SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

wampusia się redukuje, czyli siłuje, biega i pedałuje,-)7tyg minęło str10

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 12160

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 539


i z dziś

Prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy zwyciężają w walkach życia codziennego.
Masutatsu Oyama

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
ładna ta dieta
a warzywa liczysz bo?.......
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 539
trochę z dużo tych orzechów no i to ciastko
Dzis biegałam. Zrobiłam 20 okrążeń tj 8000m -czas 48,09
Jutro trening obwodowy jak zwykle. Obciążenia nie zwiększam na razie, próbowałam ale nie daje rady

Prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy zwyciężają w walkach życia codziennego.
Masutatsu Oyama

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 539
liczę tylko do kolacji, bo nie chcę jeść na kolację innych węgli. Poza tym warzywa daję do wszystkich posiłków.

Prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy zwyciężają w walkach życia codziennego.
Masutatsu Oyama

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
to nie dawaj i nie licz bo zaciemniasz obraz ilośc ww ktore jesz.
Mozesz w kolaci miec rowniez ww, o chyba ze istnieją ku temu zdrowotne przesłanki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 539
Jakoś lepiej się czuje jak nie jem wegli na noc.
A propos to wydaje mi się,ze trochę mało się zredukowałam przez te 3 tyg. Z wagi spadło mi zaledwie pół kg w tali -2 cm w oponie -5 ale za to w udach +1 Reszta bz

Prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy zwyciężają w walkach życia codziennego.
Masutatsu Oyama

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
jestem odmiennego zdania
Dla mnie mogło by na wadze i wzrosnąć jak jest -5cm w pasie

woda sie nie zajmujemy w tyej chwili tylko tłuszczem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 539
Ogólnie jestem zadowolona, bo widzę w lustrze efekty i nie jestem juz taka miękka Zresztą mój mąż stwierdził nawet że smukleję,ale chyba muszę się przestać ważyć bo robię to za często i mnie ta waga potem dołuje

Prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy zwyciężają w walkach życia codziennego.
Masutatsu Oyama

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 86 Wiek 43 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 539
Dzień 22

trening obwodowy z piłką i sztangielkami tydzień 4

dieta na dziś:





Zmieniony przez - wampusia w dniu 2011-08-10 19:26:17

Prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy zwyciężają w walkach życia codziennego.
Masutatsu Oyama

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 53
Witaj

Przeglądam twoją dzienną dietę na redukcji i nasuwa mi się kilka spostrzeżeń...

Co prawda nie jestem jakiś mega ekspert ale sama od troszku (czyli jakieś 3 miesiące) jestem na dietce redukcyjnej i po tym co zmieniłam w dziennym spożyciu b/t/w widać od razu w mojej sylwetce co też i czuje...

Śniadanie - jak dla mnie podstawa i budulec całego dnia. Ponieważ wstaje dość wcześnie rano (4:00) a śniadanie mam około godziny 05:30 to na rozruch do 15 minut po wstaniu zjadam ciastko LuGo ew z serii "samo zdrowie" które można znaleźć w dziale z zdrową żywnością. Wystarczy jedno rzeczy dać już siłę rozpędową metabolizmowi. Potem śniadanie które ma dostarczyć pełnych wartości odżywczych. Banan migdały i kuniec to jak dla mnie troszkę za mało i poza tym ja pewnikiem nie najadłabym się tym do godz 09:00 gdzie mam drugi posiłek. Ilość posiłków nie jest zła ale ja bym dorzuciła piąty. W praktyce jem co 3.5 godziny od 05:30 więc jak na razie wszystko gra.

Jogurt naturalny w takiej porcji 300gr.... trochę za dużo. Owszem sama jogurt jem ale jako dodatek do sera białego chudego i płatków (jakoś ciapa z mlekiem mi nie przechodzi przez gardło

Samo śniadanie - moje przykładowe:

-100gr sera białego chudego
- 30/35gr płatków typu zdrowy błonnik gdzie fajne węgle wrzucasz na rozruch
- 20gr otrębów żytnich lub owianych jak kto woli
- do tego orzechy typu migdały nerkowce włoskie lub nasionka typu słonecznik pestki z dyni etc.... (tutaj możesz śmiało kombinować)
- jogurt naturalny ok 70gr

Co do owoców jasna sprawa są dobre nie przeczę ale.... to też jest węglowodan który podnosi indeks glikemiczny i spożywanie ich po treningu przed snem wiesz sprawa trochę tył na lewo... bo po to idziesz na siłownie by spalić fata po to by po powrocie ładować organizm fruktozą z owoców.....

Sama do mojego stylu żywienia dochodziłam długą drogą metodą prób i błędów... obserwowałam mój organizm jak reagował na zmiany w żywieniu bo wież mi jeśli coś czujesz że masz na coś paniczną ochotę to wtedy masz sygnał że musisz przejrzeć swoją dietę...

Co do tłuszczy- wywal masło i olej słonecznikowy!!!. Najlepsze tłuszcze to te tłoczone na zimno czyli oliwa z oliwek a totalny mercedes jest kiedy spożywasz oliwę nierafinowaną - nieoczyszczaną z kawałkami oliwek w środku. To są świetne przeciwutleniacze które działają na wielkiego plusa w diecie

I najważniejsze. Takiego tłuszczu nie musisz się bać!!! i śmiało na nim możesz bazować ale.... broń boże smażyć etc.. polewać potrawy sałatki mięso przygotowywane w parowarze czy w rękawie w piekarniku. Po prostu trzymaj się zasady że im bardziej żywność jest przetworzona tym bardziej ma większe IG i powoduje niekontrolowany wyrzut insuliny do krwi a co za tym idzie niechciany Fat

Inwestuj w zielone warzywa puki jeszcze można bo sezon się kończy. Potem zostaną mrożonki i niestety lipa na parę miesięcy ale do wytrzymania jasna sprawa.

jednym słowem warzywka zielone w dużej ilości o średnim i niskim indeksie glikemiczny. Białko z cycka kurki ew jakaś wołowinka. Ser biały chudy, chude mleczko no i rzecz jasna dobre rybki (teraz mam na ich punkcie fiksa więc ostro wcinam

Jednym słowem określ sobie gramy b/t/w jakie spożyjesz w ciągu dnia i rozłóż je procentowo na pięć posiłków w odpowiednich porach (kiedy dadzą ci one najwięcej a kiedy większe ilości są po prostu zbędne). Na kolacje stawiaj na ser chudy warzywa (sałata ogórek pomidor brokuły szczypior) jajka i rybkę rzecz jasna.

Jest tego o wiele więcej ale ja do swojego dłuuugo dochodziłam bo wiadomo - internet jest pełen wszystkiego i co człowiek to inna opinia i rady. Poszukaj poszperaj i dobierz to co jest dla ciebie najlepsze.

Przede wszystkim słuchaj tego co mówi twój organizm. To PODSTAWA !!!!

Życie ci powodzenia i trzymaj się dalej pozytywnych zmian

Nie ważne ile razy życie posadziło cię ostro na tyłku....grunt to wstać i walczyć dalej.....

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ćwiczę 4h dziennie i nie chudnę :/

Następny temat

Kociszcze- koniec wykrętów!

WHEY premium