz tutaj agresywne odpwoiedzi- dojdziesz do tego, jak przeczytasz od pcozatku swoje posty.


na przyklad kamiru napisal ze mam 18 lat i bije wszystkich

Napisalem, ze masz 18 lat, co patrzac w profil się zgadza, a o biciu nie wspomnialem- raczej o napinaniu się, co tez się zgadza- stad te (jak to nazwales) „agresywne odpowiedzi”)

Napisalem troche, ale widze ze wszyscy znalezli sobie kozla ofiarnego i pijecie do mnie to grzecznie odpisuje, mysle ze nikogo nie obrayilem.

Faktycznie grzecznie.
Co do kozla ofiarnego, to troche odwracasz kota ogonem.

Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...

Moj dziennik crossfit:

http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 90 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 544
po co my się w ogóle wysilalmy?? On przecież i tak wie swoje. Znam takich jak Ty ludzi, którzy wyrośli w "biednych" dzielnicach. Zresztą pisałem o tym w temacie pt. "pobity :/" Sami z siebie robicie ofiary systemu, partii, balcerowicza i kogo tam jeszcze sobie wymyślicie. I uważacie, że jedną nogą jesteście "twardsi" niż takie np. "wyczesańce" co im się w domu przelewało.

I żeby zakończyć moją wypowiedż, bo więcej mi się nie chce czytać i odpisywać Ci powiem Ci tak: Jak chcesz to wal w worek w domu, my tylko Ci doradziliśmy, że lepiej iść na sekcję, bo mogą z tego wyniknąć tylko kontuzje. A czy nas posłuchasz to Twoja sprawa, ale nie rób tak jakby Twoje zdanie było jedyne i słuszne. pozdrawiam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

czy?

Następny temat

Boks Wałbrzych

WHEY premium