suszone banany

co o nich sadzicie, czy mozna właczyc do diety na mase??
ostatnio ojciec je kupuje i je a ja podjadam bo jakos nie moge sei oprzec bo strasznie mi smakują, innych jakis słodyczy nie jadam (najwzyje okazjonalnie) ale od tego nie moge sie oderwac, przed chwila z 100 g zjadłem i watpie czy na tym sie skonczy dlatego chyba włacze je do diety i tyle

edit : pytam sie bo łatwo łapie tłuszcz i jak złe to moze jakos je zostawie

Zmieniony przez - Michał... w dniu 2006-01-24 13:36:56

Jak lubisz, to oczywiście możesz wstawić. Tylko pamiętaj: UMIAR, UMIAR i jeszcze raz UMIAR. Przecież dieta/sposób odżywiania się to nie ma być jakaś kara, pokuta. Wszystko jest dla ludzi.

Przecież dieta/sposób odżywiania się to nie ma być jakaś kara, pokuta. Wszystko jest dla ludzi. -- sam zawsze to ludziom powtarzam

uważaj na fruktozę.
ewentualnie daj do śniadania, po treningu trochę, w innych porach bym odpuścił.

Zmieniony przez - wylliam w dniu 2006-01-24 14:56:42

ja tak za bardzo nie kumam co wy tak tej fruktozy boicie??

przecież 50-60 gram dziennie to bardzo dużo i cięzko przekroczyc

wcale nie tak cięzko.
rodzynki/miód do śniadania, w szkole/pracy owoc i do tego suszone banany...nie jest cięzko.
100g zjadł i napisał, że to na pewno nie koniec, więc..

mozesz jesc tez jadlem ale mi sie znudzily a jedliscie suszone daktyle?- ochydnie slodkie

przed chwila z 100 g zjadłem

no to zjadles wlasnie 50g cukrow prostych, z czego okolo polowa to fruktoza...

tak jak ktos wyzej napisal tylko do sniadania niewielka porcja i po treningu (tu mozesz zaszalec )

a daktyle - wiadomo, pyyycha, szkoda ze takie niezdrowe w wielszych ilosciach... ig ponad 100...

Jak wyżej, jedząc suszone owoce bardzo łatwo możemy przekroczyć zapotrzebowanie, więc trzeba uważać.

dzieki wsystkim za odpowiedzi, dzis sie objadłame tymi bananami i mysle ze narazie my wystarczy