przygotowanie

Witajcie !!
Przez cale zycie nie chodzilem na wf wiec sie utylo troche jestem slaby ale chodze na silownie i trenuje mam zamiar zaczac chcodzic na kick'a albo na thai (nie wiem co lepsze) no ale nie jestem jeszcze w formie zeby sie zapisac ale chcialbym zaczac sie przygotowywac (rozciagac czy nie wiem co bieganie) i moje pytanie jest nastepujace jak domowym sposobem przygotowac sie do tego sportu co mam robic zeby se siary na treningu nie narobic i ile czasu trzeba uczeszczac zeby dac se rade w tym brutalnym swiecie

a wogole sprawdzilem twoj prof i nie wiem gdzie masz problem. ka mam gorsze warunki ale mi to jakos nie przeszkadza w boksie. Mysle ze jak sie przylozysz to za 1,2 miech nie bedziesz mial zadnych problemow a jka chcesz to nak kicka mozesz sei zapisac odrazu, przeciez i tak zaczniesz od podstaw. Poczytak posty ulana o laczeniu sw i sliki bo dobrze prawi. Sila i technika przyjdzie z czasem.
No i polecam skakanke. Proboj po 4,5 x 2 minuty, nie jest na poczatku to takie proste

Pierwszy cios musi być mocny, zaoszczędzisz sobie wielu następnych.
- przysłowie perskie

Bieganie koniecznie, rozciaganie takze <znajdziesz duzo postow o rozciaganiu poszukaj w wyszukiwarce> szczegolnie jednak radze sie na poczatku przylozyc do pompek i brzuszkow, pompki rob na piesciach tak zeby lokcie byly wzdluz tulowia powinienes robic te 50 na jedno podejscie, co do brzuszkow to rob szybkie ze zrywem a wkoncowej fazie skret w lewo i prawo szybki powrot i dalej lepiej zrobic 10szybko niz 50powoli, zanim nie poznasz techniki to lepiej nie probuj cwiczyc uderzen z ciezarkami to powinno wystarczyc na podstawe pod trening Muay Thai lub boks, jeszcze poskacz troche na skakance jak nie umisz zeby zeby sie naumiec. A co do ulicy tam sie umi bic kazdy, a malo ktory na ringu. Bruce Lee Van Dam mega Jackie Chan z ciebie raczej nie bedzie ale sport ten powinien ci dac satysfakcje bo jest poprostu wy***isty


POZDRAWIAM

hehe... "Bruce Lee Van Dam mega Jackie Chan" - żadnym z nich też bym nie chciałbyć
a co do tematu to wszystko chyba zostało już wymienione co możesz robić w domu jako zaprawe fizyczną...
dodam tylko że sugeruje ze twoja wytrzymałość i sprawność daje wiele do życzenia więc bardzo dużo gimnastyki i rązciągania wszystkich mięśni, i marszo-biegi najlepiej z obciążeniem (może być obciążony plecak) da ci to wytrzymałość, żebyś puźniej jak pujdziesz na trening nie wypalił się na rozgrzewce...





Ułan

no tak to mam bardzo tuzo pracy bo pompek na kostkach robie 8 brzuszkow szybkich 30 a co do biegania to 300 metrow biegiem srednim to jest prawie nie do wykonania rozciagam sie na poczatku przy sklonie brakowalo mi 30 cm!!!!!! a teraz juz dotykam palcami (wiem ze to bardzo malo ale dlamnie to jest ogromny postep) i teraz zastanawiam sie czy moze zamiast biegania moze byc rower bo rowerem lubie jezdzic a biegac nie nawidze zaraz dostaje kolki (czy czegos takiego) i zamiast biegnac ide

heh. "nie lubie biegać"... a co to za gadanie co??
z takim podejściem to nie rokuje ci dłużej niż 2 tygodnie na treningach...
pamiętaj ,,, zawsze najwiekszą uwage skupiaj na ćwiczeniach które sprawiają ci problem... to jeden z kluczy do osiągnięcia czego kolwiek, jak bedziesz sobie wybierał tylko ćwiczenia które lubisz to daleko nie zajdziesz...
nie lubisz biegać?... to biegaj 5 razy wiecej niż zaplanowałeś.,
inaczej to możesz sobie kupić czipsy i pooglądać seriale...
pozdrawiam....





Ułan

hmm czipsy i seriale juz byly postaram sie pobiegac (wiem ze to podstawa ale dla mnie cholernie ciezka )

>>pompek na kostkach robie 8
potega!!

UWAGA: Jeżeli stwierdzisz, że udzielona Ci odpowiedź jest wartościowa, to nie zapomnij kliknąć na link znajdujący się w prawym-dolnym rogu pod daną wypowiedzią! Pozwala nam to na ocenę użytkowników i tematów.
-

no widzisz dla ciebie to malo a dlamnie to sa postepy (przez takich ludzi jak ty mozna sie tylko zalamac ja sie tym nie przejmuje i cwicze dalej)

ludzie powiadają że trening czyni mistrza

"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"

Jak nie mozesz biegac to na poczatek proponuje szybkie spacery, i nie zaczynalbym uderzen z ciezarkami bo jednak stawy moga nie wytrzymac. A jak nie mozesz pompek to sprobuj polpompek wiecej znajdziesz w treningu domatora.

Pierwszy cios musi być mocny, zaoszczędzisz sobie wielu następnych.
- przysłowie perskie

thx