
Ale na cyklu to takie zabiegi g**** dają, wiadomo - androgeny robią swoje i się tego nie przeskoczy jeśli ktoś ma skłonności do syfienia w tym momencie. Ziomek leci do cyklu po 50mg Unidoxu i taka dawka działa na 110kg konia. 0 syfów, gdy nie brał antybiotyku to miał hardkor na całym ciele, nie chciałbym tak wyglądać

Wiem, że antybiotykiem się nie wyleczy trądziku. W ogóle jeśli ktoś w to wierzy to jest po prostu niedouczonym idiotą. A dermatolodzy gimbom je przepisują tylko dlatego, bo mają nadzieje, że gdy skończą go brać to ustanie ta "burza hormonów" u nich i będzie ok. Więc to tak bardziej żeby przetrwać ten okres kiedy gówniarzy wysyfia niż w celu wyleczenia.
Na Iso też ludzie narzekają, że mają nawroty, nawet po 2 kuracjach. A sajdów nie życze nikomu. Wysuszona skóra, oczy, usta wylądające jakbyś się rozkładał to norma, a najbardziej utkwiła mi w pamięci opowieść typa któremu tak pogorszył się po nim wzrok, że z tego co poamiętam miał jakieś problemy z robotą, bo był zawodowym kierowcą.
Wiedza jest najlepszym anabolikiem