[...] - ostatnio jak mnie dziewczyna z klasy niekompetentnym nazwała to ja jej powiedziałem że jest żałosna, no ale w sumie to jej się należało, bo nie wiem co mają moje kompetencje do tego że nie chcę z nia rozmawiać i od dwóch miesięcy nawet cześć jej nie mówię - urok blondynek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
[...] do tego stopnia że wykorzenić go nie da rady, czasem tylko daję o sobie znać ta część mojej osobowości która wciąż jest jakaś taka... przygnębiona, ale raczej ujawnia się ona kiedy jestem sam i kiedy nikt nie patrzy - dla ciebię zostawię tyle optymizmu ile dasz radę unieść "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
Miejmy nadzieję że wszystko się rozstrzygnie w najbliższym czasie - i to na dobre, bo troszeczke mnie to wszystko martwi - kolejny mailik poszedł "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
Grasiczku - moja koleżaneczko, psiapsiułko kochana! Proszę nie smuć się, otrzyj łezki, bo da się odczuć że nie pozwalają ci one dostrzec wielu pozytywnych rzeczy, rzeczy którymi cieszyłaś się każdym rankiem spędzonym w naszym towarzystwie - główeczka do góry - i odpisz na maila. "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
Ten w środku to wielki pięściarz - Michał Bobrowski, niezwykła finezja i kocia zwinność - obecnie uprawia BJJ, ze wzgłedu na chlew jaki panuje w polskim bokserskim światku. "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
[...] ale po dwóch tygodniach, po prostu musiałem się tu pojawić, za dużo cennych rzeczy mi ono przynosi (teraz dzięki tobie i kawoszom mam też drogie mi osoby, choć to tylko internet) i w końcu wróciłem - myślę że w przypadku tej osoby o która sie tak martwisz też tak będzie. "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
[...] ma wam sprawiać przyjemność a nie wywoływać frustrację - a właśnie frustracja może być efektem podjęcia się tak intensywnego plany treningowego. - Mam nadzieję że ktoś uzna ten artykuł za pomocny - większość treści zaczerpnąłem z artykułów zamieszczonych niegdyś w czasopiśmie FLEX. "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
Już jestem - wstałem dziś wcześnie, bo to wczorajsze odejście pozostawiło mnie nienasyconym, widzę Grasiu że nadal z tobą źle - powiesz chociaż Kruszaczkowi czy mógłby jakoś pomóc, podnieść na duchu? Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
Trzymajcie się moje kfiatuszki - jutro z ranka postaram się do was zawitać Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
To ostatnie na dziś - Tua nawet nie potrafił dosięgnąć Lewisa, po raz kolejny Lennox umacniał swoją pozycję nawiększego pięściaża wagi ciężkiej naszych czasów. Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
Napiszę jutro na mailera sfd, bo teraz już naprawdę musże iść - przepraszam że nie mogę zostać, bo kurcze nio dzień bez was jest dniem straconym Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
A ja chciałem z wami dziś posiedzieć i nic z tego nie wyjdzie - muszę już kończyć, trzymajcie się. KAIN, Grasiu, Tyka - odpiszcze koniecznie. Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"
[...] tą walkę - Mike Grant przez wielu postrzegany jako pięściaż przyszłości musiał uznać wyższość Lewisa - po tej walce Grant przeszedł załamanie, przegrywał kolejne walki i odszedł w zapomnienie - prawo murphego, im wyżej zajdziesz tym boleśniejszy upadek. Leniwy Kafiozo Kruszek "When the flood calls, you have no home, you have no walls"