radziu - gothic2 <-- do dzisiaj mam to na dysku z dodatkiem Noc Kruka i czasami jeszcze gram zayebista gra co do autora i jego porównania to sie zgodze, wchodzisz na forum i patrzysz na zdjecia goscia co wyglada lepiej od ciebie to on ma duzo wyzszy poziom od ciebie i cwiczysz po to, zeby byc taki jak on albo jeszcze lepszy etc. dobre [...]
ja88 - no właśnie widać, że kolega, który Ci radził, to taki osiedlowy cwaniaczek. Chłopie, według tej teorii, to w szkole na zajęciach z w-f'u powinno być obowiązkowe walenie kolegi pięścią w twarz, bo inaczej nikt nie potrafiłby się obronić. A to by przecież było niebezpieczne dla zdrowia/życia. Odłóż na bok całą dyskusję o fobiach, bo [...]
KrisC - owszem, takie jest działanie stresu (ma przygotować do podjęcia działania). Jest tylko jeden warunek - to Ty panujesz nad nim, a nie on nad Tobą. A to jest konkretna sztuka, z którą nie każdy się rodzi, a jeśli się nie rodzi, to musi się jej nauczyć. Poza tym poziom stresu określa się na kontinuum, do którego przyporządkowane jest też [...]
troche ostatnio tankowałem robie rowerek na silowni 3xna week i trening brzucha a on jest wypchniety nie mam zbyt duzo tkanki tłuuszczowej i chyba lece dzis po cos na watrobe no i koniec z alko art mi wiele wyjasnił bo zastanawialem sie od czego to mam
Kolejny dzień zmagań za mną. Wszystko zgodnie z planem, trochę teraz jestem zalatany więc dzisiaj wpadł trening na czczo znów. Od października na pewno będzie to po pierwszym posiłku bo inaczej nie dam rady - teraz różnie bywa. DIETA Miska trzymana w 100%. Coś mi się dzisiaj kurde waga gramowa spierniczyła i muszę kupić nową. Orzechy i typu [...]
Po dość długiej przerwie wracam do wypisek. Natłok obowiązków trochę mnie wybił z rytmu i pozbawił czasu na codzienne relacje w BLOGu. Ogólnie trening i dieta były w miarę trzymane, kilka wyjazdów związanych było z alkoholem, i same obowiązki nieraz wymuszały na odstępstwa od miski. 15 listopada na wadze było 86 kg, ale później miałem na głowie [...]
Człowieku ten gość ma takie zaplecze medyczne i finanse na to przeznaczone że nie wiem jak Ciebie ale mnie nigdy nie będzie stać na to żeby sobie na to pozwolić jak z resztą większość ludzi na tym forum, jest sponsorowany, a tak po za tym, posłuchaj rozmowy tego kolesia z pewną panią, która zajmuje się zawodowo takimi sprawami, zaginała go na [...]
Człowieku ten gość ma takie zaplecze medyczne i finanse na to przeznaczone że nie wiem jak Ciebie ale mnie nigdy nie będzie stać na to żeby sobie na to pozwolić jak z resztą większość ludzi na tym forum, jest sponsorowany, a tak po za tym, posłuchaj rozmowy tego kolesia z pewną panią, która zajmuje się zawodowo takimi sprawami, zaginała go na [...]
Masz tu takiego gotowca , ale poczekaj na VIRENA co on powie na to czy byłby odpowiedni dla ciebie, bo on pewne sprawy o wiele lepiej ogarnia. A. przysiad z sztanga na barkach wiosłowanie sztanga wyciskanie sztangi na ławce poziomej wyciskanie żołnierskie uginanie ramion z sztanga stojac B. martwy ciag podciaganie na drazku [...]
Mali, przy dużych ciężarach niebezpiecznie jest schodzić wolno w dół. Rozmawiałam ostatnio z Sebastianem na temat MC i on powiedział, że właśnie trzeba szybko ;-) Niektórzy to nawet puszczają sztangę po wyprostowaniu się..
Regeneracja dzień 11 Przyszła @. :-D Jelita wreszcie odpuściły. Od pewnego czasu strasznie mnie meczą zaparcia, przed okresem. @-) Oszalałam na starość. Rolki sobie kupiłam :)) Na złość leje u nas i nie mam jak przetestować, ale będzie wesoło. :-P Jutro chyba podjadę do sklepu po ochraniacze i kask. \-) Zakup spontaniczny. Tak mnie zainspirowały, [...]
DZIEŃ 6 Cały dzień na świeżym powietrzu, trochę ruchu, trochę pogaduszkek. Poleżałam na słoneczku i trochę opaliłam plecy. Od razu samopoczucie lepsze. Nie ma to jak naturalna witaminka D. :-D Dziś siłka zamknięta, a jutro jadę do ortodonty z małym i niestety nie wiem o której wrócę (u mnie w mieście nie ma ortodonty na nfz @-)). Siłka może wypaść [...]
DZIEŃ 20 Udało mi się skiełkować soczewicę w kiełkownicy do kiełek %-) Dopiero drugi dzień a już wyłażą ogonki…. :-p No nerwus ze mnie straszny, w dni kiedy muszę być cały dzień w domu sama z synkiem, powinnam chyba mieć melise podawaną dożylnie… Mój syn to fajne dziecko, tylko trochę za bardzo pomysłowe %-). Boże daj mi siły, bo on to ma raczej [...]
DZIEŃ 70 Brak czasu dzisiaj, pare rzeczy do załatwienia i na dodatek mąż jeszcze nie wrócił z pracy. W dodatku jestem jakaś taka zmęczona. To chyba te upały, tak nie sprzyjają... Po za tym pies piszczy pod drzwiami, bo chce na dwór. Mały nie chce zasnąć.. Najbardziej mnie denerwuje to, że w zasadzie to nic nie mogę zrobić, póki mały nie zaśnie, a [...]
DZIEŃ 75 Wyspałam się więc i samopoczucie lepsze. Wstałam nawet dosyć wcześnie. ;-) To dobrze, bo wczoraj to już głęboko się zastanawiałam, czy już nie odpuścić tych ostatnich 4 treningów. Zaliczony wypad nad jezioro. Głównie plażowanie i zabawa z synkiem. TRENING 1. Martwy ciąg Sumo 10x40 kg / 10x50kg / 10x60kg / 6x65kg 10x40 kg / [...]
Amadi Dzięki :-) 20.08.2013r. Ogólnie super nastrój i w ogóle :-PP Mógłby się taki stan utrzymać dłużej. ;-) Jedzonko: 10:00 białko, jaja, mąka gryczana, brzoskwinia, mleko, 10:00 i 13:00 marchew, ryż, cebula, szynka z wieprzowiny, smalec, fasolka szparagowa 16:00 śledź, śmietana, ziemniaki, 19:00 krewetki, smalec, kalafior, oliwa z oliwek, [...]
DZIEŃ 48–18.10.2013 Jak to mówią, paluszek i główka to szkolna wymówka. Była ostatnio główka (zatoki), to teraz czas na paluszek }:-(}:-(}:-( No a tak serio, to pies mnie ugryzł w stopę (mój własny :-|), no ale to bardziej przypadek niż jego wina. Zresztą nie ważne jak to się stało. Ważne, że mam lewą nogę lekko nie sprawną. W zasadzie jedno małe [...]
PODSUMOWANIE Trening obejmował głównie 3x siłowy + joga. Aerobów nie było. Tylko czasem po treningu. Tym razem było dużo lepiej z regeneracją. W ogóle mam wrażenie że trawienie mi się trochę poprawiło. Choć niestety ze względu na różne problemy, nie zawsze odbył się trening w wyznaczonym terminie. Na 81 dni tego całego cyklu było: 26 treningów [...]