Pierwszy raz na forum więc sorki jeśli strzele jakąs gafe:)
Mam 31 i mówiąc szczerze jestem osobą ,która do tej pory raczej wolała patrzeć jak ktoś ćwiczy niż sama się wysilać co niestety dalo efekt w postaci sporych ilości tłuszczyku w dolnych partiach ciała powiększonych przez ciąże, lenistwo i złe odżywianie jakościowe ( nie ilościowe).
3 miesiace temu rzuciłam palenie i stwierdziłam że mój szacowny organizm zaczyna się sypać . Zaczęłam tyć i puchnać. Ćwiczenia ( szczegolnie bardzo intensywne) sprawiaja mi duży ból . Chciałam spytać czy są jakies cwiczenia dla takich osób jak ja , które dawałyby efekty i nie szkodziły zdrowiu ( choroba nerek ). Bardzo proszę o odpowiedź tylko językiem dostępnym dla laika.
Z góry dzięki za pomoc.:)