Białko?

Mam sprawę. Nie będę mógł ćwiczyć na siłowni aż do końca maja, bo mam maturę i muszę się uczyć. Planuje kupić białko dla podtrzymania masy. Czy to dobry pomysł, czy lepiej kupić coś innego? Myślałem o jakimś tanim białku, skoro to tylko dla podtrzymania, np. o Ovopolu. Gdzie moge je kupić i ile kg za jaką cenę? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Demon3

W HMB to niezbyt wierze. Koledzy probowali i efekty mieli zerowe. Czytalem gdzies, ze aby byly efekty, to trzeba to stosowac min. kilka miesiecy, a taka kuracja to by ostro kosztowala, a nie sadze, zeby efekty byly proporcjonalne do kosztow. Zamowilem juz sobie odzywke 70% bialka i narazie musi wystarczyc. Mialem okazje tanio zaplacic, bo za ponad 3kg (ok.3,5kg)- 100zl.

Demon3

ovopol u hossego cena za kilo jakies 37-40 dyszawek


Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

cena niejestem pewnien ale cos w tych graniecvach


Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

hmm nie rozumie Ciebie i innych ktorzy przestaja cwiczyc bo maja mature, ja tez ja w tym roku mam i jakos nie zamierzam przestac cwiczyc, przeciez te 1,5 godziny na trening zawsze sie znajdzie(nawet w ramach relaxu) przeciez nie bedziesz sie uczyl 24h na dobe, no ale rob jak chesz...

O Boże.
Teraz matura aż strach pomyśleć co będzie póżniej, studia, praca, szkoda słów

Trzeba rosnąć

Tez mam mature i bede cwiczyl caly czs nawet w dni matur:) silownia nie trwa caly dzien:)

<<<Champions
are Made
Not Born>>>

Moze wy macie czas, ale ja nie. Z tych 24h odchodzi mi 8 godzin szkoly (do 15). Wracam, musze cos zjesc. Uczyc to moge sie zaczac najwczesniej po 16. Klade sie spac po 22, bo musze wczesnie wstawac, a 8 godzin trzeba przeciez pospac. A wiec z 24h zostaje mi juz tylko 8 godzin. Odliczcie sobie inne sprawy to zostanie mi z 5 godzin na nauke. A ponadto chodze jeszcze na dodatkowy angielski. Wiec czasu to nie mam wogle. Gdybym mial jeszcze teraz chodzic na silke, to odchodza mi jeszcze jakies 2,5h, bo musze na nia kawalek podjechac. Wiec nie piszcie mi, ze 24h na dobe nie bede sie uczyc. Jak do tej pory laczylem wszystko (szkole, angola, silke itp.) to puls mialem 130, wiec chyba bylem odrobine przemeczony, nie. Jak dalem sobie spokoj z silka, to puls mi spadl do ok.70. Mowi samo za siebie.

Demon3

Jak chcesz to nie chodz ,nikt ciebie nie zmusza, ale dla mnie to silownia bedzie takim odstresowaniem od nauki

<<<Champions
are Made
Not Born>>>

Ja jednak Ci radze ćwiczyć przez okres matury (sam to przeszłem i muszę powiedzieć że mi pomogło). Jak dużo czasu tracisz żeby iść na siłownie to ćwicz w domu (pompki , podciąganie się na drążku, grzbiet na krześle i ogólon sprawnościowe , ciężarki) To na pewno ci dużo da gdyż mózg też potrzebuje odpoczynku w ciągu dnia, więc jak zrobisz sobie godzinkę na trening w połowie nauki to na dobre Ci wyjdzie w wynikach naucznia!!!

A białko bierz cały czas , a nie tylko jako podtrzymywacz masy!!!

Siła mięśni to 20% całej siły! 80% to wytrwałość i odporność psychiczna!!!

Ja tez mam mature i wlasnie dopiero mam ochote wziac za cwiczenia :) co to jest te 4.5godziny w ciagu tygodnia, jezeli zajec i tak juz nie bedziesz mial.

Kto nie kuje ten nic nie zyskuje :)

Dzieki za odpowiedzi.

Demon3