SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

(L)loferne / redukcja - ja Wa... sobie jeszcze pokażę

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 13970

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
Czwartek, 16.12.2010, Dzień 53. DNT

Dieta
1. owsiane 35g, SP80 25g, migdały
248 kcal . B:24,4g . T:6,1g . W:26,7g
2. i 3. zbożówka z mlekiem, ryż paraboliczny 50g, filet z indyka 130g, awokado 20g, oliwki, pomidor, lodowa, ozechy wł., migdały, mandarynka, śliwka
556 kcal . B:33,5g . T:21g . W:62g
4. ryż paraboliczny 50g, mintaj 150g, jajko, mleko 50g, oliwa, masło, szpinak
518 kcal . B:37,7g . T:21,7g . W:42,8g
5. matrix 40g
126 kcal . B:26,3g . T:2,3g . W:5,7g
6. twaróg 150g, śliwka suszona, jabłko suszone, orzechy włoskie, kawa z mlekiem(dlatego węgle
293 kcal . B:31,4g . T:11,5g . W:16g

Razem: 1741 kcal . B:153g . T:63g . W:153g
.............................. 35% ... 33% ... 35%

Piątek, 17.12.2010, Dzień 54.DNT

Dieta
1. owsiane 35g, 2 śliwki susz., śliwka, SP80+matrix 35g, migdały
348 kcal . B:31,6g . T:7g . W:46,2g
2. i 3. zbożówka z mlekiem, ryż paraboliczny 50g, 3 jajka, jakieś warzywa, orz.włoskie + marchew?
552 kcal . B:29,4g . T:28,2g . W:45,8g
4. 2 śliwki suszone, ryż brązowy 50g, pierś z kurczaka 145g, masło, oliwa + jakieś warzywa
403 kcal . B:35,5g . T:9,3g . W:48,1g
5. sp80 20g, pomarańcza 125g
128 kcal . B:16,5g . T:1g . W:15,3g
6. twaróg 150g, migdały, orz.włoskie
283 kcal . B:30,3g . T:14,6g . W:7,7g

Razem: 1714 kcal . B:143g . T:60g . W:163g
.............................. 33% ... 32% ... 38%

I, jako że później nie byłoby czasu, podsumowanie poprzednich 2 tygodni:
Micha za 5 dni - średnio: 1735 kcal . B: 146g . T: 67g . W: 149g



Kurczę, po prostu się zadziwiam, tzn. nie ja tylko mój organizm mnie zadziwia, 1 trening tygodniowo i zero aero a tu takie wyniki. No dobra, pewnie wypracowało się to wcześniej, a teraz poleciała tylko woda. Niemniej jednak spadki cieszą (bardzo cieszą, tak bardzo, że aż mam wyrzuty sumienia za ostatni tydzień).

To się pochwaliłam i wracam do wypisek (choć przy takiej zaległości średnio mi się chce):

Sobota, 18.12.2010, Dzień 55.

"Dieta"
1. zbożówka z mlekiem, matrix+SP80, owsiane, pomarańcza
319 kcal . B:28g . T:5,4g . W:46,7g
2. durum, pierś z kurczaka, kukurydza kons., awokado, oliwa, sałata, pomidor, papryka
629 kcal . B:54,2g . T:20,6g . W:58,7g
3. sobotni shit-czit ładujący (w 2 turach)
1022 kcal . B:25,1g . T:40,8g . W:138,2g (ee, jakieś tam szacunki)
4. herbata z cukrem, 0,5l izotoniku, 6 batoników typu "corny", kawałek piersi z kurczaka (w ciągu nocy)
997 kcal . B:22,3g . T:20,4g . W:179,5g

Razem: 2967 kcal . B:130g . T:87g . W:423g

Aero?
Trucht/marsz po śniegu kopnym/ubitym/zlodziałym (proporcje i konfiguracje różne) przez całą noc z okładem (ok. 60km) w sporym mrozie. Intensywność i zużycie kalorii nieznane, ale myślę że 2,5-3k kcal poszło (to efekt uboczny, aczkolwiek pożądany ).

Niestety nie miałam czasu (i wszystkich składników) by porobić batoniki białkowe, poza tym miałam też obawy przed testowaniem nowego żarełka w takim momencie. Próbą kompromisu było wzięcie piersi z kurczaka, która jednak wcale nie wchodziła. Z resztą, to i tak się na bieżąco paliło, więc nie wiem czy białko miałoby duży sens podczas łażenia, zapodałam regenerująco z samego rańca.

Niedziela, 19.12.2010, Dzień 56.DNT

"Dieta"
Z odstępstwami, ale bez shit-czitów, bez planowania i wyszło biednie:
Razem: 1491 kcal . B:87g . T:78g . W:124g


I w zasadzie od tego momentu skończyła się trzymana dieta, a zaczęły odstępstwa, brak czasu na układanie i przygotowanie jedzonka, no a w święta to już w ogóle nie chce mi się wyliczać BTW tych wszystkich potraw, które kosztuję. Tak więc tydzień na czuja: przy niezaplanowanych posiłkach białko ma tendencje malejące, węgle się jakoś trzymają (bez ciasta raczej poniżej normy, z ze słodkim powyżej), tłuszcze ok. (jajka, śledzie, inne tłuste ryby).

Poniedziałek, 20.12.2010, Dzień 57. DNT
Razem: 1593 kcal . B:138g . T:47g . W:170g + kawałek ciasta (przyznaję, że nie walczyłam z ochotą na nie, uznałam to za pewnego rodzaju nagrodę za weekend; węgli sporo, bo praca po nocy)

Wtorek, 21.12.2010, Dzień 58. DNT
Razem: 1802 kcal . B:134g . T:66g . W:184g + mała lampka wina ( impreza w pracy i węgle z owoców)

Środa, 22.12.2010, Dzień 59. DNT
Razem: 1640 kcal . B:148g . T:66g . W:120g + kawałek tortu (bez możliwości i ochoty wykręcania się)

Czwartek, 23.12.2010, Dzień 60. DNT
Razem: 1314 kcal . B:122g . T:47g . W:102g - tak wygląda dzień spędzony między sklepami a kuchnią

"Trening" w tygodniu: jak tylko mnie naszła ochota "w przerwie" podciąganie na drążku podchwytem i/lub nachwytem z niepełnego wyprostu ramion - jednorazowo 1-2 podciągnięcia.

Zmieniony przez - loferne w dniu 2010-12-30 19:19:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
Poniedziałek, 27.12.2010, Dzień 64. DNT

Dieta
1. zbożówka z mlekiem, ciasto owsiano-bananowe by lalus78, matrix 25g, pomarańcza
256 kcal . B:22,1g . T:7,4g . W:32,6g
2.i 3. wasa 1 szt., matjas 155g, 2 jajka, śmietana 50g, groszek kons., kukur.kons., marchew, seler, por, ogór kisz.
732 kcal . B:53,4g . T:43,7g . W:35,6g
4. ryż brązowy 50g, mintaj 115g, oliwa, „bigos 0kcal”
291 kcal . B:22,6g . T:6,6g . W:38,4g
5. ciasto owsiano-bananowe by lalus78, sp80 20g
210 kcal . B:19,6g . T:8,3g . W:16,2g
6. jabłka suszone, orzechy włoskie
109 kcal . B:2,3g . T:8g . W:8,6g

Razem: 1598 kcal . B:120g . T:74g . W:131g
.............................. 30% ... 42% ... 33%

Wtorek, 28.12.2010, Dzień 65. DNT

Dieta
1. zbożówka z mlekiem, owsiane 40g, 2 jajka, morela suszona, migdały
407 kcal . B:23g . T:19,3g . W:39g
Potem: makaron graham 50g, 2 jajka, matrix 25g, sernik sfd 210g, orzechy włoskie, jakieś warzywa

Razem: 1606 kcal . B:117g . T:85g . W:98g
.............................. 29% ... 48% ... 24%

Środa, 29.12.2010, Dzień 66. DNT

Dieta
1. zbożówka z mlekiem, owsiane 35g, SP80 25g, sernik sfd 40g, orzechy wł.
413 kcal . B:36,5g . T:16,1g . W:33g
2. morela susz., sernik sfd 40g
98 kcal . B:9,5g . T:3,6g . W:7,4g
3. pizza razowa (mąka, oliwa, mleko, drożdże): pierś z kurczaka 130g, mozarella 55g, oliwki, cebula
770 kcal . B:53,7g . T:19,9g . W:94,1g
4. szczupak 80g, sos
84 kcal . B:15,2g . T:0,7g . W:3,7g
5. sernik sfd 40g, prolong 30g, orzechy wł.
321 kcal . B:35g . T:17,3g . W:6,8g

Razem: 1686 kcal . B:150g . T:58g . W:145g
.............................. 36% ... 31% ... 34%

Czwartek, 30.12.2010, Dzień 67. DNT

Dieta
1. owsiane 35g, matrix+SP80 25g, 3 śliwki suszone, migdały
300 kcal . B:24g . T:6,5g . W:42g
2. i 3. zbożówka z mlekiem, „wasa” 4szt., łosoś wędzony 100g, sernik sfd 130g, papryka, pomior, szczypior, ogór kisz., migdały, orzechy wł., mandarynka, marchew
781 kcal . B:62,8g . T:38,3g . W:48,4g
4. ryż brązowy 50g, pierś kurczaka 165g, oliwa, jogurt nat., ogórek, cebula
400 kcal . B:40,4g . T:10g . W:39,8g
5. twaróg 100g, ogór kisz., marchew, orzechy wł.
167 kcal . B:19,5g . T:7,7g . W:4,4g

Razem: 1648 kcal . B:147g . T:63g . W:135g
.............................. 36% ... 34% ... 33%


Wiem, że jestem niepoprawna, ale po tej przerwie ciężko mi się zebrać by iść na siłownię, są inne, "ważniejsze" sprawy, tak więc kolejny trening będzie dopiero w przyszłym tygodniu.
Z dietą idzie zdecydowanie lepiej niż z treningiem, ale i tak bardziej ciągnie do słodkiego niż przed świętami.

---------

Piątek, 31.12.2010, Dzień 68. DNT

Dieta
1. owsiane 40g, matrix+SP80 25g, pół grejpfruta, migdały
331 kcal . B:25,6g . T:7,6g . W:47,8g
2. zbożówka z mlekiem, sernik sfd 107g, pół grejpfruta, orz.włoskie
372 kcal . B:29g . T:18,6g . W:25g
3. ryż brązowy 50g, pierś kurczaka 175g, oliwa, jakieś warzywa, orz.włoskie
511 kcal . B:42,4g . T:21,6g . W:40g
4. sernik sfd 154g
306 kcal . B:35,3g . T:14g . W:8,9g

Razem: 1557 kcal . B:133g . T:64g . W:125g w tym kostka czekolady, niewliczone „niekoszerne”: 1 drink, łyk szampana i kawałek ciasta robionego przez kuzynkę
.............................. 34% ... 37% ... 32%

Sobota, 01.01.2011, Dzień 69. DNT

Dieta
1. mak.durum 35g, pierś z kurczaka 95g, awokado 80g, oliwa, pomidor, papryka, ...?
501 kcal . B:26,1g . T:30,9g . W:32,2g
2. kawa z mlekiem, matrix 25g, kostka czeko, orz.włoskie
225 kcal . B:20,5g . T:12,8g . W:11,5g
3. ziemniaki 200g, pierś kurczaka 36g, schab 120g, jakieś warzywa +sos do nich
451 kcal . B:36,8g . T:16,3g . W:41,1g
4. kawa z mlekiem, sernik sfd 180g, orz.włoskie
410 kcal . B:43,4g . T:20g . W:13,3g

Razem: 1587 kcal . B:127g . T:80g . W:98g niewliczone: 1 drink, ~200ml piwa niepasteryzowanego
.............................. 32% ... 45% ... 25%

Niedziela, 02.01.2011, Dzień 70. DNT

Dieta
1.i2. sernik sfd 140g, chl.chrupki 44g, masło, wędlina domowa 30g, ser zółty 35g, pół jajka, awokado, papryka, ogórek, orz.włoskie
785 kcal . B:61,4g . T:42,5g . W:38,8g
3. kasza jęczmienna 50g, pierś kurczaka 165g, oliwa, jakieś warzywa, orz.włoskie
505 kcal . B:42,2g . T:20,3g . W:41,1g
4. zbożówka z mlekiem, sernik sfd 140g, 2/3 grejpfruta
370 kcal . B:34,7g . T:13,7g . W:29,7g

Razem: 1660 kcal . B:138g . T:77g . W:110g
.............................. 33% ... 42% ... 27%

Miska tragiczna, wiem, ogólnie całe 2 tygodnie luźniejsze. W sumie niby w tygodniu „międzyświątecznym” celowałam (chyba niezbyt skutecznie) w stare BTW, ale ruchu zero, tyle co spacery, więc relatywnie mogłam jednak dostarczać więcej wartości odżywczych niż wcześniej.


Poniedziałek, 03.01.2011, Dzień 71.

Dieta
1. owsiane 40g, 2 śliwki susz., matrix 30g, orzechy wł., pomarańcza
533 kcal . B:31g . T:22,5g . W:63,8g
2. i 3. zbożówka z mlekiem, chl.chrupki 20g, pstrąg wędzony bied. 65g, 2 jajka, sernik sfd 107g, migdały, papryka, pomidor
602 kcal . B:59,3g . T:30,2g . W:23g
4. ryż brąz. 50g, pierś kurczaka 160g, oliwa, jakieś warzywa
367 kcal . B:38g . T:8g . W:38,4g
*** BASEN ***
5. twaróg 100g, ananas
237 kcal . B:19,5g . T:5,1g . W:29,3g

Razem: 1677 kcal . B:149g . T:62g . W:135g
.............................. 36% ... 33% ... 32%

Trening
Basen 45 min, w tym może max 10 min uspokajania oddechu

Wtorek, 04.01.2011, Dzień 72. DNT

Dieta
1. owsiane 40g, ananas, śliwka suszona, matrix 30g,
322 kcal . B:25,2g . T:4,9g . W:52,5g
2. i 3. zbożówka z mlekiem + kawa z mlekiem, ryż brąz. 50g, pierś z kurczaka 106g, 1 jajko, papryka, pomidor, migdały, 1 cola (z której zdałam sobie sprawę dopiero uzupełniając kalkulator, więc częściowo czuję się rozgrzeszona)
636 kcal . B:40,2g . T:18,3g . W:81,3g
4. makaron razowy 50g, 3 jajka, pesto byłam głodna i nie chciało mi się nic robić
500 kcal . B:28,8g . T:25,2g . W:34,9g
5. matrix 25g
79 kcal . B:16,4g . T:1,4g . W:3,6g
6. twaróg 100g, migdały, bigos „0 kcal”
192 kcal . B:20,7g . T:9,9g . W:5,6g

Razem: 1729 kcal . B:131g . T:60g . W:178g
.............................. 30% ... 31% ... 41%

Środa, 05.01.2011, Dzień 73.

Dieta
1. owsiane 40g, śliwka susz., matrix 30g, migdały
288 kcal . B:25,7g . T:7,3g . W:37,9g
2. i 3. zbożówka z mlekiem, makaron durum 70g, pierś z kurczaka 142g, 1 jajko, pomidor, papryka, migdały
658 kcal . B:52,1g . T:18,4g . W:74,7g
*** TRENING ***
4. kasza gryczana 50g, pierś z kurczaka 153g, oliwa, bigos „0 kcal”
411 kcal . B:39,1g . T:13,5g . W:34,7g
5. i 6. Prolong 20g, twaróg 100g, orz.włoskie
335 kcal . B:36,9g . T:17,5g . W:7,6g

Razem: 1692 kcal . B:154g . T:57g . W:155g
.............................. 36% ... 30% ... 37%

Trening
pod tytułem „kiedy to ja byłam na siłowni?” dla przypomnienia:
*** 08.12.2010 - (4 tyg. temu ) ostatni normalny trening nóg:
1. wspięcia jednonóż ze sztangielką - 14/13/13 (20kg)
2. prostowanie nóg siedząc (palce na zewnątrz) - 15 (35kg) /10/11 (40kg)
3. zginanie nóg leżąc - 12/10/12 (35kg)
4. odwodzenie nogi w tył - 14 L /13 P /7 P (25kg)
*** 15.12.2010 - (3 tyg. temu) ostatni trening góry:
5. ściąganie drążka - 14/6+6/13 (35kg, w 2. obwodzie 40kg/35kg)
6. unoszenie tułowia z opadu z zatrz. 3s - 13/11/13
7. unoszenie bokiem sztangielek - 7/6/6 (5kg)
8. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej - 8/8/8 (10kg)
9. spinanie brzucha na maszynie - 10/-/13 (60kg)
9b. unoszenie nóg na łokciach - 10/13/11
10. twister 3x15
więc proszę o wyrozumiałość z ciężarami – na początku było ostrożnie i przypominająco


1. łydki: wspięcia na palce stojąc ze sztangielką (jednonóż) - 14(17,5kg)/15/15 (20kg) no, tu dużo nie osłabłam, ale chwyt już tragiczna cienizna
2. m.czworogłowe ud: prostowanie nóg na maszynie siedząc (palce lekko na zewnątrz) - 16(35kg)/12(40kg)/10(40kg)- ta 40-tka to już było wyzwanie
3. m.dwugłowe ud: zginanie nóg na maszynie leżąc - 15(25kg)/15(30kg)/15(35kg) dobrze jest: wysiadają bardziej dwójki niż łydki
4. m.pośladkowe: odwodzenie nogi w tył na dolnym wyciągu - 16(15kg)/13L(20kg)/15(20kg) jakoś miałam opory przed próbowaniem 25kg
5. górny grzbiet: ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem - 15(30kg)/9(35kg)/10(35kg)hmm, tu się zaczęły schody, plecami nic bym więcej nie pociągnęła, łapkami tak, ale to by nie miało sensu, pozostał spory niedosyt
6. dolny grzbiet: unoszenie tułowia z opadu z zatrz. 3s - 12/15/11 no, krzyżyk też osłabł
7. m.naramienne (barki): unoszenie bokiem w górę sztangielek - 10(4kg)/5(5kg)+5(4,5kg)/7(4,5kg) hmm, ogólnie tragedia, chyba serio muszę zacząć machać w domu, choćby bardziej wytrzymałościowo mineralką
8. klatka: wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej - 12/12/10 (7,5kg) hmm, ten teges, do 10kg nawet nie wracałam, bo ta 7,5 to też było niezłe wyzwanie
9. brzuch: spinanie brzucha na maszynie siedząc - 15(55kg)/ 15(60kg)/9(65kg) stwierdzam, że brzuch podczas przerwy nie zdechł
9b. brzuch: unoszenie nóg w wiszeniu na łokciach - 11/12/15 w ostatnim obwodzie przed spinaniem na maszynie
10. brzuch: skręty tułowia na twisterze 3x15

Posiłek przedtreningowy był trochę wcześnie i chyba przez to do końca dnia czułam „omdlenie” w mięśniach.

Zmieniony przez - loferne w dniu 2011-01-08 19:13:22
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
Czwartek, 06.01.2011, Dzień 74. DNT

Dieta
1. owsiane 30g, matrix 30g, 1/3 grejfruta, włoskie
320 kcal . B:25,7g . T:10,2g . W:40,6g
2. zbożówka z mlekiem, makaron gragam 50g, pierś z kurczaka 70g, ser typu camembert 52g, papryka, pomidor
489 kcal . B:29,5g . T:23,8g . W:34,3g
3. kasza gryczana 50g, pierś kurczaka 160g, oliwa, szpinak ze śmietaną
455 kcal . B:44,8g . T:13,4g . W:40,1g
4. i 5. twaróg 150g, jabłka suszone, syrop klonowy, orzechy wł.; ogór kiszony
376 kcal . B:31,5g . T:19,3g . W:20,4g

Razem: 1640 kcal . B:132g . T:67g . W:135g
.............................. 32% ... 37% ... 33%


Piątek, 07.01.2011, Dzień 75. DNT

Dieta
1. owsiane 40g, matrix 30g, 1/3 grejpfruta, migdały
313 kcal . B:26,2g . T:7,4g . W:44,8g
2. i 3. zbożówka z mlekiem, makaron durum 70g, pierś kurczaka 150g, migdały, papryka, pomidor
517 kcal . B:45,6g . T:11,8g . W:58,3g
4. ryż brązowy 50g, pierś kurczaka 170g, oliwa, ogór kiszony
401 kcal . B:39,6g . T:11,1g . W:38,4g
5. owoce suszone, orzechy włoskie
154 kcal . B:3,4g . T:12,3g . W:9,8g
6. sernik sfd
289 kcal . B:31,1g . T:14,9g . W:7g

Razem: 1640 kcal . B:145g . T:54g . W:158g
.............................. 35% ... 30% ... 39%


Sobota, 08.01.2011, Dzień 76.

Dieta
1. owsiane 35g, 2 jajka, ser „camembert” 24g, SP80 20g, papryka
485 kcal . B:37,9g . T:26g . W:26,7g
2. SP80 30g, sernik sfd 50g, wasa 2x
321 kcal . B:39,7g . T:7,1g . W:22g
*** TRENING ***
3. ryż brązowy 50g, wątróbka z kurczaka 215g+ olej z winogron, oliwa, marchew, seler, por
680 kcal . B:44,6g . T:39,5g . W:39,7g
4. sernik sfd 120g, orz.włoskie; ogór kiszony
250 kcal . B:26,3g . T:12,9g . W:6,8g

Razem: 1736 kcal . B:149g . T:86g . W:95g wrr, tyle tłuszczu zmarnowane na smażenie wątróbki, muszę poszukać sposobów smacznego i beztłuszczowego sposobu jej traktowania
.............................. 34% ... 45% ... 22%

Trening
1. łydki: wspięcia na palce stojąc ze sztangielką (jednonóż) - 15 (20kg)/15(22,5kg)/14(25kg)
2. m.czworogłowe ud: prostowanie nóg na maszynie siedząc (palce lekko na zewnątrz) - 15(40kg)/ 12(45kg)/10(45kg)przy 45kg oczy wychodziły
3. m.dwugłowe ud: zginanie nóg na maszynie leżąc - 15(30kg)/12(35kg)/8(40kg)+3(35kg) 7. i 8. chyba ciut za krótkie
4. m.pośladkowe: odwodzenie nogi w tył na dolnym wyciągu - 15(20kg)/13L(25kg)/13(25kg)
5. górny grzbiet: ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem - 13/14/13 jeden ciężar, ale lekko nie było; + dodatkowo testowo 2-3x 40 lub 45 kg
6. dolny grzbiet: unoszenie tułowia z opadu z zatrz. 3s - 15/15+2,5kg/15+2,5kg skoro 15x z zatrzymaniem poszło czas na talerzyk - jak widać też poszło
7. m.naramienne (barki): unoszenie bokiem w górę sztangielek - 9/8/6 (4,5kg) chyba widać, że progresu na razie nie zrobię
8. klatka: wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej - 9/7/9 (10kg) chwilowo 7,5kg było zajęte i jak widać dycha też nieźle poszła (tzn. poszła, bo od 3-4 to już ostra walka była)
9. brzuch: spinanie brzucha na maszynie siedząc - 15(60kg)/12(65kg)/11(65kg) o k.va! 70kg chyba nie ruszę z miejsca, może next time poproszę kogoś by mnie lekko przepchnął przez sam początek
9b. brzuch: unoszenie nóg w wiszeniu na łokciach - 15/13/13
10. brzuch: skręty tułowia na twisterze 3x15

Przerwy oczywiście znów w dziwnym stylu -częściowo dłuższe, ale za to bez specjalnej przerwy między obwodami. Myślę, że mogło to trochę wpłynąć na progres bo przynajmniej oddech się ciut wyrównywał.

I jeszcze małe zestawienie ostatnich 3 tygodni:
Miska, jak wspomniałam wcześniej, przed świętami, w święta i sylwester-Nowy Rok bardzo nieogarnięta (słodkości i alkohole). Generalnie podejście było takie: „zapomnij o redukcji w pełnym znaczeniu, ale nie wyłączaj zdrowego rozsądku”. I w sumie nie żałuję, może efekty byłyby lepsze jakbym się bardziej pilnowała (i ćwiczyła), ale jak to ma być na stałe (a dobrze by było) to uznałam, że przede wszystkim nic na siłę.
Tydzień międzyświąteczny średnio: 1620 kcal . B: 133g . T: 72g . W: 120g (+alko i ciasto 31/01)
I ostatni tydzień średnio: 1682 kcal . B: 143g . T: 66g . W: 138g

I efekty: przed świętami, po świętach i po pierwszym normalnym tygodniu. Jak widać święta gdzieniegdzie zwiększyły wymiary, ale teraz wszystko wróciło na właściwe tory (tzn. pomijając brzuch, który już zaczyna puchnąć )





I jakby zawędrował tu ktoś znający się na rzeczy (Obli, Martucca) to mam 2 pytania:

1. czy kawa zbożowa (Anatol) oraz rozpuszczalna bezkofeinowa mają taki sam wpływ na organizm jeśli chodzi o kortyzol i działanie odwadniające (tzn. konieczność wypicia tej dodatkowej szklanki wody?)

2. na co postawić w diecie aby miało działanie lekko odwadniające? (za tydzień mam imprezę rodzinną i akurat będę tuż przed @, więc zależy mi by możliwie zredukować mało estetyczne puchnięcie w okolicy brzucha).
Z tego co przychodzi mi do głowy to wieśniaków nie jem, teraz mam jeszcze sernik sfd (twaróg półtłusty, jajca, wpc+sp80, trochę miodu) na kilka dni na kolację, ale nie wiem czy mocno zaszkodzi ten twaróg. No i nie wiem czy jest gorszy od jajec, którymi zamierzam go zastąpić. Jutro i pojutrze w planach fasola, bo już moczę.
Na pewno gdzieś od wtorku do obiadu będzie dużo gotowanych: marchwi, buraków i szpinaku (to dla jelit).
Jakieś podpowiedzi?

Zmieniony przez - loferne w dniu 2011-01-09 12:51:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
kawa zbozowa jest ok, ale najlepiej nie taka rozpuszczalan, co do rozpuszczalnych kaw w ogole to wiesz.. zdrowotnie nei sa najlepsze, I o ile troche kawy naturalnej ma dobre wlasciwosci o tyle przerobionej juz niekoniecznie (to moja zdanie)
Jezli walczysz z kortizolem to lepiej kawy prawdziwej w ogole unikac, zobozowa moze byc

2. na 3-4 dni przed impreza wywal z diety w ogole weglowodany (warzywa dozwolone i konieczne) odwodnisz sie szybko
twarog potrafi byc ciezko strawny, ja moge troche zjesc, ale jako posilek lezy mi dlugo na zoladku wiec unikam.
Musze sobie przypomnic czego unikasz i co masz w diecie, poszukiwane tego co moze szkodzic to jest zabawa na dlugo.
Wlasciwie zaczyna sie od wywalenia glutenu wraz z nabialem i pozycie tak z 6 miesiecy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
Dzięki Obli
Kawa zbożówka to w saszetkach . Walczyć z kortyzolem na razie nie walczę, to tak od razu na przyszłość, zbożówkę wprowadziłam bardziej z myślą o magnezie, no i to dodatkowe uzupełnianie wody też mnie przekonuje.

Ja tam wciągam wszystko bez ograniczeń i normalnie to złych reakcji brak: twaróg codziennie na kolację (i tylko wtedy, no, teraz w serniku to w ciągu dnia też wchodził) w ilościach 150g (czasem 100g) mi nie szkodzi - wręcz przeciwnie: przed świętami miałam bardzo fajny brzuch. Rzecz w tym, że cyklu nie próbowałam do tej pory oszukać, a bardzo by mi się to przydało.

Ok, węgle weg

skiełkowane strączki też? Choć pewnie i tak nie zdążą wykiełkować na czas. - cofam to, w pierwszej chwili przeraziłam się brak "treściwego" jadła, ale zobaczyłam ile tam węgli i obejdę się.

Zmieniony przez - loferne w dniu 2011-01-09 16:30:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
a kiedy imprezka, w ten weekend?
tylko po imprezce sie nie przestrasz jak nagle w nastepne dni waga ci wroci z powrotem odwodnienie to nie odchudzenie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
tak, impreza w sobotę, we środę ostatnia owsianka na śniadanie (kurczę, dziś pierwszy raz zjadłam z mlekiem i smakuje mi wybornie - ten sam "bełt", który kiedyś mnie odrzucał , 100x lepiej od wersji z odżywką)

I co zamiast węgli? tylko tłuszcze czy białko też może pójść w górę? (obecnie mam BTW 150/60/150, gdzie to ostatnie zredukuje się do nie wiem ilu, bo przecież węgle są też w orzechach, jajkach)

Spoko, jestem duża dziewczynka, wiem, że to co teraz zleci zaraz wróci byle bez zbytniej nawiązki

A co do jedzenia, to właśnie sobie przypomniałam, że pieczywa prawie wcale nie jadam, ale to z przyczyn przyziemnych (dojrzewam do zakwasu, wiem, że niby łatwy, ale nie sztuka zrobić chleb, trzeba jeszcze zaplanować jego jedzenie )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
podbij tluszcze do odpowiedniej wartosci, a tak na prawde nie musisz sie martwic, jedz ile wlezie, mieso tluste, ryby, boczek jest mniam mniam
Tak dla przykladu powiem moj przykladowy dzien bezweglowy (to nie jest typowe zero ale starczy i tobie):

4 plastry boczku z musztarda salata z cebula pomidorem oliwa
sok z kapusty z jajkiem
losos wedzony z rucola
guakamole
losos grilowany z fasolka i kapusta kiszona
kielbasa polska salatka z pomidorow

No nei da sie ukryc ze "zdrowe" jedzenie trzeba planowac, nie ma lekko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 863 Wiek 46 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 42841
ok, na tłusto, choć z tym jedz ile wlezie to się jednak nie posłucham, bo jak się znam to by wlazło, oj wlazło

Ooo, boczek, dobrze, że o nim wspomniałaś, uwzględnię na pewno , i zapomniałabym o awokado . Co do kiełbas to nie mam pewnego dostawcy, a do kupnych jestem od jakiegoś czasu zrażona. Na początek idzie śledź (i jeszcze obfite w węgielki śniadanie ).

A tak w ogóle to Matka Natura zrobiła mi prezent (choć pewnie nie zasłużyłam) i @ już dostałam, tak więc odwodnienie nie jest niezbędnie konieczne, bo ta najgorsza woda i tak poleci. Ech, po wczorajszym wku.vie życie stało się piękniejsze (choć dalej upie.dliwe).

Jak będę miała czas to się podsumuję za dotychczasowy okres i zapodam swoje pomysły na następny, a póki go nie mam lecę jak dotąd (tzn. od niedzieli, bo teraz się natłuszczam).

Zaległości wypiski:

Niedziela, 08.01.2011, Dzień 78. DNT

Dieta
1. owsiane 30g, SP80 25g
201 kcal . B:22,8g . T:3,1g . W:22,2g
2. pomarańcza, sernik sfd 147g, orz.włoskie; ogór kiszony
506 kcal . B:39,3g . T:25,8g . W:33,1g
3. kasza gryczana 50g, fasola biała 63g, wołowina chuda 105g, koncentrat pomidorowy 30g, oliwa, marchew, cebula
609 kcal . B:42,2g . T:18,7g . W:77,6g
4. 2 śliwki suszone, sernik sfd 122g, SP80 19g
350 kcal . B:43,7g . T:12g . W:17,4g

Razem: 1666 kcal . B:148g . T:60g . W:150g
.............................. 36% ... 32% ... 36%


Poniedziałek, 09.01.2011, Dzień 78.

Dieta
1. owsiane 40g, SP80 30g, mleko 1,5%, migdały
305 kcal . B:30,3g . T:7,3g . W:32,6g
2. i 3. zbożówka z mlekiem, mak.graham 50g, tuna z wody 130g, 2 jajka, migdały, papryka, pomidor
580 kcal . B:57,1g . T:20,6g . W:38,1g
4. kasza gryczana 50g, fasola biała 63g, wołowina chuda 105g, koncentrat pomidorowy 30g, oliwa, marchew, cebula
595 kcal . B:44,2g . T:15,9g . W:79,6g
*** BASEN ***
5. sernik sfd 35g, mleko 1,5%, mandarynka, orz.włoskie, migdały; papryka
243 kcal . B:13,7g . T:15,2g . W:15,7g

Razem: 1723 kcal . B:145g . T:59g . W:166g
.............................. 34% ... 31% ... 39%

Trening
Basen 45 min, w tym max 10 min uspokajania oddechu


Wtorek, 10.01.2011, Dzień 79. DNT

Dieta
1. owsiane 40g, jabłka suszone, SP80 30g, mleko 1,5%, migdały
335 kcal . B:26,9g . T:7,5g . W:44,8g
2. i 3. zbożówka z mlekiem, pomarańcza, mak.graham 50g, tuna z wody 130g, marchew, kalafior, migdały
511 kcal . B:44,8g . T:10,8g . W:59,3g
4. ryż brązowy 50g, schab 160g, oliwa, szpinak ze śmietaną
609 kcal . B:45g . T:28,6g . W:45,8g
5. jabłka suszone, mandarynka, sernik sfd 85g, orz.włoskie
241 kcal . B:20,5g . T:13,5g . W:10,5g

Razem: 1696 kcal . B:137g . T:60g . W:160g
.............................. 32% ... 32% ... 38%
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
to co juz zaczelas diete ?
A i zapomnialam zapytac, czy tobie tez mialam nowy trening dac? na silownie. bo zbieram te ktorym mialam poukldadac .
Jak tak to tylko napisz na ile dni w tyg.

Zmieniony przez - obliques w dniu 2011-01-12 13:51:40
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

trening dla początkującego (po kontuzji łokcia!)

Następny temat

cwiczenia nie obciazajace kręgoslupa

WHEY premium