Szacuny
0
Napisanych postów
85
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1313
czy palenie papierosów przeszkadza w ćwiczeniach, lub może spowodować obniżenie osiągnieć? ja osobiście nie pale i nie zamierzam, ale chciałbym wiedziec.
jeśli sie uda wstawie ankiete
__________________________________
Mam dobre i złe dni, jak każdy inny człowiek
Szacuny
1
Napisanych postów
232
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3203
Jeśli ja miałbym głosować to we wszytkich . Rzuca i wracam po tygodniu , miesiącu lub po pół roku a czasem i dłużej . Wspomagam się różnymi tam , owszem pomagają ale co z tego jak znów wracam . Ubolewam i wracam tak na okrągło . Zdanie gbym tylko chciał to na pewno bym rzucił mnie nie dotyczy niestety . Wracam zawsze
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
bezpośrednio nie ma znaczenia przy wynikach siłowych , raczej kondycyjnych . Można by oczywiscie polemizowac ze fajki upośledzają zmysły smakowe i węchowe , więc jedzenie nie jest takie smaczne , więc mniej jesz , więc masa spada ale to tylko pomowienia i mierne argumenty dla przeciwnikow palenia
hmm Jezeli chcesz być moją prawą ręką to masz kupe roboty na dziś jakby co odezwij sie na gg 4246221
Szacuny
93
Napisanych postów
17167
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
56957
Palenie papierosów powoduje też spadek wartości mineralnej kości i zwieksza ich kruchliwość - to kolejny powód dla którego powinno się zrezygnować z tego paskudztwa.
Dodam jeszcze że te (nie będe przeklinał choć mam ochotę) chciwusy produkujące papierosy nie raczą poinformować że nałóg tytoniowy działa na człowieka w dokładnie taki sam sposób jak ciężkie narkotyki - dokładnie ten sam mechanizm uzależnienia, tylko efekty inne - pięknie co? Oni mają w głębokim poważaniu nasze zdrowie - liczy się tylko pieniądz, zastanówcie się następnym razem przy zakupie papierosów - oby każde "nie" doprowadziło ludzi żerujących na naszych portwelach do bankructwa, albo czegos gorszego.
"When the flood calls, you have no home, you have no walls"
Szacuny
0
Napisanych postów
85
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1313
Kruszek, masz całkowitą racje, ci producenci fajków, tylko żerują na kasie palaczy, i do tego wyniszczają zdrowie setkom tysięcy ludzi. Dlatego ja zdecydowałem się nie palić, jusz sam smród takiego papierosa mnie odstrasza, a jeszcze po spaleniu, to jusz calkiem jedzie z pyska i wogle
__________________________________
Mam dobre i złe dni, jak każdy inny człowiek
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Ja juz rzucalem tyle razy ze juz nie mam sily - udawalo mi sie nie palic po 1,5 miesiaca (ostatnio wlasnie), czasem miesiac , a czasem trzy dni
to jest najgorszy nałog jaki istnieje , przynajmniej tyle dobrze ze nie powoduje tak opłakanych skutkow jak np. heroina , no i da sie z tym zyc .
Przyznam ze lubie palic , lubie ten zapach itd. , ale nie chce palic!!
hmm Jezeli chcesz być moją prawą ręką to masz kupe roboty na dziś jakby co odezwij sie na gg 4246221