wampusia się redukuje, czyli siłuje, biega i pedałuje,-)7tyg minęło str10

Dzień 51/06.09.2011

bieganie 30 min

micha

widze ze idzie ci ok, kiedy robiłas ostatnie pomiary?

nawet nie wiem chyba na początku później spuchłam bardzo i bałam się mierzyć żeby się nie załamać. Chciałam zrobić podsumowanie pod koniec 12 tygodnia. Czyli na początku października to jakoś wychodzi.

Dzień 52/07.09.2011
dzisiejsze zmagania:
rozgrzewka 15 min na rowerku
1a. wyciskanie sztangielek skos 3x12x15kg
1b. wiosłowanie sztangielkami w opadzie tułowia (bez piłki) 2x12x15kg, 1x12x17,5kg
2a. pompki (bez piłki) 3x12
2b. wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu 2x12Px10kg 1x7x15(masakra nie dałam rady więc wróciłam do 10kg na 5 ostatnich powtórzeń)
3a. uginanie ramion na piłce 3x12Px15kg
3b. francuskie prostowanie ramion leząc 1x12x15kg 2x12x10 kg(musiałam zmniejszyć obciążenie bo mnie mięsień w lewej ręce rwał bardzo)
4a. uginanie ramion młotkowe(bez piłki) 3x12x15kg
4b. prostowanie rak w opadzie tułowia (bez piłki) 3x12Px10kg
na brzuch z piłką:
1. odwrotne brzuszki 3x30
2. boczki 3x30
3. brzuszki 3x30
4. turlanie piłki pod siebie 3x10
5. mostek izometryczny 3x1min

Niestety dzisiejsza micha to porażka: Pół dnia w pracy przesiedziałam o głodzie nie mogąc nic zjeść (no prawie nic)
potem za szybko nadrabiałam

ale to dlugi czas, . Uwazam ze powinnas sprawdzić co sie dzieje, by w czasie tych 12tygodni móc korygować diete zgodnie z postępem, generalnie jeden i ten sam ruch to za mało w takim okresie, jeżeli chcesz rzadziej, pewnie to 1raz w miesiącu jest dobrym rozwiązaniem

Tak samo wykonujesz w tej chwili trening "rózowej sztangielki" czyli słabo z progresem

Zmieniony przez - obliques w dniu 2011-09-08 09:23:20

Zmierz się wampusia, zmierz koniecznie.
Ja też mam obawę przed pomiarami zawsze ale nastawienie na cel zmusza mnie do pomiarów co tydzień. - Nie zawsze jest super bo jak tylko sobie pofolguję w misce albo ćwiczę mniej to od razu odbija się to w braku spadków(to niesamowite jak wyraźna jest zależność!). No ale brak spadków to też wtedy jest jakaś kolejna mobilizacja.
Trzymam za Ciebie kciuki!

generalnie jeden i ten sam ruch to za mało w takim okresie
Tak samo wykonujesz w tej chwili trening "rózowej sztangielki" czyli słabo z progresem
nie rozumiem, wydawało mi się,że robię postępy. Skończyłam trening dla początkujących teraz robię dla średnio-zaawansowanych zwiększam obciążenie ile mogę. Ja zauważyłam przyrost siły, ale może to i za mało. To co mam robić. Jak przyspieszyć ten progres? W sobotę zważę się i dokładnie pomierzę.

wystraszyłam się i pomierzyłam się w końcu dziś: ulżyło mi bo są spadki, może niewielkie jak na 7 tygodni ale boję się chudnąc szybciej by mi skóra nie wisiała
20.07.2011 08.09.2011
Obwód w biuście : 90 (-1) 89
Obwód pod biustem : 78 (-1) 77
Obwód talii w najwęższym miejscu : 73 (-4) 69
Obwód na wysokości pępka : 80 (-4) 76
Obwód bioder : 91 (-1) 90
Obwód uda (pod pupą) 53 (-0,5) 52,5
(5cm niżej) 52,5(-0,5) 51,5
Obwód łydki 34,5 (-0,5) 34