SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

freespirit/ wychodzenie na prostą

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1457

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 81 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 530
Nieśmiało witam wszystkich. SFD czytam już jakiś czas, ale do tej pory raczej się nie udzielałam. Dziennik zakładam bardzo na wyrost, ponieważ trenować zacznę dopiero od października. Mam nadzieje, że dziennik pomoże mi w końcu wyjść na prostą. Moim celem jest poprawa sylwetki, stracenie tu i ówdzie kilku centymetrów, ale przede wszystkim zrobienie porządku z dietą. Mój metabolizm leży i kwiczy. Mam za sobą bmi 13, odchyły w stronę ortoreksji, aeroby po kilka godzin dziennie, depresje i trochę innych nieciekawych rzeczy, dlatego nie będę tutaj szalała, nie chce się nakręcać. Tyle wstępu, teraz konkrety.

Płeć; kobieta
wiek : 19
wzrost : 166,6
waga : 56
klatka :86
talia : 72
biodra: 92
ramię : 24
udo : 55
łydka : 34

Trening
To będzie moje pierwsze zetknięcie z treningiem siłowym, na początek mam zamiar ćwiczyć według planu Michaila przez 6 tygodni.
PROGRAM I (obwodowy):

1.wspięcia na palce stojąc
2.prostowanie nóg na maszynie siedząc
3.zginanie nóg na maszynie leżąc
4.wypychanie ramienia maszyny stojąc
5.przywodzenie nóg na maszynie siedząc
6.ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem
7.wyprosty tułowia na maszynie
8.uginanie przedramion z uchwytem wyciągu (podchwyt)
9.Unoszenie bokiem w górę sztangielek
10.Wyciskanie uchwytów maszyny leżąc na ławce skośnej
11.rozpiętki ze sztangielkami na ławce poziomej
12.prostowanie ramion na wyciągu
13.spinanie brzucha na maszynie
14.skręty tułowia na twisterze

Dieta
Tu jest problem, sytuacja jak z postu obligues „odchudzanie łopatologicznie"- da się żyć na niskiej kaloryczności. Obecnie za swój bilans zerowy, muszę uznać ok. 1400kcal, próbuję podbijać. Dieta zbilansowana, nie chcę wprowadzać zbyt wielu ograniczeń.

To tyle. Wszystkie sugestie, kopy w dupę jeśli pieprzę głupoty bardzo mile widziane.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 81 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 530
Ok aktywuję dziennik
Na początek - zastanawiam się nad oficjalną zmianą nicka na "leszcz"
Pierwszy trening miałam 01.10, jest trochę inny niż ten zamieszczony w pierwszym poście ale mam nadzieję, że nie jest zły. Dieta była....no właściwie diety nie było, zupełnie jej w piątek i sobotę nie pilnowałam, byłam zbyt zakręcona. Dzisiaj próbowałam się trochę naprostować, ale chyba przegięłam z kaloriami, węglami i w ogóle

03.10

8.00
jajo, białka jaj, owsiane, jogurt(łyżeczka), marchewka, morela, orzechy

Trening

12.00
jabłko (zaraz po treningu)
wasa, tuńczyk,ser biały ,papryka

15.00
ryż basmati, schab, warzywa (marchew,brokuł,cukinia,groszek cukrowy, kukurydza), olej z pestek winogron.

18.00 (będzie)
serek wiejski lekki, orzechy, śliwki suszone, jakieś warzywo

B112/T87/W143 1706 kcal



TRENING
rozgrzewka: 10min na rowerku

wykroki 3x12 na każdą nogę
wspięcia na palce na maszynie 3x12 10kg
przywodziciele maszyna 3x12 40kg
odwodziciele maszyna 3x12 40kg
ściąganie drążka szeroko do klatki nadchwytem 3x12 20kg
ławka rzymska 3x12
wyciskanie maszyna 3x12 15kg
wznosy ramion bok-przód-bok 3x12 1kg
wznoszenie bioder w leżeniu tyłem podpór oburącz 3x12
wznoszenie nóg w leżeniu tyłem 3x12
spięcia brzucha ze zgiętymi nogami w górze 3x12

rowerek 20min


Najbardziej nie lubię rowerka Jak widać mam bardzo słabe ręce- jak macham tym swoim 1kg to śmiech na sali ale naprawdę nie daję rady np.wycisnąć więcej na maszynie.Następnym razem na pewno dołożę kilogramów do wspięć na palce i ogólnie do ćwiczeń nóg, może też do ławki rzymskiej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
Super, że ruszyłaś. A ciężarami nie ma co się przejmować. Nie targamy wiele, ale nic nie stoi na przeszkodzie by kiedyś tak nie było No i, standardowo, powodzenia

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ooo, witamy, witamy

Na sam początek szczegółów miski się nie będę czepiać Ale dorzuć no jakiś posiłek jeszcze po 18

Powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 81 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 530
Dzięki dziewczyny
Martucca, dorzucę, mam jeszcze ten głupi odchył, że absolutnie nie można jeść na noc ale staram się go tępić. Na siłownię (na tygodniu) chodzę na 18.00 wtedy posiłek po ćwiczeniach jakoś łatwiej idzie....
No i rozpoczęłam studia i czuję, że wszyscy mnie ganiają z miejsca na miejsce i cały czas coś ode mnie chcą ,jeszcze się nie przyzwyczaiłam.

Dziś treningu brak,chyba że zaliczymy marsz z powodu zepsutego tramwaju.

DIETA
1. jaja, białka jaj,jogo naturalny, wasa,łyżka oleju z pestek winogron,warzywa

2. jabłko, orzechy laskowe

3. ryż basmati,schab,warzywa, olej z pestek winogron

4. ser twarogowy, orzechy, warzywa (będzie)

B78/T72\W133 kcal;1400

Myślałam ,że będzie więcej kalorii .Zostawić jak jest?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
dobryyyyy

Wszystkie kopy w dupę jeśli pieprzę głupoty bardzo mile widziane

wywołałaś Lady z lasu no to KOPAS W DUPAS na droge i jedziesz

tych kcal na moje oko to troche przymało... spróbuj wystartować chociaż z 1600, bo na 1400 to w życiu metabolizmu nie rozkręcisz

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
mam jeszcze ten głupi odchył, że absolutnie nie można jeść na noc ale staram się go tępić. Jak coś w Tobie zacznie krzyczeć po 18 to zagłusz to mlaskaniem, jedząc posiłek. Naprawdę najlepiej w tej sytuacji przyjąć postawę: Mam czas, nigdzie mi się nie spieszy,zaryzykuję, jak będą opłakane skutki to je naprawię i tyle. A potem wcinać po 18. Poza tym, skoro tyle pięknych figurek w dziennikach i wszystkie osiągnięte przy jedzeniu po 18 to trzeba uwierzyć, że tak się da. Wewnętrzne głosy miewa każdy po rożnych przejściach, ale trzeba bezlitośnie być im na przekór, bo tego paskudztwa chyba nigdy nie można zwalczyć w 100%. Musimy porządnie przetrzepać nasze główki, bo tam już zbyt wiele i zbyt długo było poprzestawiane. No właśnie i myślę, że więcej krzywdy zrobiłyśmy sobie tamtym postępowaniem, niż miałabyś nawet jedząc węgle na kolacje. Chyba nie zaprzeczysz? A jeśli nie to zacznij wcinać po 18

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Freespirit kalorii masz zdecydowanie za mało. Coś z tym trzeba zrobić Domyślam się, że masz psychiczne opory przed jedzeniem większych porcji?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 81 Wiek 32 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 530
Oveja, to jest tak,że teoretycznie wszystko wiem,w dziennikach widać naprawdę niesamowite metamorfozy, dziewczyny robiły świetne sylwetki na rozsądnej ilości kalorii....no ale jak napisałaś trzeba sobie wybić z głowy te pierdoły które tam siedzą , staram się i w porównaniu z tym co kiedyś jest już lepiej np.jem tłuszcze
Martucca, niestety mam, nawet jeśli nie opór to później wyrzuty sumienia. Inna kwestia to ta, że ja już nie bardzo wiem jak wygląda "normalna"porcja, "normalny" posiłek.

05.10

Micha
1. domowe musli (owsiane,orzechy,morele suszone) jogo naturalny,kiwi marchewka

2.schab, ryż basmati,warzywa, olej z pestek winogron

3.makrela,wasa,warzywa

TRENING

4.wasa,jajo,łyżka jogurtu,warzywa.

B67/T77/W160 kcal 1501

TRENING
rozgrzewka: 10min na rowerku

wykroki 3x12 na każdą nogę
wspięcia na palce na maszynie 3x12 30kg
przywodziciele maszyna 3x12 40kg
odwodziciele maszyna 3x12 40kg
ściąganie drążka szeroko do klatki nadchwytem 3x12 20kg
ławka rzymska 3x12
wyciskanie maszyna 3x12 15kg
wznosy ramion bok-przód-bok 3x12 1kg
wznoszenie bioder w leżeniu tyłem podpór oburącz 3x12
wznoszenie nóg w leżeniu tyłem 3x12
spięcia brzucha ze zgiętymi nogami w górze 3x12

rowerek 20min


06.10

1.Makrela,ser biały, wasa, warzywa

2.jabłko,orzechy

3.makaron razowy,schab, warzywa, olej

4.płotki, surówka z kiszonej kapusty,orzechy

5. serek wiejski,warzywa,orzechy.

B102/T75/W132 kcal 1540


W dzień z treningiem miałam zdecydowanie za mało białka i za dużo tłuszczu,to się już nie powtórzy. Wliczamy kalorie z warzyw kolorowych, tak?
Odnośnie treningu, zastawiam się czy takie obciążenie może być....na pewno ciężaru mogę dołożyć do wykroków i ławki rzymskiej.... i nie za małe urozmaicenie ćwiczeń? Jestem bardzo entuzjastycznie nastawiona, mam nadzieję że to nie słomiany zapał,na razie wchodząc na siłownię chcę tam zamieszkać

Mam dość ograniczony dostęp do komputera, na razie korzystam ze sprzętu koleżanki i dlatego nie nie jestem na bieżąco, ale w tym tygodniu powinnam już odebrać swój.Jeszcze,gdyby udało mi się dorwać aparat byłoby super, zrobiłoby się bardziej kolorowo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
wchodząc na siłownię chcę tam zamieszkać

będą z Ciebie ludzie

kcal masz nadal za mało, 200 to min, które musisz dorzucić jak nie masz ochoty jeść, to dopchaj sie orzechami, albo podlej sobie obficiej oliwe

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Nabralem kompleksow po przerwie i oto nowy SPLIT (prosze o sprawdzenie)

Następny temat

Proszę o sprawdzenie planu ćwiczeń

WHEY premium