Ja nie chciałbym mieć 120kg samych mięśni, ale 90kg z BF15-20% i by było ok.
...
Napisał(a)
Też mnie te stereotypy wkurzają. Szczególnie jest taki, że jak ćwiczysz na siłowni to od razu musisz brać koks.
Ja nie chciałbym mieć 120kg samych mięśni, ale 90kg z BF15-20% i by było ok.
Ja nie chciałbym mieć 120kg samych mięśni, ale 90kg z BF15-20% i by było ok.
...
Napisał(a)
wybieram TS , czysta sila przydaje mi sie do SW
Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
...
Napisał(a)
byl : boks, sambo, kravka, muay thai, potem dluzszy czas sistema
w miedzy czasie rozne sparingi z roznymi ludzmi na roznych zasadach
aktualnie przerwa , ale niebawem znow najprawdopodobniej sistema bo najardziej mi sie podoba i trener jest dobry
wszystko oczywiscie nie pod zadne zawody...
Zmieniony przez - __Kamil__ w dniu 2011-02-09 22:31:55
w miedzy czasie rozne sparingi z roznymi ludzmi na roznych zasadach
aktualnie przerwa , ale niebawem znow najprawdopodobniej sistema bo najardziej mi sie podoba i trener jest dobry
wszystko oczywiscie nie pod zadne zawody...
Zmieniony przez - __Kamil__ w dniu 2011-02-09 22:31:55
Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
...
Napisał(a)
uu to elegancko widzę, też planuję wrócić do SW (walki uliczne, stójka + parter) , akurat od marca redukcja się zaczyna, a że mam za 30 zł / miesiąc to git. Ale ok, nie robię już spamu
...
Napisał(a)
oczywiście,że trójbój
co do wyglądu i estetyki to sylwetki całkiem całkiem wśród trójboistów (ach te plecy,prostowniki,pośladkowe ) ale już kategorie +125 to mniej apetyczne (wiadomo teraz zmiana kategorii)
co do diety to i tu i tu musisz jakoś się odżywiać,ale kulturystyka wymaga większego poświęcenia, no chyba ze zbijasz wagę przed zawodami
ach...właśnie przypomniało mi się kilka fajnych sylwetek młodych trójboistów
ale nie będę wymieniać,żebym nie wyszła na jakiegoś napaleńca
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2011-02-09 22:44:36
co do wyglądu i estetyki to sylwetki całkiem całkiem wśród trójboistów (ach te plecy,prostowniki,pośladkowe ) ale już kategorie +125 to mniej apetyczne (wiadomo teraz zmiana kategorii)
co do diety to i tu i tu musisz jakoś się odżywiać,ale kulturystyka wymaga większego poświęcenia, no chyba ze zbijasz wagę przed zawodami
ach...właśnie przypomniało mi się kilka fajnych sylwetek młodych trójboistów
ale nie będę wymieniać,żebym nie wyszła na jakiegoś napaleńca
Zmieniony przez - vena84 w dniu 2011-02-09 22:44:36
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
Jakby każdy trójboista chociaż w połowie 3mał dietę jak kulturysta to wyglądałby podobnie. Powiedziałbym, że w przypadku "suchaczy" trening typowo siłowy zdecydowanie lepiej działa na sylwetkę niż kulturystyczny. Co do kontuzji to polemizowałbym, który sport jest bardziej kontuzjogenny.
Po pierwsze kulturyści wykonują ćw w nienaturalnych zakresach ruchu, które są zdecydowanie bardziej kontuzjogenne niż dobrze technicznie wykonywane ćw przez tójboistów.
Po drugie sprzęt w trójboju poza tym, że pomaga to też chroni nasze najwrażliwsze punkty, dzięki czemu mimo znacznie większych obciążeń ryzyko kontuzji jest mniejsze.
Co do apteki to pod tym względem trójbój też wypada zdecydowanie lepiej. Jak to jakiś kolega mi kiedyś powiedział: "Na MP w kulturystyce czysty jest tylko szatniarz" Oczywiście nie wiem ile w tym prawdy, bo nie trenuję kulturystyki ale nawet na takich zawodach jak debiuty kulturystyczne, trzeba coś przy***ać, żeby wygrać czy nawet na podium się znaleźć. W trójboju można MPJ wygrać na suchacza, szczególnie jeśli startuje się w dość lekkiej kat wagowej. W wyższych może być trudniej ale też powinno być do zrobienia, choć trzeba mieć trochę szczęścia, jak wszędzie z resztą
Oczywiście nie neguję kulturystyki. Po prostu ciężko porównywać dwa różne sporty. W kulturystyce ciężary są tylko narzędziem do ładnej sylwetki a w TS ciężary są celem samym w sobie. Reasumując każdy lubi co innego. Jedni lubią wchodzić na pomost w ciasnych kostiumach i taśmach przypominając robocopy a inni wolą pokazywać się w stringach przed publicznością(głównie męską)
Pozdro
Po pierwsze kulturyści wykonują ćw w nienaturalnych zakresach ruchu, które są zdecydowanie bardziej kontuzjogenne niż dobrze technicznie wykonywane ćw przez tójboistów.
Po drugie sprzęt w trójboju poza tym, że pomaga to też chroni nasze najwrażliwsze punkty, dzięki czemu mimo znacznie większych obciążeń ryzyko kontuzji jest mniejsze.
Co do apteki to pod tym względem trójbój też wypada zdecydowanie lepiej. Jak to jakiś kolega mi kiedyś powiedział: "Na MP w kulturystyce czysty jest tylko szatniarz" Oczywiście nie wiem ile w tym prawdy, bo nie trenuję kulturystyki ale nawet na takich zawodach jak debiuty kulturystyczne, trzeba coś przy***ać, żeby wygrać czy nawet na podium się znaleźć. W trójboju można MPJ wygrać na suchacza, szczególnie jeśli startuje się w dość lekkiej kat wagowej. W wyższych może być trudniej ale też powinno być do zrobienia, choć trzeba mieć trochę szczęścia, jak wszędzie z resztą
Oczywiście nie neguję kulturystyki. Po prostu ciężko porównywać dwa różne sporty. W kulturystyce ciężary są tylko narzędziem do ładnej sylwetki a w TS ciężary są celem samym w sobie. Reasumując każdy lubi co innego. Jedni lubią wchodzić na pomost w ciasnych kostiumach i taśmach przypominając robocopy a inni wolą pokazywać się w stringach przed publicznością(głównie męską)
Pozdro
Poprzedni temat
co to za muza? bodybuilding motivation 2010
Następny temat
kilka glupich pytan od zielonego
Polecane artykuły