Opalenizna bez wątpienia jest pożądana wśród ludzi i osoby o ciemniejszej karnacji uważani są za bardziej przystojne i atrakcyjne. Z tego też względu sporo osób zwraca uwagę na to, jaki mamy odcień skóry. Poprawić go można poprzez zwykłe eksponowanie naszego ciała na promienie słoneczne w okresie wiosenno-letnim. Jednak wszyscy dobrze zdajemy sobie sprawę, że natłok godzin pracy często powoduje, iż nie mamy w tygodniu czasu, aby się poopalać. Wystarczy już około 30 minut dziennie, aby zdecydowanie poprawić naszą karnację. Pamiętać jednak należy o tym, żeby nie przesadzać, ponieważ ekspozycja skóry na zbyt długie opalanie jest niebezpieczna i niesie za sobą ryzyko zmian nowotworowych. Szczególnie u osób z jasną karnacją i tendencją do piegów.
Dlatego też dodatkiem do opalania może być suplementacja beta-karotenem. Jest on antyoksydantem o pomarańczowym barwniku. Występuje w znacznej ilości w warzywach, takich jak: marchew, papryka, dynia, bataty, czy pomidory. Spożywanie dużej ilości warzyw w diecie zdecydowanie powinno wystarczyć, by z czasem zmienić barwę skóry na bardziej żółtą lub pomarańczową. Jednak nie ma co oczekiwać tradycyjnego opalenia. Suplementację beta-karotenem można zastosować, ale nie jest konieczna.
Zalecana ilość to około 15 mg przez 1-2 miesiące. Stosować możesz razem z posiłkami. Jeżeli w jednej kapsułce masz 4,5 g, to 3 × 1 kaps. Jednak w przypadku dobrze skomponowanej diety nie jest to konieczne lub wystarczy jedna kapsułka.