Więc tak. Mam 15 lat i strasznie się zapuściłem, w 2 lat przytyłem kosmiczne 38kg. Obecnie ważę 86kg przy wzroście 1,74m. Tak, tak ogromna nadwaga przechodząca w otyłość. Byłem u 2 dietetyków na 2 dietach, żadna nie pomogła, schudłem 2-3 kg a później znów tyłem. Zdruzgotany postanowiłem przemienić chociaż część mojej masy na mieśnię, a potem zająć się mieszanymi sztukami walki. Mam jednak do Was wielką prośbę, czy ustalicie mi dokładny plan ćwiczeń na wyrzeźbienie klatki i zwiększenie siły bicepsu jednoczesnie chudnąć? Z przyczyn finansowych na siłownię mogę pozwolić sobie 3 razy w tygodniu po 1-2 godziny. Mogę ćwiczyć pompki, brzuszki czy inne 'domowe ćwiczenia' bez sprzętu w pozostałe dni.
Aaa, i jeszcze jedno. Czy siłownia + jakieś bieganie czy coś wystarczy by schudnąć jeśli będę trzymał się 1500kalorii dziennie (oczywiście bez pieczywa, słodyczy i dużej ilości cukru.). Interesuje mnie też kwestia węglowodanów, na ile mogę sobie pozwolić?
I najważniejsze - czy naprawdę da się schudnąć odwiedzając regularnie siłownię i stosując się wyżej opisanej 'dietki' ?
Dziękuje za odpowiedzi, pozdrawiam ;)
Aaa, i jeszcze jedno. Czy siłownia + jakieś bieganie czy coś wystarczy by schudnąć jeśli będę trzymał się 1500kalorii dziennie (oczywiście bez pieczywa, słodyczy i dużej ilości cukru.). Interesuje mnie też kwestia węglowodanów, na ile mogę sobie pozwolić?
I najważniejsze - czy naprawdę da się schudnąć odwiedzając regularnie siłownię i stosując się wyżej opisanej 'dietki' ?
Dziękuje za odpowiedzi, pozdrawiam ;)